Zwyrodnialec

City wygrywa :confused:

A Van Persie wyciąga United na prowadzenie, dostał dobre podanie i tylko nogę dostawił. Oby City się potknęło. Grają w 10-ciu i jak na razie jest remis.

Runi :rofl2: Odrobił xD

No te ich miny gdy aktor miał ich rozbawić to było mistrzostwo, teraz już wiadomo czemu murzyni nie mieli wstępu. ;] Ale najlepszy moment tego odcinka to śmiech Van Aldena, gdy kończył rozmowę ze swoim szefem.

Zgadza się, AI stoi na bardzo dobrym poziomie. Jak już zostaniemy zauważeni, to przeciwnicy całkiem sprawnie przeszukują teren, a wpadając w panikę strzelają bez opamiętania, więc nawet na górze nie jest bezpiecznie, czy w kratkach w podłodze bo i tam zaglądają. Jeszcze jak się da korzystać z trybu detektywa to przynajmniej jest jakieś rozeznanie gdzie w danej chwili stoją, bez tego byłoby trudno.

Top of the World to w wieży Strange'a? Pamiętam, że trochę męczyłem tam challenge Catwoman. Był na tyle upierdliwy, że nie da się tam korzystać z kociego instynktu (zakłóca je cały czas jeden typek, a tak się składa, że jego trzeba wyeliminować jako ostatniego) i ciężko jest wypatrzyć wrogów i w jakiej od siebie są pozycji pozostali, do tego wszyscy uzbrojeni i jeszcze miny podkładają. ;] Na gargulcach i balkonach udało mi się kilku wyeliminować, potem jednak było gorzej, bo niektórzy już nie chcieli zejść na dół i trzeba było przeciskać się przez wentylację.

Jak dla mnie poszczególne światy i zdobywane umiejętności (bieganie po ścianach, latanie na uszach, czy pływanie) całkiem dobrze się przeplatały i nie czułem znużenia. Za to trochę mało było bossów.

Pamiętasz miejscówkę z Jokerem gdzie trzeba było użyć dźwigu do rozwalenia drzwi? No więc używasz tam linki, by się wspiąć do tego pomieszczenia i od razu na lewo masz drzwi do wyjścia.

Jakie bugi? Ja nic nie miałem, a co do gonitwy za skrzyniami to zgadzam się. Takie oldskulowy levele, gdzie trzeba całości uczyć się na pamięć, bo nie ma tutaj miejsca na żadną pomyłkę.

Ciekawe jaka cena, ale fajnie całość wygląda.

Chyba najlepsze zadania poboczne jakie ostatnio w ogóle widziałem w grach. M.in śledztwo w sprawie śmierci pewnej kobiety, gdzie trzeba przycisnąć wiele osób by wyciągnąć informacje, czy szukanie dowodów na korupcję jednego policjanta, albo jeszcze inna z poznaniem przeszłości Jensena. Jest tego dużo więcej.

Dino Crisis 2 było znacznie lepsze od pierwszej części. Zrobili z tego strzelankę, ale bardzo dobrą. Było też dużo biegania po dżungli, a nie kompletnie niepasujących do realiów laboratoriów. Pierwsza część to była zwykła zrzyna z Residenta tylko zamiast zombie dali dinozaury. Do postu Seto. Jeszcze niedawno chciałeś tylko kooperację w tej grze i za to z tego co pamiętam chwaliłeś sobie piątkę, która ze starym Residentem ma mniej wspólnego niż szósta część.

Anglicy zostali oszukani, na koniec pierwszej połowy była ręka w polu karnym.

Trailer fajny i jak zwykle bardzo efekciarski, ale muzyka nie pasuje. Przy okazji ciekawe czy przed premierą wypuszczą jeszcze jakąś kontrowersyjną scenę jak to było w MW2 z lotniskiem, czy przy MW3 z dzieciakiem i bombą.

Trudniejsze może z początku, ale nie po zainwestowaniu w kamuflaż, eliminacji dwóch osób jednocześnie i widoku przez ściany.

No właśnie ja też nie rozumiem czemu deweloper potknął się na takiej błahostce. Gra promuje szukanie różnych dróg do celu, hackowanie i cichą eliminację. Jak ktoś chce sobie postrzelać i jednocześnie dobrze rozwinąć postać, to pozostaje używanie cheatu jak ten kilka postów wyżej. Szkoda, bo bronie w tej grze są naprawdę dobre, jak np rewolwer z wybuchowymi pociskami, albo kusza. Jeśli chodzi o kasę, to też nie miałem co z nią robić poza kupowaniem praxis w klinikach i słoi energetycznych.

To jaką kampanię odpaliłeś? U Leona i Ady (u niej mniej, ale jednak) są zombie.

No teraz pokazali krótki fragment w tym rozszerzonym jeszcze dobre kilka minut to trwało, a i tak co to za stealth jak jednego typa poddusił. ;]

Jak lubisz czelendże to warto brać Robina i Nightwinga. Dobrze się nimi wymiata, mają po zestawie dodatkowych mapek i unikalne gadżety, więc nawet na tych samych mapach będą mieć inne zestawy zadań.Dodatek fabularny jest mniej więcej na poziomie tego z Catwoman, chociaż tak naprawdę nic znaczącego nie wnosi. To taka krótka (2h) odrębna historia po finale. Widać mimo wszystko, że Rocksteady oddelegowało do tego jakiś mały team, a reszta dłubie nad trójką, albo inną grą.

Dzięki za odpowiedź, czyli można od razu mordować.

Do piątku będę miał grę, ale pytam już teraz. Jaki jest najlepszy sposób na jak najszybszy rozwój postaci? Chodzi oto, czy lepiej się skradać, czy jednak mordować i czy ma to w ogóle przełożenie na doświadczenie.

Kolejny dobry epizod.

Nawet cycki było widać