Litwin81

no i mleko np. psuje aminogram białka,jak kupujesz izolat i mieszasz z mlekiem to wywalasz kasę w błoto. Możesz to rozwinąć, jak może psuć aminogram? Zamienia aminokwasy izolatu na inne czy ki (pipi)? xD Kupując izolat robisz to w celu szybkiego jego wchłaniania(np. po treningu),tłuszcz i kazeina(jedno z najwolniejszych białek)zawarta w mleku spowalnia ten czas znacząco,więc bez sensu jest kupować szybkie białko i spowalniać je mlekiem.

Bo nie wszyscy trawią laktozę,która notabene jest gorsza od glukozy,no i mleko np. psuje aminogram białka,jak kupujesz izolat i mieszasz z mlekiem to wywalasz kasę w błoto.

Ja dzisiaj nurkowałem samolotem i o dziwo odleciałem dalej,widziałem spód lotniskowca W ogóle dziwne,na wake dzisiaj były 2 tunguski.

Merson nie widzi różnicy między pojazdami naziemnymi a samolotami,pomijam już szybkość i mniejszą ilość oponentów,pomijam że cele naziemne widać gdy jesteśmy już nisko i mało co da się zrobić,jak nie leci się akurat w jego stronę,pomijam że jeździmy głównie w jednej płaszczyźnie,gdy jetami ścinami skosy i latamy na różnych płaszczyznach ale nie pominę faktu,że jakby latanie było tak łatwe jak wskazuje to merson jak walka w pojazdach na ziemi,to każdy miał by wyniki zbliżone do moich i lepsze.Wpadasz np. czołgiem na flagę a tam 3 typa,masz ich jak na widelcu,3 łatwe fragi,gdy np. w samolocie tłuczesz dupę po niebie przez 5 min a kolo tuż przed wybuchem wyskakuje i masz po fragu,zanim nawrócisz to typa już nie ma,na ziemi nie ma takich dylematów,bo dzięki F2.0 jest mało miejsc odpornych na czołgi.

Warto już shipunden oglądać? Chodzi mi czy znowu jak w poprzedniej serii nie będę musiał czekać na najciekawsze akcje do końca.

Dla mnie fabryczne ustawienia czułości to jak mucha w smole Mam 50 % i uważam to za optymalne,jak dla mnie.Właśnie ogarnąłem mecz 30:0 na Kaspianie,by odświeżyć sobie pamięć i mogę napisać że 90 jest fizycznie nie możliwe bez ustawki,u mnie kolesie zabici więcej niż 1 raz zaczęli wyskakiwać z pojazdów i fragów było mniej,walili z buta cały czas.

I widzisz,masz problem z czytaniem i jednoczesnym rozumowaniem,bo napisałem że to dziwne na tej mapie,prędzej na Charku gdzie są 2 lavy,heli,samolot i amtrac.Do tego dziwne że go w końcu nie ubili z czołgu jak ich tak męczył,bo trzeba zejść nisko do nalotu a Frog jest wolny,więc by nie zdążył się oddalić.

Nie polaczkowate,tylko na tej mapie jest to mało możliwe i wcale nie dlatego ze pobił mój rekord 3 krotnie.Chłop ma tyle samo killi z froga co ja i nagle trafia się mu mecz z 91 fragami,śmierdzi mi to ustawką jak typ miał 67 do 0 ratio a stał z kumplami an ognistej,on zabijał jednego z przeciwnej a drugi go podnosił.

Skopiowałem sobie i im bym wklejał ale nie wiem czy jest sens bo Polski oddział nic nie może,kazali mi raportować ich,a prędzej mi kaktus wyrośnie jak niemca zablokują.Jak świat światem,nigdy niemiec nie będzie Polakowi bratem.

To są (pipi)ki i im napisałem ze wychodzi an to ze niemiecki klient jest lepszy od polskiego,bo jak im wysłałem zgłoszenie ze typ mi przysłał grafiki przedstawiające wejście niemców w 1939 r do Polski to nic mu nie zrobili(to ten kolo fennek o którym pisałem).Zna ktoś polski numer infolinii ps3?Zobaczymy czy nasi coś mogą.

W związku z tygodniowym banem na PSS na koncie Litwin_PL,musiałem założyć na ten tydzień nowe konto ze stosowną nazwą,jak ktoś chce to może dodawać Ixhatexgermans

Dzisiaj szczyt(na szczycie ) wszystkiego,kolo z 17 lvl ustrzelił mnie z M1911 tłumik,jako pilota heli Właśnie zawiesili mi konto na 7 dni bo nazwałem typa hitler jungen,po tym jak mi przysłał polish noob.

