Rzeczywiście Argentyna niszczyła w grupie na Mundialu w 2006. Szczególnie zapadł mi w pamięci ten masakryczny wynik 0:0 z Holandią.
Poza tym, wku.rwia mnie już te Euro, przez arbitrów. Teraz praktycznie w każdym meczu podejmują złe decyzje, a to gola nie uznają, gwiżdżą jakieś karne z kapelusza, nie gwiżdżą karnych - kiedy ewidentnie były itp itd.