Zwyrodnialec

Dokładnie, w ogóle jak ktoś nie chce żadnych spoilerów, to nie powinien wchodzić do tego tego tematu, tym bardziej kiedy tyle osób pyta o taktyki itd. Łatwo się naciąć na spoiler.

Zdecydowany numer 1 to RE4. Gdyby Nintendo dało radę utrzymać ta grę jako exclusive'a, to Gacek posiadałby jedną z najlepszych gier wszech czasów na wyłączność. Z drugiej strony dobrze, że inni mogli zapoznać się z tym hiciorem. Chociaż nadal GCN ma kilka hitów, w które nie dane jest zagrać na innych sprzętach (no może nie licząc Wii). Więc wymienię te najlepsze gry: 1. Resident Evil 4 2. Metroid Prime 3. Resident Evil 1 Remake 4. Zelda Wind Waker 5. Metal Gear Solid The Twin Snakes 6. Resident Evil 0 7. Zelda Twilight Princess 8. Metroid Prime Echoes 9. Mario Kart Double Dash 10. Super Mario Sunshine 11. Eternal Darkness Celowo pominąłem PoPy i Beyond Good Evil, gdyż te gry od poczatku były multiplatformowe, a RE4 choć pojawił się m.in. na PS2, to pierwotnie miał być ekskluzywnym tytułem na GCN i na tym sprzęcie wygląda najlepiej (jak dla mnie wersja na Wii odrobinę odstaje).

Manchester zagrał strasznie pasywnie i trzeba przyznać, że nie zasłużyli na wygraną, chociaż przegrać tez nie powinni. Kiedy chciało im się stworzyć jakąś akcję, to potrafili strzelić gola, lub trafic w poprzeczkę (Vidić). Neville powinien zostac wyjebany za taką głupotę jak dotykanie piłki ręką. Najbardziej tylko szkoda Van Der Sara. Rewanż to sprawa otwarta, ale MU nadal jest faworytem.

Na konsolowisku.

Chyba oczywiste, że to najciekawiej zapowiadająca się para. Więc nie ma się co dziwić polszitowi, tym bardziej, że w alternatywie mieli Inter - CSKA. Bo jak wiadomo we wtorki LM nie transmitują.

Dokładnie jest tak jak opisałeś. Największe serwisy nie zaniżą oceny znanym seriom, bo wydawca się obrazi i później nie dostaną ekskluzywnych materiałów z następnych produktów. Ostatnio co prawda oceny już nie lecą aż tak wysokie (RE5, FF13, Bioshock 2) chociaż tutaj znowu dobrym przykładem jest Modern Warfare 2. Od razu widać, kto w tej branży podkupuje sobie media. :potter: I mogę już teraz się założyć, że MGS: Peace Walker też będzie miał średnią przynajmniej na poziomie 90%.

Arsenal - Barcelona na Polszicie.

MrSatan, podziel się tą wiedzą. Na pewno wielu by się pośmiało z autorki recenzji RE4, gdzie grze dajeocenę 8, bo Ada ma różową sukienkę.

Ogromy hype na tą grę to jedno, a dwa w tym czasie wszyscy rzucali kosmicznymi notami, czego dowodem jest choćby GTA4, które tak samo nie zasługuje na tak wysoką ocenę (dla mnie 9), albo trochę wcześniej Halo 3. Co warto zauważyć, to każda z tych gier jest sequelem bardzo popularnych serii, więc gry na starcie miały minumum 9 za sam tytuł.

Lyon - Bordeaux 2:1 Bayern - MU 0-2 Bayern przegra, tak się męczyli ze słabym Stuttgartem, a przecież Manchester jest o 10 klas lepszy. Czerwone Diabły są w świetnej formie, czego dowodem jest choćby wysoka wygrana na wyjeździe z Boltonem (i to bez Rooney'a). Nie widzę innej możliwości, niż wygrana Anglików. Poza tym MU gra w sobotę mecz prawdodpodbnie decydujący o mistrzostwie (oczywiście jeśli wygrają) z Chelsea, więc tym bardziej będą chcieli już dzisiaj wygrać, by na spokojnie przygotować się do meczu ligowego.

