Litwin81

Środki dopingujące,są każdego wolnym wyborem i jak pisałem,jak komuś zależy by szybciej coś odkryć to niech to robi i tak wszystko wyjdzie w praniu.Wczoraj grałem z 3 kolesiami z 11 levelem orła,nic nie pokazali.

Na battlelogu jest jakaś funkcja która pokazuje zdobyte dogtagi(konkretne ksywy) i stracone(no kogo rzecz)?

A może po prostu chcą platynę, a multi ich nie interesuje?Poza tym niech sobie boostują,wszystko wyjdzie w meczu,jakimi są graczami,ale dlaczego mam ich za to cisnąć?Chcą to niech to robią,zobaczymy czy uchowają swoją blachę.

Napisałeś tak:"ja mam miec kompleksy z powodu leszczy ktorzy nie potrafią legalnie grac i muszą oszukiwac?"-tym oto zdaniem postawiłeś się ponad nich,czyli uważasz się od nich lepszy.Zdecyduj się w końcu czy jestem kamperem czy biegam i nabijam ratio?Moja rola w BC2 i w BF3 jest taka jaka lubię,dostaję się na tyłu wroga,stawiam respa i utrudniam mu życie,za to nie ma punktów drużynowych,zobacz ile mam punktów za respa na sobie,na moim radyjku i dostrzeżeń z mav a może w końcu zrozumiesz jak gram.Nigdy nie ukrywałem że zdarza mi się nie grać z drużyną,jak mnie wkurza swoją nieporadnością,to wolę z niej odejść i robić coś na własną rękę bo: -większość durni jak tylko coś zobaczy to strzela i zdradza miejsce swoje,zamiast się podkraść -mnóstwo kos i killi dostałem respawnując się na kompanach lub ich urządzeniach bo postawili lub sami są w czytelnych miejscach. Nie mam ci zamiaru się tłumaczyć bardziej,bo każdy gra jak lubi,ja mam duszę COD-wca,czyli częste zwarcia i wymiana ognia.

Ty jesteś jeszcze gorszy,ze 3 strony wstecz zarzucałeś mi kamperstwo i podkładałeś argumenty z pupy,chcę skoro mnie obrażałeś aby taki wielki gracz jak ty pokazał mi te dowody teraz,bo skoro czytałeś to na forum to pewnie możesz podać linki.Ludzie nie rozumieją jego kompleksu,jest słaby,to najpierw do mnie,że kampię na tyłach a potem do boosterów bo mają lepszą broń,mi styka 1911 z tłumikiem na nooba z abakanem,liczy się doświadczenie w tej grze a nie broń.Broń w tej grze są jak odzywki dla sportowców,to pożyteczny dodatek,ale liczy się gen. Mam takie samo zdanie,tylko wkurza mnie obłuda yano,który znalazł sobie nowego wroga.

ja (pipi)e its moralność składkowa all over again gra na to pozwala? praktycznie kazda gra pozwala na jakies przekrety tego typu, bo jak w grze trzeba walczyc miedzy soba to zawsze sie znajdzie grupa frajerów ktorzy na ustawce beda takie rzeczy robić , ciekawe jak bys chcial to wyeliminować? to tylko i wyłącznie wina graczy! wiec dice eliminuje to tak jak sie da - banując gra na to pozwala ale nie na tym polega gra, polega na walce ze sobą a nie ustawkach , jak ktoś nie umie grać tylko robi takie akcje to spokojnie zasluguje na bana i kasacje statsów, drugi raz moze bedzie nabijal legalnie albo niech (pipi) Ale ty masz chore postrzeganie świata,jak jakiś 16 latek z bogatego domu.Kiedyś kolo jeszcze w Resistance 1 po mnie jechał bo wygrałem mecz używając granatnika,gdy wszyscy strzelali,dla niego to też było oszustwo.Odwal się od moralności składkowej,bo nawet argumentów tam nie miałeś,tak samo jak słyszałeś na forum ze kampię,do dziś żadnego linka nie dałeś.Oni nabijają sobie,czytaj SOBIE punkty,nie przeszkadzają tobie w niczym,boli ciebie znowu że ktoś ma wyższe ratio niż ty?Chłopie masz kompleksy i to nie liche.

Kwestia czy wyłapią boostujacych czy polecą po łebkach.Chociaż moim zdaniem to nie jest oszustwo takiej rangi by statsy zerować,gra na to zezwala to kogo to jest wina?Dice czy graczy,którzy znaleźli taką możliwość?

Ja mam zaraz 2 rangę orła a nic nie boostowałem,nie wiem jak chcą wyliczyć ilu można zabić w minutę,żeby nie uznać tego za boostowanie.

