Na 60 stopniach skos w gore robisz? i opuszczasz do linii uszu? Sprawdź sobie na spokojnie na siłce jak ten ruch idzie i co czuć,gwarantuje że nie klatę,którą wcześniej na filmiku zrobiłem i nie miałbym siły na 100 kg na serię.
Podniesiony był ostatni ruch,wcześniejsze tylko się ruszałem,wiem bo...to ja tam ćwiczyłem Nie zgodzę się że kąt 60 stopni(a taki był) bardziej angażuje klatę,klata włącza się poniżej 90 stopni,ale luz następnym razem dla ciebie zwiększę kąt
Ale chodzi mi o bary,gdzie niby miałem go opuszczać?Na klatę,to wtedy nie barki a klata wchodzi,robiąc hantlami tez do klaty się opuszcza czy do kata 90 stopni?
Co z barkami nie tak?Wyciskając hantle niżej opuszczasz je niż ja gryf?Chyba do linii uszu styka?A doopa faktycznie czasami skoczy,ale nie była podnoszona poza ostatnim ruchem,chyba nie liczysz na całkowity brak ruchu ciała przy wyciskaniu?
Dzisiaj ostatni trening przed biegiem w niedzielę,wiec poszedł obwód,wyniki na tyle ciekawe że aż się nimi pochwalę Klata 115 kg na 13 razy,martwy 190 kg na 8 i barki z przodu 100 kg na 8.Waga 82 kg.
W szachach też biorą noontropy Każdy sport na poziomie zawodowym jest nie zdrowy i na koksie.Ograniczenia ludzkiego ciała już dawno zostały osiągnięte.
Najlepsza,ma 84 minerały a swój kolor zawdzięcza wysokiemu stężeniu żelaza.Od ponad roku tylko jej używam,dziennie min 5 gram jej wcinaj jako osoba aktywna.
Nie można tego kupić w tym sensie że nawet jakbyś teraz dał tą całą kasę co wydał arni to i tak tego nie dostaniesz,tylko musisz to latami z mozołem godnym dzika wypracowywać.
Ok ale tutaj mówimy o skrajnie niskim bf,rzędu 6-7% i bynajmniej mu nie zazdroszczę,no może tylko tego że bez cardio tak mu waga spadała.Ja bym musiał przeplatać interwały z cardio a i tak nie wiem czy bym miał podobnie,ale tak jest jak ma się niedoczynność tarczycy.
No zależy o jakich hormonach mówisz.
Tak niska tkanka tłuszczowa to dla organizmu bardzo niekorzystna sytuacja i testosteron w naturalnych warunkach będzie co najwyżej w dolnych granicach.
Co innego kortyzol, który pożądany przecież nie jest.
Chodzi mi o pozycje wyjściową przed redukcją.Kortyzol nie jest zły,zły jest jego nadmiar,on też redukuje tłuszcz.
Wydaje mi się po dwóch próbach,że takiego wycięcia bez T3 i podkładu z czegoś by nas nie zjadło to się nie osiągnie.Albo inaczej,trzeba być młodym ekto i mieć hormony w górnych granicach.