Zwyrodnialec

Może tego nie wytłumaczą wcale po prostu zaczniemy bez żadnych mocy jak dante w każdym devil may cry , aczkolwiek w dwójce było to świetnie i sensownie zrobione. To będzie dno jak tak zrobią. W sequelach DMC akcja nie następuje chwilę po końcu poprzednika, tak jak ma to miejsce z God Of War 3, więc muszą to jakoś konkretnie wytłumaczyć. balon1984 mnie uprzedził. :potter:

No i co teraz, znowu straci moce? W dwójce w miarę sensownie było to wytłumaczone, ale teraz muszą się jakoś lepiej postarać, by nie wrzucić jakiegoś banału.

Pamiętam, jak jeszcze rok temu mówiło się o tym, że Porto jeszcze nigdy nie przegrało u siebie z Anglikami. Manchester United to zmienił. W tej edycji LM przegrali również z Chelsea, czy to samo czeka ich dzisiaj z Arsenalem? Myślę, że tak. :potter:

2:0 chooya im daje, bo MU na wyjeździe strzelił 3. No jednak pomyliłeś się, ale mniejsza o to, Milan na 99% już odpadł. Szanse są marne, że pokona MU na Old Trafford.

Jak Lyon strzeli teraz na wyjeździe, to Real musi 3... Milan ma gorzej, musieliby wygrać 0:2 minimum.

Miałem rację, że Rooney strzeli. :] Jak na razie mój typ Lyon - Real również się sprawdza.

Warto obadać te kawałki "Maniak", "The white guy (and the black ceremony)" i ten w sumie najbardziej melodyjny "Another Day".

AC Milan 0 - 1 Manchester U. Lyon 1 - 0 Real Madrid Real standardowo odpadnie w 1/8, nie pomoże nawet Cristiano, to fatum nie może się skończyć. :] Milan vs Manchester. Szanse są wyrównane, ale i tak stawiam, że Rooney strzeli gola. Zła passa MU z Milanem musi zostać w końcu przełamana, tym bardziej, że w Milanie grają już sami starcy (wyjątek Pato) i wypalone gwiazdy pokroju Beckhama i Ronaldinho.

Będziesz o ile zbierzesz wszystkie pióra i oczy. Muse key tylko pomaga w szybszym zdobyciu tego, a potem w skrzyniach po piórach i oczach są czerwone orby.

Już do końca nie pamiętam, ale muse key służy do czego innego. Do wymaksowania bez zbierania oczek i piór magii i "życia". Także coś innego musiałeś pominąć.

Shadow of the Colossus wygląda biedniej od ICO. Głównie dzięki temu, że ma otwarty świat. Jak ktoś patrzy tylko na screeny, to rzeczywiście może pomyśleć, że to ładna gra, bo są nieźle podrasowane, ale w ruchu wyłażą właśnie wyżej wymienione babole, jak niewyrabiająca animacja, czy dorysowujące się obiekty, już nie wspominając o takich detalach, jak migotanie tekstur, widać to najbardziej po podłożu. No i kamera momentami przeszkadza, ale głównie w time attack, kiedy trzeba szybko niszczyć kolosy. Gra jest bardzo dobra, ale ja ślepy nie jestem i nie mam zamiaru ukrywać tak widocznych wad, tylko dlatego bo to gra od Team Ico. :potter:

Akurat w Shadow Of The Colossus, oprócz podbitej rozdzielczości mogliby poprawić framerate, bo czasami animacja lekko zwalniała, poza tym mogliby zlikwidować pop-up, bo też coś się czasami dorysowywało, a głupio byłoby nie wykorzystać mocy mocniejszej konsoli do poprawienia tych mankamentów.

Jakbym miał się postawić w roli osoby, która słabo interesuje się grami i zobaczyłbym taki trailer GoW3, to za chuja nie pomyślałbym, że warto wyłożyć na to kasę. Co innego, gdybym zobaczył naprawdę jak to wygląda, czyli normalny gameplay , a nie urywkowe akcje z QTE (głównie), z których nic w sumie nie wynika dla laika. Ficuś, pytasz, czy chciałbym zobaczyć tą walkę z Lewiatanem już teraz? Jasne, że tak, bo potem i tak zrobiłoby znowu spore wrażenie, kiedy to ja trzymałbym pada w łapie. :potter: Przecież już więcej gameplayu było w tym pierwszym trailerze, gdzie Kratos śmigał po Gai.

