No właśnie,minusem jest to że jednostki praktycznie poza kolorem niczym się od siebie nie różnią,a powininna być różnica pomiedzy armiami(poza hoplitami i jeszcze kilkoma jednostkami).Dodatkowo wkurza fakt że ciagle chodzi o to samo,szybko zbudowac armie i wojna.Ale gra ogólnie się fajnie.
Dzisiaj udało mi się wygrać kampanie francuzami na najwyższym poziomie(7 godzin grania),powiem jedno-Masakra,jak gra konsola.Zdominowałem świat,na szczescie mam save wcześniejszy i spróbuje wysłać Statek do Alfa Centauri,no i szkoda że można wywalić tylko jednego atoma
Widze że pisze sam Udało się komuś wymyślić Future Technology?Gdy brakuje mi z 5 kolejek do wynalezienia tego,wygrywam gre przez dominacje i nie moge wszystkiego odblokować.Nawet ukradłem grekom naukowca(nie pamiętam nazwiska)który miał mi przyśpieszyć wynalezienie FT,ale zamiast 15 kolejek dostałem 14 do czekania,moze tego się nie da zrobić?