Litwin81

Z tydzień temu,odblokować flary można w kilka minut,a zakłócacz ECM średnio się nadaje.

Ostatnio z nimi grałem,grało się przednio bo nie mieli odblokowanych flar w latadłach

Wiem jaki to ciężar,bo sam taki miałem Za to F-35 wykosiłem grubo typów,ale nie lubię go,słabo ścina,jedynie na heli się nadaje,albo żeby się zawiesić i tłuc czołg,wolę jednak SU-35.

Kaparka mnie rozjechała Kurde głupie jest to ze chciałem ją( łyżkę) przeskoczyć i się nie dało.

Pamiętam jak się męczyłem by wbić kille z DPV,a dzisiaj w 1 meczu wpadło aż 7 Już BC2 mnie nauczyło by się nie spinać,tylko grać,bo samo wpadnie.

Ta gra z dnia an dzień coraz bardziej mnie przytłacza,kolejny debilizm obok braku ujemnych punktów za zabójstwa swoich.

No kufa,a jak namierzasz soflamem samolot i go zestrzeli a pilot miał 100% to tez nie liczy?

@Litwinku coś tu pomyliłeś, asysta pasażera oznacz, ze Ty dostajesz asystę, a Twój pasażer killa, przykładowo jadę czołgiem, mój strzelec-pasażer zabija kogoś z działka i dostaje killa a ja jadąc dostaję punkty za asystę pasażera. Jeśli dodatkowo wcześniej "zmiękczę" wroga to wpadnie podwójna asysta: za zabranie mu Hp i za to, ze sobie go mój pasażer. Błagam cię Napisałem to zrozumiale,błąd wynika z tego że gra ma buga a nie ze ja źle piszę.Ale ok,opiszę sytuację jeszcze raz.Jadę jako"3" w czołgu,Radox(znajomy) siedzi na dziale i prowadzi.Namierzam heli,on załącza rakietę p-z i strzela,widzę wyszczególnione że zabił 3 osoby w heli,ale ja nie dostaję asyst,tylko wyskakuje napis asysta pasażera(czyli w tym przypadku strzelca Radox-a).Po meczy wchodzę i mam nadal 50 asyst jak miałem.A dzięki mojemu namierzaniu zabił 5 ludzi,przecież rakiety p-z z czołgu beze mnie nie wystrzeli do heli.

litwin powiedz mi jak nabijasz kille samolotami ? z tym pierd*lonym karabinkiem co jest w wyposazeniu na poczatku to ja chyba nigdy nikogo nie zdejme ; / Litwin nie odpowiedziałeś koledze na pytanie :blum2: Jak Ty to kutwa robisz??? Latam tym shitem i nic nie wpada. 2h przelatane i chyba 400 punktów mam. Ty, weź napisz jaki poradnik bo nie moge już no. Oczywiście że odpisałem tutaj: Bardzo miłe co piszesz,łechta moja próżność i chciałbym wierzyć ze jestem taki zajefajny,ale są lepsi i to nawet wśród Polaków.

Wkurza mnie Dice,wybieram podbój a wrzuca mnie do podboju i najazdu bez maszyn,a F-35 są tylko na 2 mapach.Szkoda że nie ma nagrywania,to jakiego dziś kolo dostał road killa na pasie startowym to szok

A ja tylko nim Rakiety są dobre tylko jak kolo wypstryka się z flar,ucieka po prostej w znacznej odległości lub na walczące między sobą heli.Wczoraj potrzebowałem 2 przelotów ale udało mi się SU-35 unieruchomić czołg,kto strzelał to wie ze to nie SU-25

Mam podobne wrażenie co pisali wcześniej inni,osłabili USAS-a,dobrze że tylko 150 killi potrzebowałem do blachy.Chociaż i tak znalazł się kolo,który napisał ze jestem hakerem,bo USAS nie jest taki celny.

Niczemu nie przeczę jeżeli przeczytasz dobrze,skoro piszę że ja celowałem a wyskoczyła asysta pasażera,czyli w tym wypadku prowadzącego czołg,a jak on może mieć asystę,skoro przed chwilą ich zabił,nie można mieć punktów za zabicia i za asystę. Dzisiaj zauważyłem głupią przypadłość,jak wyciągnę kabel z netem z PS3,żeby sprawdzić co jest na kompie,to gdy włożę kabel z powrotem nie mogę wejść do żadnego meczu. Powinni coś zrobić z ucieczkami z pojazdów,muszę później kampić na lotnisku by kogoś zabić,powinno być tak że jak pojazd jest unieruchomiony,to nie da się już uciec.Szczególnie walki powietrzne na tym tracą.

