-
Postów
11 051 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
6
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Litwin81
-
Dziewczyna mi promo w Gdansku znalazła,dużo przecen maja ale nazwy sklepu nie pamiętam.
-
Dzisiaj fajny trening nóg.Siady ze 120 kg progresja-regresja,czyli 1-2-3-4-5-4-3-2-1,przerwy 1 min między seriami,duża czestotliwość,łacznie 25 ruchów.Pózniej na suwnicy 55 ruchów ze 120 kg,w systemie 1-10,to samo na uginaniu jednonóż na czwórki,pompa taka że nawet zrolować się nie mogłem.
-
Powiedz to Victorowi Martinezowi który siedział za nie,ogólnie dla nich w kwestii prawa koks to tak jak zioło czy inne narkotyki.
-
To jest team Lazara chyba,on obok Ulissesa i Pandy najbardziej rozpoznawalny.Co mają w usa?PH,SARM-y,koksy mniej,bo ścigają jak narkotyki.
-
Tommi jeżeli kierujesz się swoją głowa a nie tym co ktoś powiedział w tv,to przeczytaj to: http://www.drmichalak.pl/dieta_optymalna_dr_kwasniewskiego.htm http://optymaln.republika.pl/dz123.html
-
Dzisiaj przez przypadek znalazłem: http://wolna-polska.pl/wiadomosci/co-nam-szkodzi-tluszcze-czy-weglowodany-2013-10 Dokładnie opisane skąd się wzięła nagonka na tłuszcze nasycone,niestety dużo czytania i pewnie z 2 osoby to przeczytają.
-
Nie bardzo,na wszystko jest miejsce w diecie,ale akurat roślinne tylko na zimno.A co do poziomu cholesterolu,to przypomniało mi się badanie,że ludzie przestali jeść tłuszcz,a poziom wcale im nei spadl,bo jak nie dostarczamy z diety to wtedy organizm syntetyzuje w wątrobie.
-
Wiedziałem że tak będzie w ogóle mi się na ten temat nie chce rozmawiać,bo przekonanie tomiego do mojej racji graniczy z cudem,gdyż to znaczy że cale dotychczasowe przekonania musiałby wywalić uczyć się na nowo,nikt tak nie lubi.Co z tego że olej kokosowy ma 92% tłuszczy nasyconych?Ja bym napisał,że dzięki Bogu.Tłuszcze roślinne w ogóle nie nadają się do smażenia,bo przez to że mają te wiązania jedno lub wielonasycone,szybko się ulatniają pod wpływem temp,powodując "wjazd na organizm" dużych ilości wolnych rodników.Olej nasycony jest za pierwszym i 10 razem taki sam,z racji że jest nasycony i się nie utlenia/degraduje.Zresztą wrzucanie oleju MCT(z kokosa) do jednej grupy z innymi jest nie porozumieniem,gdyż one nie potrzebują żółci(cholesterolu) do trawienia i wchłaniają się na równi z glukozą.Do tego jego frakcje(kwas laurynowy) jest przeciw grzybiczny i przeciw wirusowy.Tommi masz ogólnie złe nastawienie że tłuszcz nasycony jest zły,bo te tabelki to znam,jaki jest udział poszczególnych frakcji tłuszczu w pożywieniu.Czemu na takiej Grenlandii gdzie podstawa pożywienia jest tłuszcz nasycony nie ma chorób serca?Bo spożywa się tam minimalne ilości węgli,nie mówiąc już o tłuszczach utwardzonych(np. margaryna).Tutaj opis roli tłuszczy: http://chomikuj.pl/litwin1112 Dodałem 2 filmiki,bo przypomniałem sobie że Mauricz o tym mówił,a Undra ogarnięty kolo mimo iż youtuber.
-
Tommi sorki ale to wiedza koncernów farmaceutycznych,które sprzedają statyny.Wątroba produkuje 75% cholesterolu,25 % pochodzi z jedzenia,wiele osób wywala tłuszcz z diety a i tak mają wysoki cholesterol przez węgle,szczególnie w kombinacji cukry proste i tłuszcze trans.Nasycone kwasy tłuszczowe,jak sama nazwa wskazuje nie maja potencjały zapalnego,bo maja wszystkie wiązania nasycone,to tłuszcze omega 6,szczególnie utlenione(przesmażone)podnoszą frakcję ox-LDL.Zresztą za metabolizm cholesterolu w organizmie odpowiada omega 3,wystarczy że jesz jej dużo i jest on odpowiednio metabolizowany.Problemem jest że omega 6 konkuruje z omegą 3 o te same szlaki wchłaniana,dlatego zaleca się umiar 4-5(o6) do 1(o3).Jak chcesz to mogę ci dać linki do artykułów o tłuszczu.A sam cholesterol to nic złego i jego wysoki poziom świadczy że organizm syntetyzuje dużo hormonów i ma duży potencjał naprawczy.
