Nie chcę mędrkować ale 6 tygodni propa to nic nie da,poza retencją wody,dopiero po tym czasie prop tworzy sobie anaboliczne środowisko(uwodnione,jak mono oczywiście z zachowaniem umiaru w porównaniu)i wzrostem siły,tonusu mięśniowego(ten opięty widok),po odstawieniu wraca do poprzedniej formy.Jak pisałem,koks robi różnicę tylko jak jest stosowany z głową,inaczej się jest 6-10 tygodniowym latawcem,których pewnie każdy zna.