-
Postów
11 055 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
6
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Litwin81
-
Winogrona są smaczniejsze niż ryż, szybciej się wchłaniają, mają więcej witamin i antyutleniaczy niż ryż.Można ryż tylko po co jak jest coś lepszego?Z tym za dużo wody,to trzeba by wypić z 7 litrów na raz,jak podczas zawodów w usa,wtedy jest ryzyko wypłukania wszystkich minerałów i zgonu(chociaż nie wiem czy to był jedyny powód)
-
-węgle proste tylko po treningu na redukcji to mus,z czegoś musisz glikogen przy niższym bilansie kcal odbudować.Po treningu siłowym i tak tkanki są podatniejsze an działanie insuliny,więc jak weźmiesz odpowiednią ilość to się nie zatłuścisz. -żółtko ma w sobie lecytynę,omegę 3,jej zła sława wzięła się z tego ze podnosi zły cholesterol,ale podnosi też dobry,zachowując między tymi frakcjami równowagę,jedynie osoby,które mają problem z cholesterolem muszą uważać z ich spożywaniem. -napisałem że ja piję 1,5 l wody,wychodząc z siłki,wyglądam jakbym się kąpał,mam dużą intensywność treningi i tyle potrzebuję.
-
Ja na jednym treningu wypijam 1,5 litra,czasami brakuje.Pij często ale małymi łykami,szczególnie mineralną.Masz coś z pęcherzem że ci się nie chce a ciebie wzdyma?
-
Placek z płatków owsianych,bakalii i 2 jajek.Mieszasz razem,podsmażasz na małym ogniu i wcinasz.Węgle złożone,proste z bakalii,białko z jajka i płatków i dobry fat z żółtka.
-
Ja tez spotkałem się z 16 gramami,nie widziałem 30. Kanabis ty młocie Ja mu doradziłem carbo/winogrona tylko w czasie po treningu jako antykatabolik,brak mi słów.
-
Swoja drogą co ty robiłeś ze spadło ci 8 kg i to chyba samego mięsa?
-
Pewnie że jesteś głupi,bo: -nie umiesz czytać ze zrozumieniem(w maciuchy tekście o braku siana doczytałeś się że dla niego 80 zeta za BCAA to za dużo) - i nie rozumiesz podstaw.Co z tego że carbo po treningu?To jak jest na redukcji to w ogóle węgle ma obciąć?I co tylko białko jest antykatabolikiem?
-
No i koks Bo inaczej to bez sensu.
-
Jak już masz opcję to winogrona lepszą opcją są,szybciej się wchłaniają(glukoza).WK robi ciekawe patenty na trening ale życie już kilka razy pokazało by się nie sugerować wszystkim tym co mówią"przypakowani".
-
Co to jest to WK? Antykatabolikiem jest każda substancja,która zatrzyma proces rozpadu mięśni,może to także być carbo po treningu,lub 2 banany, 400 gram winogron.
-
Napisał że w tej chwili tyle nie ma a nie ze to drogo.
-
Na redukcji warto brać przed i po treningu 1 gram BCAA na 10 kg masy ciała,im dłużej będzie trwała redukcja tym zapasy glikogenu będą mniejsze,więc warto się chronić.
-
Ja mogę rozszerzyć o personalnego ale na razie mi na tym nie zależy,styka mi możliwość rozpisywania diet,cykli treningowych i po prostu pracy na siłce,choć nie wykluczam tego w przyszłości.
-
Spróbuj bardziej wypchnąć biodra do tyłu,wydaje mi się że wtedy bardziej czuć "dwójki"całkowicie je izolując.A do podłogi to takie uogólnienie,bo jak nisko zejdziesz to zależy od talerzy jakie masz nałożone.
-
Można mieć aminy ze źródeł roślinnych,a nawet całe odżywki białkowe-z ryżu czy z konopi(oczywiście bez thc ) Z konopi kiedyś piłem,straszny smak.
-
Co nie zmienia faktu że uzupełniają aminy z supli,to nie jest tak że będąc weganinem się nie da,da się,tylko trudniej.
-
Ale implikujesz, ze nie da się czy że mi się nie uda ? Ćwicząc i tak musiałbyś jakoś uzupełniać aminogram,bo soja jest nie pełnowartościowa.
-
To jesteś trener/instruktorem czego?Fitness czy ogólnie rekreacji ruchowej?Co do doradzania jedzenia,to w Polsce z tym papierem możesz rozpisywać diety i prowadzić trening personalny.Dostaje się międzynarodowy papier Bodybuilding Instructor level 3 .
-
Znowu brak argumentów i złe zrozumienie treści.Nie napisałem że ja,a ty jak zawsze napisałeś na co masz ochotę.
