Arsenal w pierwszej połowie chciał chyba grać na 0-0, po stracie gola dopiero coś tam ruszyło. W drugiej połowie za dużo było fauli, no i przyznac trzeba, że Arsenal mógł dostać karnego za rękę Evry.
Jeśli już przy Nemesisie, to chciałbym by w końcu pojawił się jakiś szef, który będzie nieustępliwie nękał bohaterów w trakcie gry. Tak się właśnie tworzy najbardziej pamiętnych bossów (Nemesis, Pyramid Head, czy Dahaka).
No jak było trzeba kupić Zero i Remake na Gamecube'a to też chętnych nie było zbyt wielu, tylko teraz popłakują. Zresztą ja na tym trailerze widzę bardzo dużo doniesień do starych części, tylko przy zwiększonej dynamice i większym natężeniu akcji, co jest znakiem czasów. Dzisiaj właśnie takie gry odnoszą największy sukces komercyjny.
W 1:17 chyba wyraźnie widać, że Leon robi krok w tył przy strzelaniu. Nie po to zwiększali dynamikę, by nie dało się chodzić i strzelać, co już od RE 3D Mercenaries jest w serii wprowadzone.