Litwin81

Jeden z moich lepszych wyników na tej mapie: http://battlelog.bat...14/4/179749130/ Prawie 10 tys z samej gry. Dziś miałem mecz gdzie wygraliśmy 1 biletem,szło łeb w łeb i było 1:1 i o dziwo wygraliśmy,ale ostatnio najbardziej mnie wkurza brak dźwięku w samolocie,lecę szczęśliwy a tu nagle 2 rakiety we mnie,a dźwięku namierzania nie było w ogóle.

Tyle że to nie działa,teraz robocik znika.Boostowanie takie jest mało opłacalne,względem zabijania i podnoszenia.

patrzysz w róg kto kogo zabil i zaraz lookasz na mapke gdzie jest czaszka, tam mozna sie spodziewac ziomka niektorzy sa w cholere schematyczni np ktos bez konca wybiega z tego samego korytarza itp. I latwo sie zaczaic na takiego. Nawet jak dostanie np kose pare razy i tak bedzie biegal znow ta sama drogą Piszesz o sobie jak dałem ci w kosy w twojej bazie na Arice? Tak jak pisze merson,patrzysz na pasek killi(który jest mega nieczytelny względem BC2)i polujesz.Kolo nie dostał 1 baretki,tylko tyle w raporcie pokazuje.

Wywaliło mnie przed chwilą z multi,kurde miałem 13 killi z Z-11 i wpadły mi 2 medale za skuteczność i walkę pojazdami,wchodzę w statsy i nie zaliczone,a an battlelogu mam 1 lvl,coś robią i oczywiście wszystko z(pipi)ali.

To jest ten mecz,gdzie kolo sępił bym to ja latał: http://battlelog.bat...56/4/179749130/ To jest ten frajer z GROM,którego ośmieliłem się zabić 3 razy pod rząd z Su-35: http://battlelog.bat...user/alesand3r/

Mnie dzisiaj 2 razy wywaliło i jak dołączałem do nowego meczu,to wrzucało mnie do tego z którego mnie wywaliło Dzisiaj się zgrzałem,bo trafiłem typka co tylko an działko chciał wsiadać mi do heli,sam pilotować nie chciał,a że to HC to nie ryzykowałem kulki,rezultat taki że ja miałem 5 killi a on 40.Dzisiaj grałem z jakimś durniem,co miał GROM w klanie,skampił na wieży TV i ukradł nam heli,mecz później była wyspa Wake,zemściłem się na chamie okrutnie,nic nie polatał(a chłop miał 2 gwiazdki za służbę heli)to mi PW napisał resp camper=szmata,co za hipokryta,teraz do GROM-u chyba wszystkich biorą.

Z claymorami to tez dziala? Tak,ostatnio miałem killa z claymora w samolocie i zaliczało jako kila z jeta.

Dzisiaj identycznie typów zaszedłem,tylko w mikroskali Wpadłem tam z MK3A1 i 3 rozniosłem,że aż pod sufit latali

Jest jeszcze jedna metoda,dawniej bardzo skuteczna.Rozstawiasz miny i do samolotu,kille i zniszczenia są zaliczane do pojazdu latającego.Ja na początku nic nie mogłem zrobić,pierwszy medal za walkę wchodził w strasznych męczarniach a teraz o dziwo mam kilka tys killi.Pisząc spróbuj pokamić,chciałem dać do zrozumienia że to nie jest łatwe i ciśnięcie takich ludzi mija się z celem,bo ile razy wam się zdarzyło być totalnie zdominowanym przez jety?

Mogliby dać 1 mapę typowo pod maszyny,coś jak w Bf1943 Coral Sea.

Spróbuj kampić jetem to pogadamy

Nie rozumiem Cie- kto krzyczy i co krzyczy? I o jakim kampieniu czołgiem mowisz? Rozwiń. Mało widziałeś sytuacji jak gracze kampią ciężkim sprzętem na respie słabszej drużyny?A co do tego kto krzyczy,to zobacz kogo cytowałeś(ja tej osoby postów nie widzę,dopóki ktoś ich nie zacytuje)i kto mnie zminusował.

