Jak można go lubić? :I
Paskudnie IMO. Zimny kleisty ryż,glony + surowe ryby(paluszków krabowych to najgorszemu wrogowi nie życzę). Do tego jest drogie. Tylko taka pseudo surówka z glonów,czy innego gówna jest smaczna.
W Cebulandii nadal panuje takie przekonanie,że sushi to coś wykwintnego i ludzie lubią udawać,że im to smakuje,by czuć się lepiej niż przeciętny miłośnik schabowego i boczku z cebulą(ambrozja).
Zimne to jest jak kupujesz stare,kilkodniowe,jak masz świeże to jest ciepłe i psiapuszne.