O to mi wcześniej chodziło, to graczom pokazują jakieś screeny i trailer (z którego wiele zobaczyć się nie da), kiedy dziennikarze widzieli znacznie więcej i to już wcześniej. Powinni pokazać gameplay i tyle w temacie.

Drugi gif.

Właśnie brak w tym konsekwencji

O ile wiem, to te czarnuchy którzy podjarali się GoW3 widzieli więcej, to było jakieś 2 miechy temu. I ja mam być zadowolony, że pokazali kilka screenów na krzyż i ten trailer? Dlatego właśnie czuję się oszukany.

Trailer jest ok, ale ja mimo wszystko czuję się oszukany. Skoro gra już jest skończona, czego dowodzi pierwsza recenzja, to spodziewałem się, że pokażą coś więcej, a nie tylko krótkie sekwencje , z których niewiele da się wywnioskować, tym bardziej, że większość to wyreżyserowane akcje z QTE. Gdyby to było chociaż dłuższe, a tak przez połowę tego trailera jest zbędne pierdolenie z łańcuchami w tle.

W dwójce za to w ogóle nieprzydatne bylo zagranie z L1+O i Kratos machał na chama ostrzami, mało to szkody komukolwiek robiło. Nie ma sensu się tak licytować.

Co do ubogiego systemu, to już pisałem, nie musieliby go jakoś mocno wzbogacać, bo choć jest prosty, to daje radochę, ale już dodanie finisherów pod dodatkowy oręż byłoby wskazane. O ile wróci np młot, to chcę zobaczyć jak Kratos tym młotem mieli łeb minotaura, a nie odpala się sekwencja w której bawi się w laryngologa.

Na razie to trzeba poczekać na ten nowy materiał, który pojawi się w godzinach nocnych, mam nadzieję, że wyjebie z kapci.

Yo! Może ktoś polecić coś dobrego w stylu ICP i Twiztid (odpowiedno The Great Milenko i Freek Show - według mnie najlepsze ich albumy), ostatnio znowu się wkręciłem w tą muze i szukam czegoś dobrego w tych klimatach. :]

Fabuła może być dojrzała, ale jeśli mają wynikać z niej takie niekonsekwencje jak w recenzji Kosa, to przynajmniej dla mnie zepsuje to cały odbiór tej historii. I zgadzam się, że najlepiej sprawdzić samemu, bo wystarczy przytoczyć tutaj MGS4, którym wielu się podniecało i wystawiało bardzo wysokie noty, a dla mnie to największe rozczarowanie z exów na PS3, gdzie dostaliśmy banalne odpowiedzi i archaiczny gameplay.

Koso ładnie pojechał po HR, ale jeśli rzeczywiście jego zarzuty okażą się aż tak mocno rzutujące na ogólny odbiór gry, to hitu żadnego nie będzie, tylko zmarnowany potencjał, szkoda.

I właśnie mniej więcej o to mi chodziło. Rękawice chociaż są fajne i mocne, to niestety przy łańcuchach odstają i to już rzuca się w oczy po demie. Nawet nie chce mi się wspominać, że ruchy Kratosa przy użyciu Cestusa wyglądają jak z jakiegoś Fighting Force. A wykończenia mogłyby być dla alternatywnych broni, bo głupio to wygląda, gdzie katuję kogoś rękawicami i nagle nastepuje zmiana na miecze i widzimy tą samą animację. Może i byłoby przy tym więcej roboty, ale dodatkowy oręż nabrałby większego znaczenia, a nie jak teraz służy tylko do szybszego zmęczenia przeciwnika. Devil May Cry i Ninja Gaiden idealnie pokazują, jak to powinno być rozwiązane, tam każda broń jest przydatna i nie ma jednej wybijającej się ponad inne.