Tłuszcz jedzony solo lub z białkiem w większości wypadków jest zużywany na energię(po za choojowymi tłuszczami trans),z węglami może się odkładać,bo wtedy mimo iż węgle mają niskie ig to i tak insulina działa.
Pamiętaj że zawsze w obecności insuliny fat pali się gorzej,dlatego czasami dobrze jest pobawić się różnymi źródłami tłuszczu jako źródło energii,np. MCT.
Lecą jak nie dostarczasz odpowiedniej ilości energii dla nich,mięśnie w tych rozmiarach o które nam chodzi,nie są nie zbędne dla organizmu do przeżycia,dlatego tak chętnie je rozkłada.
Spalacz na ogół przyśpiesza metabolizm o jakieś 5-10%,johimbina może pomóc palić fat z "ciężkich"punktach(rejon pod klatą i boki brzucha)ale dół brzucha to może być kortyzol,która z czasem może powodować insulino odporność,tutaj raczej dieta dopięta na 100 % pomoże a nie spalacz,bo on nasila działanie kortyzolu.
Nie jestem piękny,piękna to może być dziewczyna,wysoki też nie,wyrzeźbiony bynajmniej,za to jak na swoja wagę jestem silny.Jeżeli jest się tym,kim się czuje(notabene co to w ogóle za składnia?)to ty jesteś zakompleksionym 13-latkiem
Ja nie muszę tobie nic udowadniać,na razie to ty na serie na barki bierzesz więcej od kulturystów.Chciałem sobie zrobić filmikm,bo wiedziałem ze tak zakompleksiona osoba będzie poddawała to pod wątpienie,ale tam gdzie ćwiczyłem to by nie przeszło.
Tak,ale ile jest osób,które dzięki koksom osiągnęły mega kasę i sławę?Pudzianowski,Sapp,Lesnar,Amstrong,czy byli by tym kim są i mieli to co mają gdyby nie koks?Czy on nie ma implantów w klacie?
Ja przez 3 lata miałem bóle barków,bo za duże hantle wziąłem i mi prawy wybiło,jak zmieniała się pogoda to napierdzielał strasznie,ale docelowo zaleczyłem go,tylko na to trzeba lat.Do tego stopnia ze ostatnia na hantlach wziąłem 84 kg na 7 ruchów.
Matka ma u siebie ruter i gada ze jej hałasuje i spać nie może,więc za bardzo nie mogłem.No właśnie chciałem napisać ze następnym razem dominację to na hc zagramy albo w ogóle bo na normalu muszę używać broni,które szybko zabijają,a ja teraz masteruję inne.Wczoraj nie potrzebnie wyskoczyłem na kosę an ciebie i gumisia,mogłem was zabić i poszukać innej okazji.
Kurde wczoraj fajny mecz,ale wywaliło mnie nagle przed końcem i jak czekałem w kolejce by wejść znowu to mi matka neta wyłączyła :confused:
Co do opinii leszczy to im przekażę,jak ich doceniasz.