-
Też ci mogę dać fotkę gdzie mam dobry brzuch przy wadze 72 kg,ale akurat z jednym się zgadzam,przydałby ci się trener. A ty jak gimbaza,bo przyznałem rację,że źle odczytałem temat o martwym,a jakim jeszcze błędzie piszesz? Błazna to tylko ty z siebie robisz w prawie każdym poście tutaj,zawsze podpierasz się kimś bo sam nie masz argumentów do dyskusji.Z czoko pisaliśmy w pewnym momencie na dobrym poziomie,po prostu źle zaczęliśmy,podejrzewam ze przez twoje plucie jadem wszędzie A ja nie,bo twoje zdanie średnio mnie rusza,jak zawsze nic z niego nie wynika.
-
Teraz będę wiedział by z tobą naukowo pisać. Dobrze wiesz o co mi chodziło z uprawnieniami,inaczej nie napisałbyś ze nie możesz doradzać ludziom co mają jeść.Instruktor i to personalny,powinien mieć wiedzę że każdy makro składnik źle stosowany może podlewać,szczególnie produkty wysoko przetworzone jak odzywki białkowe,wiadomo białko nie ma iq,ale im bardziej produkt jest przetworzony/łatwiejszy do strawienia tym bardziej po jego zażyciu skacze insulina,która przy nadmiarze aminokwasów glukogennych może zatłuszczać. Co do wagi to uważam ze będąc trenerem bb 65 kg wagi to dużo za mało,nawet przy moim 168 cm wzrostu,a ty pewnie masz więcej.
-
I ok,źle zrozumiałem genezę sporu.Zrozumiałem że piszesz o tej wersji co ja pokazałem,że to ona angażuje tyłek. Znów się czepiasz jak tej glikolizy?Użyłem ogólne zwrotu,kanabis pisze że rzucam regułkami i w ten sposób nic zrozumieć nie może i nikomu nie pomagam,a jak już napisze coś po"chłopsku" to wtedy tu się uaktywniasz. Kiedyś dziwiłeś się dlaczego dałem ci minusa w temacie o białku,powód był prosty(raz że napisałeś tam że ważysz chyba 65 kg) a dwa jak można nie było wiedzieć że nadmiar wysoko przetworzonego białka może podlewać,skoro to białko zawiera dużo aminokwasów glukogennych,to w świetle że masz uprawnienia dłużej niż ja,nie przysporzy ci sławy.
-
Piszę o obrażaniu bo wszystko odbierasz jako atak na swoją osobę,zamiast wymieniać argumenty i tu dochodzimy to tego martwego na prostych,którego nie umiesz sobie wyobrazić. -Stajesz normalnie na dwóch prostych nogach,gryf leży na ziemi -lekko uginasz kolana i je stabilizujesz -następnie możesz pod palce nóg podłożyć coś,lub po prostu unieść je ku górze -chwytasz gryf i unosisz go na wysokość kolan(nie prostujesz się by nie angażować prostowników),cofając biodra do tyłu rozciągając tym samym "dwójki",pół błoniasty i pół ścięgnisty Zrób to poprawnie a nawet bez obciążenia poczujesz jak bardzo rozciągają się te mięśnie. Napisałem tak,bo nie rozumiesz co chcę ci przekazać,a mnie atakujesz,przy okazji kanabis popełnia kolejny post,który nie wnosi nic do tematu. Martwy który pokazałeś z Dorianem,też angażuje "dwójki" jednak nie tak mocno jak ten"mój",dodatkowo bardziej angażuje prostowniki od klasycznego martwego,gdyż początkowy ruch nie jest z nóg i dlatego też jest stosowany by bardziej zajechać prostowniki. Co to klaty,to nie każdy skurcz oznacza stymulację do wzrostu,jeżeli impuls jest zbyt słaby nie rozerwą się włókna mięśniowe.Jakby tak było to by noszeniu siatek z zakupami (powiedzmy 5 kg) miałbyś uszkodzone mięśnie. Tu masz początek ruchu: a tutaj koniec:
-
Moim zdaniem to źle że masz te uprawnienia,bo słabo u ciebie z wiedzą i wprowadzasz zamieszanie.Jakbym był złośliwy jak ty(a nie jestem) to bym powiedział pokaż fotki a zobaczymy jak jest z twoją wiedzą.Ale po kolei: -napisałeś czemu mam czuć klatę przy martwym,co ci napisałem czemu,a czy do jest rozciągnięcie to nie ma znaczenia,pracuje mięsień i tylko o to mi chodziło,tak wiem że to aptekarstwo ale jednak. -martwy ciąg na prostych nogach ma 2 warianty: -izolowane na dwugłowe z lekko ugiętymi nogami,palcami lekko ugiętymi do góry i zakresem ruchu od podłogi do kolan i -ogólne gdzie pracują pośladkowe,prostowniki i dwugłowe-które jednak nie rozciągają się tak bardzo jak przy izolowanym Chcesz dyskutować to rób to na jakimś poziomie a nie na każdym kroku chcesz mnie zdyskredytować,karmiąc kanabisa i innych hejterów.