-
Postów
11 461 -
Dołączył
-
Wygrane w rankingu
62
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Zwyrodnialec
-
To najwyższy czas nadrobić, jestem raczej pewien, że nie będziesz żałował. Z drugiej strony u mnie już trochę entuzjazm opadł po tych dodatkach, bo teraz dokładnie widać, że gra była nieźle pocięta. Plus za rozwinięcie tej historii, ale minus za kastrowanie, bo to mogło być od razu (Joe's Adventure). Pewnie to co jest finalnie, to jakieś 50% całości, którą mieli. Zresztą po dodatkach będzie to widać.
-
DLC nie ma na płycie. Edycja kompletna raczej nie wyjdzie, gra zebrała niskie noty, a też jakoś rewelacyjnie się nie sprzedała. Chociaż 1mln przekroczyła. :]
-
Taq, arena to subway, nawet jest pokazane jak Jax kogoś wrzuca pod pociąg. :] Dobry jest fatal Suba Spine Rip. Już naliczyłem, że ma 3 fatale w takim razie.
-
Jest już nowy GT TV z MK. http://www.gametrailers.com/episode/gametrailers-tv/108?ch=4&sd=1_hd A za ponad 3 dni coś nowego będzie tutaj. Oby tylko nie tapetki. http://www.themortalkombat.com/
-
Jest już nowy GT TV z MK. http://www.gametrailers.com/episode/gametrailers-tv/108?ch=4&sd=1_hd Edit: jest Jax. :]
-
Lesnar powinien wrócić do wrestlingu. :] A ten Velasquez całkiem nieźle się tłucze, takiego Piździana powaliłby w 10 sekund.
-
Remake'i gier które chcielibyście żeby powstały
Zwyrodnialec odpowiedział(a) na Mendrek temat w Graczpospolita
Masorz, ale po co? Jak ta gra nadal wygląda zajebiście. Co prawda głównie dzięki tym pre-renderowanym tłom i statycznym ujęciom kamery, ale np dla laika wygląda to i tak lepiej od RE4 w 3D. :] Reloaded to był crap, Loaded lepszy i muza konkretna. Tak czy siak, przydałby się powrót Fwanka i reszty ferajny. Taki XBLA, czy PSN to idealne miejsce dla takiej gry. -
Najbardziej zapadające w pamięć sceny z gier
Zwyrodnialec odpowiedział(a) na MBeniek temat w Graczpospolita
Jedno to bardzo mocny spoiler, kto nie grał i przeczyta, straci najlepszą scenę w grze. -
Słupek ta ostatnio jest nierówna, właściwie zjazd z góry na dół. A Tomb Raider 3 to najgorsza część po Angel of Darkness, kto pamięta Londyn? Tragiczna lokacja, gdzie tam są w ogóle jakieś grobowce? Dobrze, że chociaż później wyszła świetna czwórka z piramidami. :] TR1 > TR Anniversary > TR4 > TR2 > Tomb Raider Underworld > Tomb Raider Legend >TR5 > TR3 > TR Angel of Darkness
-
Na ile byś ocenił i rzeczywiście czas gry to tylko 6h?
-
Tomb Raider Anniversary ma lepsze zagadki. Obie części Uncharted pod tym względem są takie sobie.
-
Klimat może trochę jest zbliżony, ale Castlevania to bardziej eksploracja i rozwijanie postaci (przynajmniej SotN), a DMC zdecydowanie bardziej skupia się na walce. Gnaty + broń biała, do tego na bieżąco oceniany styl. Dla mnie DMC ma swój indywidualny charakter, w tym czasie nie było podobnych gier. Dlatego wszystkie GOWym, Bayonetty itd kopiują z tej gry dorzucając przy okazji coś od siebie.
-
Temat przenosimy tutaj. :] Nie Castlevania była pierwszą grą w której był taki charakter rozgrywki (mam na myśli klasyczne części). Jakoś jak GoW/DMC zrzynały z Castlevanii to mało kto o tym wspominał. Nie widzę związku między grą 2D, gdzie lecimy w prawo, a DMC. :] Jeśli tak się czepiać, to GTA3 nie jest żadną rewolucją, no bo był Driver i stare GTA z "lotu ptaka". Może inaczej, prościej Jest sobie główny bohater, wiadomo uzbrojony, przemierza różne etapy, walczy z wrogami, na końcu (lub w połowie levela) czeka boss. W dużym uproszczeniu. Dalej to nic nie zmienia, bo to jednak zupełnie inne gry. Opis pasuje i do Contry, i do Metroida. :] Zresztą już pisałem, jeżeli tak to brać pod uwagę to Super Mario 64 nie jest niczym nowym, no bo to tylko Mario w 3D, podobnie GTA3, bo to tylko stare GTA połączone z Driverem. Castlevania/DMC(nie licząc broni palnej) GOW, to inny "klimat" niż Metroid/Contra. To czym jest według tej teorii GTA3? Porównywanie gier w taki sposób to absurd. Takie SM64/GTA3 to rewolucja jeśli chodzi o grafikę/sterowanie, ale rdzeń rozgrywki mniej więcej ten sam jak w poprzednich częściach 2D + nowe możliwości wynikające z grafiki 3D. Dobra, powiedzmy, że się zgadzam. Że ta rewolucja opiera się na przeniesieniu gier w 3D. Natomiast dalej nie widzę związku między Castlevanią, a DMC. Jedyne co łączy te gry, to gość, który lata i zabija bronią białą. A w taki sposób to DMC można porównać nawet do starego Ninja Gaiden z NES'a.
