Litwin81

Myślałem że odblokują gdy całość graczy tyle ustuka W końcu wpadł mi calak

Dumnym trzeba być ze Polacy zrobili taką gre,ale wyrzygać należy że nie ma naszej wersji językowej.Rodzi się taki paradoks,jak u mnie w Gdyni,mieszkam nad morzem a nie stać ludzi na ryby bo są tak drogie

Ale nabija killsy ja tego nei robie,raz albo dwa mi sie zdarzyło,wszystko zależy od typu garcza. W końcu ustrzeliłem z guna w myśliwcu typka na ziemi( i to nie byle kogo bo snajpera który zgon wcześniej załatwił mnie headem),konkretnie na wieży wartowniczej i to od razu w głowe

Jeżeli gra to umożliwia to trzeba korzystać,powinno być tak że nei można sie zbliżyć do lotniskowca bo automatycznie włącza się ogień przecwlotniczy.

W wyścigu po samolot decydyje jaką postać wybierasz,jezeli wybierasz środkową,zyskujesz kilka sekund które pozwolą być pierwszym.

No kampienie na ich statku jest fajne zabicia wpadają tylko punktów brak,to się nazywa zdominować kogoś na maxa

Jak lecisz to kółko i później ze 2 razy x dla pewności U mnie jakoś opornie się to wciska.Dziś jeden kolo napsuł mi krwi,6 razy pod rząd zestrzelił mnie samolotem,kilka razy jak ścigałem jego kumpla(łudząc się że to on ),raz jak chciałem nabrać wyokości do nurkowania,coś czuje że ta wyspa koralowa to będzie moja trauma

Xbox prowadzi bo więcej konsol jest.Ja mam rekord 600 pkt i 26 killsów do 4 zgonów,ładnie pocisnełes Arkady,też mi się udało jednym nalotem ubić 6 typa i czołg,jak to pięknie wygląda jak wszyscy w jednym meijscu czekają U mnie problemu z detekcją kolizji nie ma,jak wjade to rozjeżdżam.

Fakt

Ale zwiadowce i tak idzie rozpoznać,jako helgowi nie świecą mu się oczy więczdaleka można wyczuć

No te100 meczy bede jeszcze troche tłukł W końcu udało mi się kogoś bombami zrzucanymi przez misliwiec zabić, 2 kolesie wsiadali do czołgu i dosięgły ich moje bomby ,o ile w BBC nie umiałem graćsnajperem tak tutaj sam siebie zadziwiem,na gładelkanal wspiąłem się an anjwyższągórke,schowałem za drzewem i siałem postrach na respawnie

Coś jest na rzeczy,z granatnika tzreba strzelić w kolesia,bo pod nogi tylko go osłabia.Mogliby troche zwiększyć pole rażenia,jak na razie jeszcze mi się nie udało nikogo zastrzelić pikując w dół,nie mówiąc już o bombach.

To fakt bo ofiary do 100 to szybko mijały.A co poprawiać mają ze zwiadowcą?

Mnie tylko wyrzuciło z serwera,zawieszania nei było.

Wessało mnie na dobre 8 godzin Już mam prawie calaka z tej gry,zostało mi tylko rozegrać 100 meczy i zabić kogoś ręcznie .Najlepsze było "przelecenie"spadochroniarza fajnie też sie samolotem ściga bombowce.

Co tylko utwierdza mnie w przekonaniu że jakby chcieli to mogliby o wiele więcej w tej grze zrobić.

Można latać bombowcem?Bo ostatnio zestrzeliłem jeden,myślałem że to sterowanie przez komputer.

Przed chwilą na japońskim koncie udało mi się zestrzelić samolot w powietrzu,ale power i nawet zajełem pierwsz emiejsce w tabeli meczu,ale demko nei zlicza pkt. do ogólnej klasyfikacji.

Szkoda że demo ma trial,bo pograłbym dłużej.

Ja tylko 32 osoby,dla mnie chaos w którym co cwńsi umieją się odnaleść

Dziwne,ja jak sie wkurzyłem i wyszedłem z meczu to po czasie i tak mi zaliczyło denny bilans.

Jak takeshix,wczoraj kolo zdążył postawić wieżyczke,materializowała się i nagle dostałem od niej heada,niech lepiej coś z tym zrobią.

Mnie zmieżdżyło wejście do pałacu i byłem szczęśliwy że to koniec,to czego co mi zabrakło to zmiana wystroju wnetrza,czyli troche map z zielenią i śniegiem,brak helgów w płaszczach i alternatywnego ognia.

Na razie olej nowe mapy,nie długo pewnei beda w pakiecie,naucz się grać na starych.

Ja gram tylko Warzone,tdm jest fajny,ale tak punktowanych zabić w warzone sa 3 rodzaje,przy przejmij i utrzymaj i jak się bomby podłozy w ich polu,także można nabić więcej pkt.Mnie ostatnio się udało ponad 500 w jednym meczu.