Jakoś samo wróciło. Wymasterowałem wszystkie guny wsparcia i M60 i RKM to najgorsza kupa,jakby kapiszonami waliły,najlepszy wydaje mi się MG36 i M240B. Wkurzają mnie te asysty z czołgu,dzisiaj Radox rozwalił dzięki mojemu namierzaniu 5 kolesi i nie dostałem żadnej asysty,wyskoczył napis"asysta pasażera",jak może meić asystę jak ich zabił?

Nalezalo sie ! okradles ich kupujac ze skladki to tracisz content Durny tekst,M1911 dostałem za grę w BC2.W każdym razie już oddali.

Zabrali mi M1911

M249 to przesadzili chyba,żeby 3 razy ginąc od niego jako pilot Little Birda?

No gra w drużynie to coś pięknego,wczoraj grałem w qraq-iem i na 3 zgony w jego towarzystwie(grał szturmanem)podniósł mnie tylko raz i jeszcze koło typa z wrogiej drużyny,który nawet nie dał mi szans nacisnąć"X"(zaraz potem sam zginał),po meczu jeszcze był zdziwiony czemu się go czepiam.Jakby każdy tak grał to nikt by podboju nie wygrał,chyba szybciej jest kogoś przy fladze podnieść niż czekać na respa.Wczoraj też trafiłem na klan "51",ogólnie cieniowali,ale w kolektywie siła,musiałem na respie walczyć z 2 samolotami i 1 heli,do tego ukradli nam 1 SU-35 i o dziwo nikomu z drużyny to nie przeszkadzało,tylko mnie.Jak ich przegoniłem i zobaczyli że latam and ich respem to do samolotów nie wsiadali,cykory.

Nawet tak nie pisz bo Waldys zaatakuje Jak ja po demie/becie(jak zwał tak zwał)pisałem że wyjdzie kiszka,to było mi zarzucane brak wiary w Dice(jakby to jakaś świętość była )

Dzisiaj typ mi napisał że mam grać w inne gry i jestem no lifem,chyba bolało go ze ciągle ginął.Ta gra mnie zadziwia każdego dnia,gram dzisiaj metro a po meczu zaznaczone ze siedziałem w SU-35 Albo przegięty M249,robi się powoli Vietnam,3 razy zginął w Little Birdzie z niego i o dziwo w Havocu,nie mam słów.

Ja raz jetem miałem ok. 200 m heada i z M1911 150 m(nie wiem jakim cudem).Co do mojego kampienia,to nie chciało mi się biegać po autostradzie bo nie lubię tej mapki,czekałem an coś gdzie będą samoloty lub heli,bo wczorajsza ekipa w większości nie miała odkrytych flar i czułem się jak dziecko w sklepie z cukierkami A co do walki z takimi snajperami to jest to łatwe,albo samemu wziąć snajpe albo czołg lub RPG.

Dzisiaj rekordzik-963 metry,kurde tak mało zabrakło do kilometra Ale tylko M98B,chciałem postrzelać z M40(genialna była w Vietnamie) to nie mogłem wyczuć odległości,myślałem ze bez tłumika podziałka taka sama jak w M98B,ale nie,tutaj trzeba sporo wyżej.

Litwin, jak przestaniesz "jeździć po dziewczynę" i zamieszkasz z nią, to zobaczymy jak Twoje granie bedzie wygladalo i pogadamy wtedy :empathy2: Toć to był żart jak widzę niektórzy nie zrozumieli .

Jest lepszy, ale 50 pestek vs 20 robi robotę. P90 ma w grze w standardzie 50 naboi? Czy tylko z powiększonym magazynkiem,PDW-R ma wtedy 31 naboi. Mnie zastanawia jak Merson tak szybko awansował na 17 lvl orła,nie dawno zaczynał od zera.

PDW-R wydaje mi się lepsze od P-90. Głupio jest metro zrobione,jak grasz usa to z bomby masz więcej biegu do "A" i "B". Dzisiaj w końcu "naumiałem"się zawozić MAV-em na wysokie budynki,całkiem przydatne.