Zwyrodnialec

80 lat kończy dzisiaj mistrz kina Martin Scorsese

Polacy po przejebanym meczu z Meksykiem

Może powinni zagrać w RDR, tam też gra się rozkręca od Meksyku

Oni kondycyjnie wyglądają jak dziady, ciekawe jak wytrzymają w arabskim piekarniku

Meksyk to ten śmieszny kraj, gdzie policja wypuszcza wysokiej rangi członka kartelu, bo się boją, że zrobią rozpierdol w mieście. To wyobraźcie sobie co może im zrobić polska husaria.

Nic dziwnego, że to mu zniszczyło psychikę. Najlepsza końcówka w historii futbolu, a on z MU wygrał LM raz bo koledzy przepchnęli karne po tym jak sam zjebał.

No to gość chyba sam się spuścił w kiblu. "– Nie mam szacunku do Erika ten Haga, bo on nie okazał mi szacunku. Jeśli mnie nie szanujesz, to nigdy nie będę cię szanował – stwierdził Ronaldo w rozmowie z Piersem Morganem. Fragmenty rozmowy opublikował w niedzielę wieczorem dziennik The Sun. W wywiadzie Ronaldo uderza również w Ralfa Rangnicka, z którym współpracował w ubiegłym sezonie. – Jeśli nie jesteś nawet trenerem, to jak zamierzasz być menadżerem Manchesteru United? Nigdy o nim nie słyszałem – stwierdził Portugalczyk. Ronaldo pytany o swój powrót do Manchesteru United odpowiada: – Myślę, że fani powinni znać prawdę. Chcę tego, co najlepsze dla tego klubu. To dlatego wróciłem do Manchesteru United. Są natomiast pewne rzeczy w środku klubu, które nie pozwalają nam osiągnąć topowego poziomu takiego jak Manchester City, Liverpool, a teraz nawet Arsenal. Klub tych rozmiarów powinien być w TOP 3, a niestety nie jest. – Kocham Manchester United, kocham kibiców, bo zawsze są po mojej stronie. Jeśli chcą natomiast zrobić coś inaczej, to muszą zmienić wiele rzeczy. Ronaldo w rozmowie z Morganem dodaje, że czuje się „zdradzony” oraz jest zirytowany faktem, że został „czarną owcą”, którą obwinia się o wszystko, co jest obecnie złe w Manchesterze United. Portugalczyk czuje, że jest zmuszany do odejścia z klubu. Ronaldo pytany, czy czuje, że Manchester United starał się go pozbyć z klubu, stwierdził: – Tak. Nie tylko trener, ale 2-3 gości w klubie też chciało to zrobić. Tak, czuję się zdradzony. Szczerze mówiąc, to nie powinienem tego mówić, nie wiem. Nie dbam jednak o to, ludzie powinni tego posłuchać. – Czuję się zdradzony i czuję, że niektórzy ludzie mnie tutaj nie chcą. Nie tylko w tym sezonie, ale także w ostatnim." https://devilpage.pl/index/news/komentarze/74188/ronaldo-udzielil-glosnego-wywiadu-nie-mam-szacunku-do-ten-haga/

Bottas to by sam puścił Hamiltona, a tutaj mają zagwozdkę. Z jednej strony ich perspektywiczny kierowca na lata, a z drugiej wielokrotny mistrz. Jak to będzie wyglądać jak jedyny wyścig w sezonie o 1 miejsce przejebie z drugim kierowcą?

Jeszcze Mercedes zrobi jakiegoś fikołka, żeby Russell skończył za Hamiltonem.

Pierwsza połowa dla MU, druga kompletne dno, ale znowu Garnacho zrobił różnicę. Chłopak musi wskoczyć do 1 składu, w ogóle nie boi się gry 1 na 1.

Ale twisty w walce Adesanya - Pereria

Dobrze, że zaraz miesiąc bez gry klubowej, bo jeszcze na serio Arsenal będzie chciał zdobyć mistrzostwo. A tak jest szansa, że ta przerwa może namieszać w lidze.

Capcom dzisiaj przypomina w mediach społecznościowych, że ta niedoceniana część ma już 20 lat.

Niezłe tempo wyścigowe Mercedesa, no to jak nie jutro, to już się chyba nie uda w tym sezonie.

Niemcy bardziej przypominają Niemców, niż ciapaci rudych Angoli z krzywymi zębami.

Na tym turnieju w końcu jest szansa dla Brazylii i Argentyny. W Europie nikt nie ma tak mocnej kadry, że można w ciemno obstawiać jako faworyta. Może gdyby Francuzi pozbyli się Deschampsa to by można było ich traktować poważnie.

Oni sami byli zaskoczeni. Mielu gdzieś tłumaczył, że wszystkie sprawy związane z planowaniem numeru i tekstami mogli sami ogarnąć, ale druk i wydawnictwo to była działka Gulasha, a bez niego nic nie mogli zrobić.

Ktoś jeszcze w to gra? Mam 3 kody z monsterów GKNVN6 - JRNMYX GHPEEE - Y6NYKY GE9TLJ - HJTWJJ Każdy kod to 1 token, maksymalnie można wykorzystać 10 na 1 koncie. Szczegóły na apexlegends.monsterenergy.com Kody można wykorzystać do końca marca przyszłego roku.

Przecież LM wraca 2 miesiące po MŚ.

Na za dużo pozwalasz praktykantowi. I nie dawaj mu recenzji RE4, bo znowu odkryje jakąś ciekawostkę po 15 latach jak przeszukanie biurka Weskera w RE2, a przy okazji tekstu związanego z betą RE2 będzie twierdził, że w oryginale nie było Marvina i Ironsa.

Jak Manchester do tego czasu pozbędzie się dziada w ataku, to grając z kontry są w stanie wygrać ten dwumecz.

Już ich prawie mają, jeszcze ze 100 niecelnych wrzutek i może znowu wpadnie rykoszet.

Już 2-0, a mówiłem że będzie hit.

Ktoś chyba na trybunach zasłabł, takie to było niesamowite widowisko.