Siedziałem dużo w maszynach to fakt,bo na sekwanie biegałem z P90 długo i czułem się jakbym rzucał kamieniami.

co bylo w bc2 to mi wstyd za bardzo sie spinalem teraz jestem starszy i mam to gdzies A ja napisałem że kłamczuch jesteś,bo spinałeś się ponad miarę w BC2 i trudno mi uwierzyć by to zeszło z ciebie. Znalazło się kilku durni co chcieli mnie pompowaniem wkurzyć,szkoda że za tym nie poszedł poziom gry z ich strony.

Marna prowokacja,bo tobie łatwo ściągnąć blachę. bo klade lache na to totalną. Nie spinam sie o nozyki w bf3 jak niektorzy xD ps w bf3 ciagle mojej nie masz Bo poszukam co pisałeś o moich kosach w BC2(ogólne oburzenie stanu).Tak ciebie to mało ruszało że mnie z listy wyrzuciłeś.

Marna prowokacja,bo tobie łatwo ściągnąć blachę. wiszenie helką, latanie samolotem nad bazą przeciwnika, ustawienie lufy czołgu na respawn w bazie - jakkolwiek by tego nie nazwać to każda z tych akcji to typowy low gaming i to nie było fair play, prawda? Obiecuje więcej go nie zabijać,będę latał tak długo aż się sam rozwali. Tommi Kaczor był trzeci,którego z DAO ubiłem i ty za placami się zjawiłeś.

Ale to dwójka.

Gęsiorku, dziś to chyba nie teges bo ma być konserwacja SEN od 16 do 4 rano więc trzeba coś innego robić. nie wiem czytać czy coś... @Litwin ma szacun jak już wbicie mu kosy jest nobilitacją . gratulacje W BC2 tak,w Bf3 nie Z chęcią bym "ukradł" nieśmiertelnik Litwinowi , to by było coś.Jak ,go kiedys spotkam w jakieś grze to będę podążał zanim jak cień . Graj jak tommi,wpadnij na 4 i zgarnij kosę Twoją już mam

W takim razie polecam popróbować "wiszenia"samolotem.Co do pompowania,zabiłem Roziego 5 razy,ale nie manifestowalem tego,jak typ po 2 killach w/w sytuacji,wię dla mnie kolo z wszelką cenę chciał mnie poniżyć.

Ale fajnie by było zagrać w multi Polakami,ciekawe czy dadzą bitwę o Karbalę?

Zapowiada się super rozgrzewka przed nowym Kratosem:

nie chcesz dogfighta, bo jest szansa, że przeciwnik się katapultuje i nie dostaniesz punktów za fraga dlatego też latasz nad bazą przeciwnika i niszczysz pojazdy (z przeciwnikami w środku?) zanim ktokolwiek wzniesie się w powietrze. Dobrze zrozumiałem? czy to nie Ty byłeś ostatnio wielce oburzony po tym jak ktoś Ci założył teabaga? Na początku normalna walka,po wylocie z bazy,jak ubijam ich,to nie chce mi się później za nimi latać i poluje na heli,jeepy,motorówki w okolicach bazy,by móc szybko dobrać się do samolotu.A co ma wojna(cytowałes ten fragment)do "pompowania"?

Gdzie napisałem że to wstyd?Ja sobie z tym radzę,tylko Rozi mi pojechał po ambicji.

Nie pamiętasz potyczek w BC2?Biegaliście ekipą na mnie.

To już sobie sam odpowiedziałeś na pytanie.Nie będę latał cały mecz za kimś,kto na końcu ucieknie,przyśpieszam pewne rzeczy,wystartowałeś 2 razy i nic w powietrzu nie zrobiłeś,zabrałeś mi czas,więc więcej tego błędu nie popełniłem.Poza tym ciężko się walczy z 2 samolotami i heli,więc trzeba sobie jakoś radzić,nie moja wina że drużynę miałem kiepską.Do tego wojna z reguły nie jest fair play,a gdybym był pamiętliwy to bym napisał ze resp na plecach mersona i koszenie w ten sposób,tez jest co najmniej dwuznaczne moralnie,jeżeli się pojedynkujemy z kimś na kosy.