-
Nie Castlevania była pierwszą grą w której był taki charakter rozgrywki (mam na myśli klasyczne części). Jakoś jak GoW/DMC zrzynały z Castlevanii to mało kto o tym wspominał. Nie widzę związku między grą 2D, gdzie lecimy w prawo, a DMC. :] Jeśli tak się czepiać, to GTA3 nie jest żadną rewolucją, no bo był Driver i stare GTA z "lotu ptaka". Może inaczej, prościej Jest sobie główny bohater, wiadomo uzbrojony, przemierza różne etapy, walczy z wrogami, na końcu (lub w połowie levela) czeka boss. W dużym uproszczeniu. Dalej to nic nie zmienia, bo to jednak zupełnie inne gry. Opis pasuje i do Contry, i do Metroida. :] Zresztą już pisałem, jeżeli tak to brać pod uwagę to Super Mario 64 nie jest niczym nowym, no bo to tylko Mario w 3D, podobnie GTA3, bo to tylko stare GTA połączone z Driverem. Castlevania/DMC(nie licząc broni palnej) GOW, to inny "klimat" niż Metroid/Contra. To czym jest według tej teorii GTA3? Porównywanie gier w taki sposób to absurd.
-
Nie Castlevania była pierwszą grą w której był taki charakter rozgrywki (mam na myśli klasyczne części). Jakoś jak GoW/DMC zrzynały z Castlevanii to mało kto o tym wspominał. Nie widzę związku między grą 2D, gdzie lecimy w prawo, a DMC. :] Jeśli tak się czepiać, to GTA3 nie jest żadną rewolucją, no bo był Driver i stare GTA z "lotu ptaka". Może inaczej, prościej Jest sobie główny bohater, wiadomo uzbrojony, przemierza różne etapy, walczy z wrogami, na końcu (lub w połowie levela) czeka boss. W dużym uproszczeniu. Dalej to nic nie zmienia, bo to jednak zupełnie inne gry. Opis pasuje i do Contry, i do Metroida. :] Zresztą już pisałem, jeżeli tak to brać pod uwagę to Super Mario 64 nie jest niczym nowym, no bo to tylko Mario w 3D, podobnie GTA3, bo to tylko stare GTA połączone z Driverem.
-
W dwójce był ten miecz Zeusa Blade Of Olympus, który był najlepszą bronią w grze, ale za jednym podejściem można go było wykorzystać tylko 2 razy w grze. :] Natomiast młot to idealna broń na bossów i cyklopów, znacznie lepsza od podstawowej. Pozostaje włócznia, tutaj bez szału. W Chains of Olympus była mocarna rękawica, a w jedynce miecz Artemidy. Też dało się tym trochę powymiatać. W każdym razie była alternatywa.
-
Demo nie obnaża ubogiej walki, gdzie przez całą grę machamy tylko biczem. Żeby to była gra na 7-8h jak Dante's Inferno (gdzie jest tylko kosa), to można się jeszcze przyzwyczaić, ale ta gra jest przynajmniej 2 razy dłuższa i choćby nie wiem jak to było efektowne, to zaczyna nużyć. W God Of War bronie dodatkowe może nie są jakieś zajebiste, ale jest chociaż alternatywa. Nie Castlevania była pierwszą grą w której był taki charakter rozgrywki (mam na myśli klasyczne części). Jakoś jak GoW/DMC zrzynały z Castlevanii to mało kto o tym wspominał. Nie widzę związku między grą 2D, gdzie lecimy w prawo, a DMC. :] Jeśli tak się czepiać, to GTA3 nie jest żadną rewolucją, no bo był Driver i stare GTA z "lotu ptaka".
-
I właśnie Darksiders i Dante's Inferno też dostały podobne oceny.
-
Chyba 5 listopada.
-
Jest więcej wielkich bossów, nie licząc Scylli (ten potwór morski)?
-
Brawo, nareszcie ktoś normalnie podchodzi do oceny tej zrzyny z innych topowych gier. Dodałbym jeszcze Shadow of the Colossus i Prince Of Persia. :]
-
Smiem sie z toba nie zgodzic. TR Anniversary to jednak najlepszy TR. Czy najlepszy to nie wiem, oryginalna jedynka była lepsza. :] Ale remake też jest zajebisty, tak właśnie powinny być odświeżane klasyki. Gra ma nowe elementy jak np linka, ale zachowała przy tym klimat i lokacje z jedynki. Przy okazji to chyba drugi najlepszy remake zaraz po RE z GCN, bo temu to nic nie podskoczy.
-
Gadki o miłości "my love" są tak samo żenujące jak muzyka w Bayonetta. :]
-
Taka Bayonetta zjada Castlevanię. Lepszy system walki, lepsze pojedynki z bossami, ładniejsza oprawa (na Xboxie oczywiście :]), gra jest bardziej dynamiczna i efektowna. Tylko tam była debilna muza i ogólny japoński kicz, ale jeśli ktoś to przetrawi to gra się znacznie lepiej.
-
3 gameplaye. http://www.gametrailers.com/video/alpha-close-killzone-3/706754 http://www.gametrailers.com/video/alpha-frozen-killzone-3/706756 http://www.gametrailers.com/video/alpha-corinth-killzone-3/706758