To zdecydowanie najlepiej opracowany system walki w tego typu przygodówkach tej generacji. Samych kombinacji jest multum. Można płynnie przełączać się od celu do celu, klepać supercombo na jednym przeciwniku, przy czym skutecznie kontrować ataki reszty wrogów. Dodajmy do tego możliwości szybkiego rozbrojenie broni, szybkiego użycia gadżetów. A prawdziwa zabawa to jest jak zagramy New Game+, gdzie nie ma przecież zasygnalizowanej możliwości kontry. Wtedy to jest zabawa. Dla mnie pod tym względem nic z gatunku nie równa się z Rocksteady w tej kwestii.
Samych kontr jest masa w zależności od tego jak stoimy względem przeciwników, albo czy jesteśmy przy ściany, lub szybie, wtedy Batman i z otoczenia robi dodatkowy użytek. System mocno się rozwinął od czasu Arkham Asylum, a wtedy wydawało się, że tam jest idealnie. ;] Nie wiem co tam wymyślą w kolejnej części, ale chcę żeby była jeszcze większa interakcja z otoczeniem.