Ja miałem tak samo przez pierwsze 4 tygodnie jak nagle obciąłem cukry.Ostatnio czytałem ze cukier uaktywnia te same szlaki nagrody w mózgu co nikotyna czy kokaina,dlatego tak ciężko go rzucić.
Ja bym zjadł na godzinę/półtorej przed 60-80 gram brązowego makaronu,by mieć więcej glikogenu.Optymalnie na 30 min przed byłoby wypić 20 gram BCAA i ze 200-300 mg kofeiny z żeń szeniem.
Polać mu białka W związku ze kabi dodał mnie do ignorowanych robię imprezę,każdy kto należy do Spartakusa a chce spożyć gainera Pudziana Gaineratora i Olimpowych BCAA niech napisze mi swoje dane a wyślę mu próbki na testy organoleptyczne,oczywiście na terenie Polski bom biedny polaczek cebulaczek
Mogą być przyczepy bicepsa,akurat tam głowa krótka się kończy.Ja mam rwanie barków,jak już wchodzę na ładne ciężary to mi się odzywa kontuzja z czasów stoczni.
Mi ten kurs sporo dał,bardziej ogarniam dietę i rotację makrosami.Powiem tak,nie chciałbym znowu przechodzi przez cięcie węgli,4 tygodnie miałem doła i humory jak kobieta podczas okresu,za to teraz czuję się lekko.