Litwin81

Tak zrozumiałem wypowiedź czorta.

6% tłuszczu mają kulturyści,może trener źle mierzy.Na google grafika wpisałem 6% body fat i wyskoczyło mi coś takiego,w co jestem w stanie uwierzyć:

Nie,użalają się na przykład na forach takich jak to,ja im tez nie płaczę jak mi ciężko się pracowało w stoczni,po prostu wyrażam swoją opinię i dziwię się ze nie możesz jej zaakceptować?

To demo PES-a bardziej mi podeszło,ale fifa ze składki wpadła,więc było kusząco

Nie,nigdy nie wracałem.A jaki miałem problem to opisałem,imprezują,a potem płacz jak ciężko na studiach.

W czasie gdy wychodził był rzeźnikiem i z tego co pamiętam,konsole miały nie dać rady w ogóle tego uciągnąć,jak widać gdy potrzebują kasy to mogą

A ma już jakieś widoczne wady?Bo uciekam od fify a tam wkurzały mnie karne za łokieć,debilizm bramkarzy na przedpolu i ucieczki z meczy nagradzane zwycięstwem.

Irytacja,nie dowierzanie,w(pipi) i już na stałe zlewka

Różni ludzie,różne powodu dla których ćwiczą,ogólnie podzielam "zarzuty"autora,tylko wydaje mi się że w złym miejscu szuka kobiety,małe % szanse że wyrwie na imprezie szanującą się dziewczynę.Za studentami nie przepadam i spieszę już wyjaśnić dlaczego,pękło coś we mnie gdy naginałem o 5:12 do pracy,a te leniwe łajzy wracały narąbane z imprezy,a potem się słyszy jak oni ciężko mają,a w roku szkolnym non toper imprezują.Nie oceniam ogółu,bo pewnie trafią się ludzie jak moja dziewczyna,która tyra od pon do piątku na studia(zaoczne)ale ilu takich jest?

Ja już nie pisze o moich umiejętnościach,bo nie pisałem ze jestem dobry,ale o rzeczy na które nie mam wpływu,a które decydują o wyniku końcowym: -karne"za łokcia" -bramkarze,którzy nie ruszą się na metr do piłki -wywracanie się moich obrońców o siebie,kolo przegrał z napastnikiem,drugi obrońca chciał pomóc i się wyrżnął o tego leżącego,napastnikowi to nie przeszkodziło i był sam na sam -koleś ucieka z meczu gdy wychodzę sam na sam i zalicza mi porażkę Celowo nie pisze o podaniach,bo tak jak podejrzewam jest to do wyuczenia,ale nie chce mi się,gdyż fun po wygraniu nie rekompensuje mi wku.rwa jaki mam tracąc gole w tak durny sposób.Chciałbym żeby porażka była uzależniona od moich umiejętności,a nie po całości od farta.

Jest specjalny "szczypak"który pokazuje % ilość tłuszczu w organizmie.

O właśnie,właśnie i to i to jeszcze

Ogólnie o Crysisa im chodziło.

Jak dla mnie nic,po tej aktualizacji,idę w 4 minucie sam na sam,kolo wychodzi z meczu,a mi zalicza porażkę.Dziękuje więcej nie gram w to (pipi)

Bogu dziękuję że nie kupiłem tej gry normalnie w sklepie tylko ze składki.Jest w niej tak porąbane multi że szok,wygrywam 3 mecze pod rząd,nagle brakuje mi 1 pkt. żeby utrzymać się w 9 lidze i przychodzą pierwsze 3 porażki,nie byłoby w tym nic dziwnego,gdyby nie fakt ze z totalnymi lamami,nie jestem orłem w tą grę,ale oni nie umieli nawet wejść w moje pole karne i nagle jedna wrzuta,zablokowana,piłka metr od bramkarza(Casillas) a on stoi i czeka aż kolo da dobitkę,albo dwóch obrońców wzajemnie siebie wywala i nagle typ jest sam na sam,nie pisze już o karnych,które są gorsze niż w PES6(kto grał ten wie że wystarczyło tam lekko dotknąć i już karny)

Kto ich tam wie,długo mówili że Ps3 nie pociągnie Crysisa

No właśnie,jednym słowem jakbym miał opisać BF1943 to cudna woda Aż się chce na Wake Island popływać.

Ja na razie coś takiego tylko: http://www.ea.com/pl/football/wideo/ugc/98500936 Ale się cieszę,bo mi rogi słabo wychodziły

Ta gra jest dziwna,w EA Arena nic mi nie wychodzi,piłkarze jacyś jakby w smole biegali,a jak biorę zwykłe towarzyskie to wygrywam większość.

Pewnie dlatego że jest bez Warhead?Nie wiem czy ten dodatek pchał fabułę do przodu?

Można unikać świecenia lunety.Oglądamy teren w wyszukiwaniu ruchu,gdy coś widzimy dopiero wtedy luneta i strzał i od razu puszczamy,krótki kontakt z lunetą by nie zdradzić pozycji.

"Wookie"jest fajne,ale trochę się boję ich w BF3 ze względu na możliwość leżakowania i w związku z tym że krzaki są bardzo gęste.

Grałeś w betę?Często nakładały się napisy swojej drużyny na atakujących,a w BC2 stroje były na tyle czytelne że to nie przeszkadzało,tutaj np. snajperzy mi się ciągle mylili.

Już w becie były problemy z rozróżnieniem postaci,teraz to w ogóle będzie masakra.Wolałbym skiny na broń,tak jak było w COD4,masz odpowiednia ilość headów to dostajesz odpowiednie camo.

To będą skiny na broń,coś takiego jak petterny z COD4?