W BC2 dałbym,w BF3 kosy mnie nie robią

Ale przegonisz znad lotniska, a to wystarczy, zeby samemu spokojnie wbic i wystartowac. Tylko trzeba też umieć latać,a nie że wystartujesz i spadasz.Dziwne że najgłośniej krzyczą ci,którzy latać nie umieją,ale jak czołgiem się kampi to już takie straszne nie jest.

To nie gra tylko gracze w(pipi)iaja... Samemu takim nic nie zrobisz, jedyny sposob to co najmniej w dwie osoby stingerami ich pogonic albo stacjonarka + stingery. Generalnie jednak najlepszy sposob na jeta to drugi jet (pod warunkiem, ze jakos wystartuje...). Na normalu i tak nie ubijesz,a metoda na to jest banalna,wystarczy nie (pipi)ć gdy masz samolot unieruchomiony,to kolesie nie będą szukać killi na respie.Zresztą kampienie samolotem to sztuka,chamstwem jest kampienie heli,siadzie taki albo zawiśnie nad ziemią i nawet ruszyć się nie zdązysz,samolot musi cały czas nawracać.

To akurat nastąpiło po sikaniu w czystej wodzie Próbuję wbić po 1 killu z każdej broni przybocznej,ale nie mogę się doszukać M1911 z latarką i tłumikiem i "czystego"M9 w moim inwentarzu. Wczoraj miałem 15 minutowy pojedynek z 2 typami w samolotach,szkoda że nie ma nagrywania,od czasów Top Gun kręcą mnie takie akcje.

Litwin, ty to jednak musisz we wszystkim być lepszy ;] Przecież nie napisał ze mu padło całkowicie,daj mu szansę

Ja się nauczyłem podziałki M98B,więc nie chce mi się od nowa uczyć.Próbowałem M40,ale strasznie ją skopali wzgledem Vietnamu.

Mi komórka wpadła do kibla,jak wyschła działała dalej,także jest szansa

Dla mnie tylko M98B na dłuższe dystanse,na krótkie SKS.Gram teraz F2000,bo tylko on mi został i chyba an równi z KH2002,oba są przekozackie.No i w końcu wbiłem 500 killi za M15,współczuje tym co będą musieli teraz to robić

Wiecie, Panowie, w zyciu kazdego faceta (no, moze poza Litwinem ) trafia sie kiedys taki moment, ze chocby nie wiem co zrobil, to dostaje w czape w BF3 Na szczescie pozniej bylo juz lepiej W jego życiu też się to często zdarza Na wyroki losu nie ma się wpływu.

A co w tej grze nie jest zbugowane Zaczynam mieć takie jazdy jak szpic z tym namierzaniem i przerywaniem,nie wiem co się dzieje z tą grą.

Jako pilot mam flary i naprowadzane bo to podstawa,jako strzelec noktowizję i rakiety na czołgi(na tv jest zbyt czasochłonna).Dla tych którzy pisali że IRNV to przegięcie,to chyba nie mieli okazji latać z termo w heli szturmowym.

Dzisiaj dobry meczyk w heli: http://battlelog.battlefield.com/bf3/pl/battlereport/show/27941143/4/179749130/ i 8 kos w 1 meczu : http://battlelog.battlefield.com/bf3/pl/battlereport/show/27890086/4/179749130/

Jeżeli jest to ja go ostatnio nie uświadczam,do tego często mam resp i kosę.Dzisiaj zdałem sobie sprawę,że na Wake w Podboju amerykańce w samolotach są bez szans,jak do SU-35 wsiada ktoś ogarnięty,zbyt szeroko wchodzi w zakręty F-35 i dlatego jest łatwym celem.