Tutaj są dwie składowe,wczoraj miałem ładowanie węglami i żarłem wszystko co wpadnie mi w ręce(500 gr wędliny z indyka-96% z piersi),500 gram chleba pełnoziarnistego,lód,ze 3 kg owoców-gruszki,śliwki,winogrona,aronia,borówka,jabłka a druga jest taka że przez 5 miesięczne oszczędne dawkowanie cukrów,organizm nauczył się lepiej wykorzystywać to co dostaje.No i wcinam D3,q10 i matrix kreatynowy,wszystkie te substancje wspierają resyntezę ATP i odżywianie mitochondriów.Wczoraj wżyłem 75,9 kg,w marcu 82 kg