-
Tommi a co ma cholesterok z jedzenia do tego w organizmie?Wiesz że to wątroba go produkuje z węglowodanów?
-
I pewnie mało glutenu,dla mnie pieczywo narkotyk jak cukier,teraz nie mam ssania na żaden.Co innego goloneczka,tłusta wołowinka
-
Jest ok,tylko bicek (pipi)owy,krótki przyczep,zawsze będzie luka w łapie.
-
Ty też wodnik jak ja? Czy premie % ulegają przedawnieniu?Bo miałem dwie po 200% a mam jedną.
-
Wczoraj widziałem info że jest 4*xp weekend.
-
Redukcja redukcją tu rekordzik w martwym -212,5 kg
-
W sumie ja tak teraz jadę,w dzień treningowy sporo węgli,ale tylko w okolicach treningu,a w dnt jeden posiłek z samych owoców na lepsze trawienie a tak to fat i białko,taka rotacja węgli.Jesteśmy dzięki temu wrażliwsi na działanie insuliny,a w dt organizm wybacza nam podjadanie smakołyków i do tego utrzymujemy przyzwoita formę.Co do smakołyków,to oprócz żelek dziś,stuningowałem moje gwiazdki "Wyzwalać zazdrość, ja chcę być gwiazdą"
-
Tak to jeszcze ten efekt,organizm uczy się lepiej wykorzystywać białko,które mu dostarczasz,dlatego palisz fat i budujesz mięso,ale dojdziesz do takiego etapu,gdy ilość tych mięśni będzie na takim poziomie,że już organizmowi te dawki pożywienia nie wystarczą,będzie zastój i albo wytniesz nisko i zwiększysz wrażliwość na insulinę,przez co później będzie ci szła lepsza jakościowo masa albo zrobisz świńska masę.Co do początkowych pytań.Zioła(adaptogeny)ok,przydadzą się,ale nawet jeżeli podbiją teścia to tylko do górnic granic fizjologicznych(chociaż i tak wątpię),więc szału nie będzie.Ja je biorę na lepsze libido i lepsze radzenie sobie ze stresem.Większa absorpcja azotu?Szkoda kasy na jakieś acydesterony,jak już to dorośnij do SARM-ów lub SAA.Ze spalaczy warto bawić się tylko w efedrynę i kofeinę,pozostaje kwestia ryzyka jej stosowania i dostępność.
-
a nie jest mozliwy taki uklad, ze z dostarczanego bialka i aminokwasow budujesz/wzmacniasz struktury miesniowe po zaburzeniu homeostazy wskutek treningu, a jednoczesnie ewentualny niedobor kalorii na normalne funkcjonowanie organizmu jest brany ze spalania zgromadzonego tluszczu? Jest możliwe ale na bombie.Raz że taki testosteron łączy się z receptorami androgennymi w tkance tłuszczowej i ja rozbiją,bo aby tłuszcz zapasowy mógł być wykorzystany na cele energetyczne musi być w krwi w formie wolnych kwasów tłuszczowych,a dwa to masz większe zatrzymanie azotu,czyli białka.Pomijam wpływ na genom i przyrost masy spowodowany nie przez zatrzymanie azotu,ale przez szlak genomu dna.Musisz wiedzieć że osoba"czysta" słabo wykorzystuje białko.
-
Ciężarami i tak musisz machać by dać organizmowi powód by zachował dotychczasową masę mięśniową,jak będzie lekko ćwiczył to pewna ich część spali/zdegraduje.Co do rekompozycji to jest to skomplikowane,kcal są na zero lub minimalny plus,ale wiodąca rola przypada białku,potem trochę wolnych węgli i zdrowy fat.
-
Dwa różne szlaki-utrata tkanki tłuszczowej(deficyt kaloryczny-jeżeli dostarczasz mniej niż potrzebujesz,to z czego chcesz zbudować mięśnie?) i przyrost masy mięśniowej(nadwyżka kaloryczna,duże zapasy glikogenu).O ile u nowicjuszy da się zauważyć początkowo utratę tkanki tłuszczowej z jednoczesnym przyrostem mięśni,tak ta tendencja zanika w miarę wytrenowania.
-
Nie da się naturalnie redukować i budować.Bcaa na redukcji ci pomoże,spalisz mniej mięcha i bedziesz miał więcej energii.
-
Papu dla klientów: Białko to miks truskawki i pomarańcz-marakuja.
-
Nic nie zapycha,bo z żarcia wchłania się tylko do 25% cholesterolu Resztę produkuje wątroba i to na ogół z węgli
-
Dla mnie to za mało.
-
Własnie zapisałem się na 6 km bieg Runmageddon w Gdyni,nudziły mnie biegi 10 km,tu będzie więcej wrażeń.