Staremu dobremu Mortalowi (do MK3) to ten tryb i tak by do pięt nie dorastał, nawet jeśli to tylko żart. Dowodem na to jest pewna słaba walka 2D w GoW3.

Z taką kosą na niedźwiedzia? No to już typ jest martwy. Szykuje się kapitalna gra, wiadomo ile mniej więcej będzie potrzeba czasu na ukończenie gry?

Widzę, że Shinobier już szaleje. Trzeba będzie obadać jego przejście, bo to chyba najlepszy gracz w serię GoW. Nieraz wyszukuje ciekawe ułatwienia, jak GoW2 i ochrona tłumacza, gdzie zza zamkniętej bramy tłukł satyry. Bardzo pomocne to było na titanie.

Nieźle to wygląda. Będzie mocny hicior na XO. Te obijanie ryjów o elementy otoczenia to taki ulepszony patent z The Punisher.

Odnośnie tych dwóch kolesi co wygrali, to są obecni w grze. Ta scena pod koniec filmiku (wyniki), a w samej grze to pierwsza próba w Hadesie przy sędziach. A jeszcze odnośnie polskiej wersji, to po obczajeniu trailera Linda strasznie mi się podobał, natomiast w samej grze już mi nie pasował zbytnio. No i miejscami polska wersja jest strasznie cicha. nie ma w grze, a chyba nieprzypadkowo zatrudnili osobę do dubbingowania tej postaci. Stawiam, że na 99% pojawi się w DLC.

Teraz sprawdziłem na wiki i ten

Jeśli to okaże się prawdą, to ich pojebało, wycinać taki wątek.

Bardzo prawdopodobne, że to zostało wycięte z finalnej gry i dostaniemy niedługo jako DLC. Na tym filmie od 2:33 pokazane jest nagrywanie głosu Prawdopodobnie jest on Tej sceny finalnie nie ma w grze, a chyba nieprzypadkowo została zdubbingowana.

Pierwsza część też była mocno nastawiona na akcję, a skoro tutaj fabularnie jest wytłumaczone, że bohater na starcie przygotowany jest na walkę (w jedynce przypadkowo znalazł się w nieodpowiednim miejscu :]), to i akcji będzie jeszcze więcej. Mi to akurat odpowiada. Tylko ten strój z power rangers i kask motocrossowy wygląda tak sobie. Ten z jedynki bardziej mi odpowiadał.

Jak dla mnie scena z Uncharted 2 z helikopterem i całym tym latającym syfem wokół robi o niebo lepsze wrażenie, niż cokolwiek z GoW3. Ale ogólnie obie prezentują bardzo wysoki poziom, w tym momencie nie ma ładniejszych gier konsolowych.

Chelsea wygrała u siebie z Aston Villą 7:1. 4 gole strzelił Lampard. Arsenal zremisował na wyjeździe z Birmingham tracąc gola w 90 minucie. Tym samym trochę oddalili się od Chelsea i MU w walce o tytuł. No i MU widać, że jest w świetnej formie. Dzisiaj bez kontuzjowanego Rooney'a wygrali 0:4 na wyjeździe z Boltonem. Bayern prawdopodobnie u siebie przegra we wtorek (dzisiaj nie dali rady na własnym boisku ze Stuttgartem), no i kontuzji doznał Robben. Myślę, że MU bez problemu poradzi sobie z nimi (Rooney na bank wróci :])

Dlaczego ograniczać się do tylko dwóch opcji wyboru, albo to, albo tamto. Przecież mogliby to wrzucić choćby na innego tytana. A tak, dobra scena trafiła do kosza. Zresztą grę ukończyłeś i powinienes wiedzieć, że choćby zmarnowano potencjał z

Masz rację. Na usprawiedliwienie dodam, że dawno w to nie grałem. :potter:

Tak, to była kapitalna walka, zresztą jak każda w pierwszym MGS-ie. Nawalanie ze Stingera, a potem ucieczka w dół po linie.