Dzisiaj jeden z lepszych meczy mi się trafił: 36/5 8031 pkt z gry i 25031 z pkt za ribbony i medal Ale z drugiej strony są też kwiatki,że kolo wali z rpg z metra we mnie i ma 100%,a ja przebiegając koło palącego się czołgu ginę od wybuchu.

Trzeba się z kumplem dogadać.

No chowasz się gdzieś na krańcu mapy i sterujesz soflamem.

A co to za porównanie?Dlaczego zakładasz ze jak komuś nie podchodzi BF3 to tylko COD zostaje?

Ja w tej części w ogóle nie ogarniam snajperek.

Nic w tym kuriozalnego. Na Wielikim Bazarze jak idziesz od A do C. zaraz za B jest slepy tunel w prawo. Skamp sie tam a co chwile beda rodzic sie goscie tuz przed toba, zwróceni plecami do Ciebie. Widac zapomnieli dodac sprawdzania czy rodzisz sie w bezpiecznym miejscu itp. Mozna rodzic sie na granatach/na trasie pocisku z czolgu itp... Dla mnie kuriozalna,bo to był sguad dm i zaminowałem schody by uzupełnić amunicję,a kolo cyk i koło mnie,kiedyś w takich samych okolicznościach kose dostałem,teraz już wiem skąd.

Ale dzisiaj kuriozalna sytuacja,przeładowuje broń w domu a komputer zrespawnował wroga tuż przede mną

Można ustawić na auto albo walić pojedynczo,ja wybrałem pojedynczo bo i tak szybko strzela.

Bez przesady, mam 48 lv . Od 45 masz orła z cyferką. Od 46 jest chyba cyferka,przy 45 masz tylko orła.Usas faktycznie wymiata w swej podstawowej wersji,dzisiaj nabiłem nim mnóstwo killi.

Rakieta w czołgu przydaje się podczas przeładunku.Trafiasz pociskiem,przełączasz się na rakietę i ona na ogół dobija pojazd.Javeliny działają,niestety tzreba być blisko.

Można pomóc sobie w samolocie,najpierw rozkładamy miny a później wsiadamy do maszyny i modlimy się że gdy będziemy w powietrzu to ktoś na nie wjedzie i wpadną nam pkt maszyny,w której aktualnie siedzimy.Dzisiaj heli przejąłem na dachu flagę i wpadło mi 450 pkt Co do M60E4 to fakt,słabe to i odrzut ma ogromny.

Leczy kumpli W BC2 lepiej było pokazywane jaka flaga jest przejmowana.Dla mnie latarka do lamerski dodatek,bo dużo osób biega z nią na otwartej przestrzeni w ciągu dnia.

Jest jeden błąd w twoim rozumowaniu - zakładasz, że przeciwnik nie może się bronić. Założyli, że od frontala przeciwnik stawia ci opór i możesz go tylko ciachać. Jak leci kosa w klatę ,na pełnej szybkości,to raczej przed tym obrony nie ma.

Ostatnie co można powiedzieć o Litwinie to, że z niego jest kamper. Kurde jak człowiek z nim gra to aż nogi zaczynają w realu boleć tak popie.rdala non stop. Jak grasz przeciwko Litwinowi to masz wrażenie, że jest wszędzie, gdzie byś się nie ruszył dostajesz info żeś dead. Czasami jak masz szczęście to przy obrocie, w ostatniej chwili przed swą śmiercią dojrzysz go jak pędzi na Ciebie z nożem w zaciśniętych, wyszczerzonych zębach i piekelnymi płomieniami w oczach! Napisano nawet o Litwinie taką piosenkę https://www.youtube....re=related&hd=1 Strasznie barwnie to ująłeś,aż mi się cieplej na sercu zrobiło

Ostatnio z przodu wpadam na typa a tam tylko ciach i 33% życia zabrane.Jakby nie mogło to być rozwiązane tak jak w COD,albo wbijać kose w serce lub klate.

własnie nie, nigdy z nim nie gralem, mowie na podstawie opisów ludzi zarowno z bf3 jak i bc2 No to podaj ksywy,albo niech sami napiszą jeżeli mają odwagę.Jestem ciekaw kto powiedział ze kampię.Pewnie coś ci się pomyliło,bo przeczytałeś wypowiedzi ze szaleję na tyłach wroga,tyły wroga nie oznaczają ich respa. Łebi nawet moja dziewczyna się ze mnie śmieje,jak gram snajperem że teraz pokampię a ona na to"tak 3 ze sekundy"

Może w małej odległości ale nie na otwartym terenie i daleka po oczach dostajesz.