City wyszło z nastawieniem byle dzisiaj nie przegrać, no i zagrali bardzo przeciętnie. Do tego Guardiola nie zrobił żadnej zmiany, a prosiło się o wsparcie dla Shreka w ataku. Grealish i Bernardo więcej dali w defensywie niż z przodu, a De Bruyne pomimo gola zaliczył masę strat. No ale rewanż mają u siebie, więc wciąż szanse na awans to jakieś 99%.