-
Postów
11 532 -
Dołączył
-
Wygrane w rankingu
62
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Zwyrodnialec
-
Tylko przy euforii trzeba pamiętać o jak największym zatruciu, a jakie eliksiry i odwary to kwestia gustu. Ja częściej używałem eliksirów, tak że użycie dowolnego przywracało od razu 25% zdrowia. Grom, jaskółka, las mariborski i puszczyk.
-
Łom ma rację. A CV wygląda jak gówno i RE2/RE3 z goga czy gamecube'a prezentują się lepiej.
-
Na początek dobra jest zbroja temerską do kupienia w Białym Sadzie. Wystarczy do pierwszego wiedźmińskiego zestawu. Jak chcesz sobie ułatwić grę, zmień cały build na szermierkę i alchemię. Same eliksiry i odwary dają dużą przewagę, a w połączeniu z mutacją euforia jest się niepokonanym i spokojnie można bić potworki na znacznie wyższym poziomie.
-
Ale zmieniłeś zbroję na cokolwiek z ng+? Bo te mistrzowskie sety z poprzedniej gry stoją w miejscu chyba na 40 poziomie, więc to zwykłe gówno i trzeba je zbierać na nowo.
-
O właśnie przypomniałeś, że to nie PSG rozjebało rynek transferowy, bo Mbappe i Neymar mimo wszystko byli warci, nawet jeśli Neymar zagrał połowę meczów. Od trwonienia przez Barcę zaczęły się te chore kwoty, a najlepiej wyszedł na tym Liverpool. Bo za Coutinho kupili Van Dijka i Alissona.
-
Tak, ten wybór od razu prowadzi do najgorszego zakończenia.
-
To jeszcze sprawdź sobie to najgorsze.
-
Nie polecam takiego grania jedną po drugiej. Zacznie nużyć, już nie wspominając, że znowu będziesz uczył się tych samych umiejętności typu strzelanie do 2 celów, dłuższe naciąganie cięciwy w łuku itd
-
Uncharted ma lepszą historię, postaci i różnorodność lokacji, ale Tomb Raidery to też bardzo dobre gry. W tym gatunku to chyba nic już nie zrobi takiego wrażenia jak U2. Te wszystkie oskryptowane sceny akcji to było coś nowego, a potem oglądasz to samo w każdej innej grze.
-
A mi się Shadow podobał właśnie przez większy nacisk na zagadki, strzelania jest tu mniej, ale jak jest to bardziej zapada w pamięci. Raz klimat jak z horroru, innym razem akcja jak z COD.
-
Historia to historia i z każdym sezonem ma coraz mniejsze znaczenie. MU już teraz nie jest w kręgu zainteresowań najlepszych graczy i nawet pieniądze tego nie zmienią. Skusił się Casemiro bo Real by mu tyle nie zapłacił. Poza tym jak typowy Brazylijczyk w okolicach 30-stki rozpłynął się jak pierd na wietrze.
-
Tylko dla soundtracku warto było brać DLC. Stroje są takie sobie i najlepsze i tak są dostępne za darmo. Ewentualnie jeszcze samurai edge Weskera ze względu na większą szansę headshota.
-
Właśnie wróciłem i zapomniałem jak beznadziejny jest ten soundtrack z rimejku. Przez większość gry jest cisza, jedyne co warte zapamiętania to utworek z walki z Tyrantem, no i jak w pobliżu jest Mr X to włącza się muzyka co ułatwia jego lokalizację, w starej ścieżce słychać tylko kroki.
-
W ogóle miecze z setów wiedźmińskich są takie sobie. Na potwory najlepszy jest Aerondight, a stalowy rycerski toussaint do wykucia, ma bardzo dobre przebicie pancerza.
-
Z tych pod znaki najlepsze są przenikliwy chłód, który sprawia, że aard jest op i przewodzenie magii.
-
Której mutacji używasz?
-
O tu masz na mapce pod jedynką lokalizację
-
A zadanie z płotką zaliczyłeś? Jedno z najlepszych w grze, a nie jest oznaczone i można pominąć.
-
Strzelanie z kuszy, klinowanie się pod wodą w zanurzonych statkach, machanie mieczykiem na koniu i jazda płotką to słabo wykonane mechaniki. Po Skellige to wolałem na piechotę biegać plus szybka podróż między znacznikami.
-
Tym walkom brakuje rozmachu. Jakieś bieganie dookoła jak w Soulsach, do tego brutalność złagodzona dla dzieci. Nie podoba mi się w jakim to kierunku poszło.
-
PSX EXTREME 328 + KALENDARZ GRACZA 2025
Zwyrodnialec odpowiedział(a) na Perez temat w Opinie, komentarze - forum, magazyn
Mam nadzieję, że w kolejnym numerze będzie coś o RE4. Zaraz na początku stycznia skończy 20 lat. Zresztą 2005 to był w ogóle mocny rok. God of War, Devil May Cry 3, Shadow of the Colossus, Psychonauts, Splinter Cell Chaos Theory, The Warriors, PoP The Two Thrones, Burnout Revenge, Wipeout Pure i pewnie jeszcze o czymś zapomniałem. -
Trailer wpada o godzinie 27:27
-
Ale z Fury'ego po tym naciąganym zwycięstwie z Ngannou zrobił się flak. Usyk zasłużenie znowu wygrał.
-
Przy tej kompromitacji z kilku metrów chyba wcześniej był spalony, więc trudno powiedzieć czy by to uznali.
-
W sumie to zabawne, że Guardiola na profesjonalnym poziomie przez 15 lat utrzymywał topowy poziom, a jak pojawił się poważny kryzys, to nie ma pojęcia co robić. Przypomina to upadek MU. Kiedyś cała liga czekała na nieuniknioną porażkę, a teraz każdy wierzy, że można z nimi wygrać.