-
Postów
11 436 -
Dołączył
-
Wygrane w rankingu
62
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Zwyrodnialec
-
W lidze nie byli zależni od siebie. Po prostu Stevie G znowu odpalił tryb łyżwiarza i City odrobili straty w 5 minut.
-
Klopp od 2018 trochę się nauczył te finały wygrywać. Wcześniej miał łatkę przegrywa najważniejszych meczów, obecnie zdobył z Liverpoolem wszystko co się da. Oby i dzisiaj udało się przedłużyć serię.
-
Obok motywu przewodniego z MK najlepszy kawałek jaki powstał do obicia komuś ryja
-
To z Eleven robi się niezłe gówno. Kiedyś wszystkie ligi poza angielską. Dzisiaj tylko Serie A, Ligue1, pół La Ligi i FA Cup, nawet F1 tracą od przyszłego sezonu.
-
To niech się sprzedadzą kozojebcom, w czym problem? Świat futbolu nigdy nie był sprawiedliwy. Słabym klubom dobrze rokujących graczy podkupują średniaki, a tym średniakom kluby topowe. Problem Pereza i Realu polega na tym, że uwierzyli na słowo co dzisiaj nic nie znaczy, a poza tym oni tam chyba nadal myślą, że każdy piłkarz chce grać dla Realu. Dzisiaj rządzi kasa, płacisz słono, albo zostaje płacz. Jak Ronaldo chciał przedłużyć kontrakt to dostał kopa w dupę, Ramos nie dostał podwyżki, a Modrić gra tam jeszcze tylko dlatego, że zgodził się na znaczną obniżkę. I tak czysto sportowo, to wygrana LM z PSG znacznie bardziej zapisze się w historii, niż 14/15 dla Realu i bycie tam jedną z setek gwiazd jakie przewinęły się przez dekady. Mbappe może we Francji zapisać własną historię.
-
Wydawało się, że sprawa rozstrzygnięta, a jednak Gerrard znowu będzie walczył o tytuł dla Liverpoolu.
-
sezon 1 - College (1x5), Boca (1x9), I Dream of Jeanie Cusamano (1x13) sezon 2 - Commendatori (2x4), The Happy Wanderer (2x6), The Knight in White Satin Armor (2x12), Funhouse (2x13) sezon 3 - Employee of the Month (3x4), University (3x6) Second Opinion (3x7), He is Risen (3x8), Amour Fou (3x12) sezon 4 - Everybody Hurts (4x6), Whoever Did This (4x9), Whitecaps (4x13) sezon 5 - Irregular Around the Margins (5x5), Cold Cuts (5x10), The Test Dream (5x11), Long Term Parking (5x12), All Due Respect (5x13) sezon 6 - Members Only (6x1), Join the Club (6x2), Mayham (6x3), The Ride (6x9), Soprano Home Movies (6x13), Kennedy and Heidi (6x18), The Second Coming (6x19), The Blue Comet (6x20), Made in America (6x21)
-
Słabiutki finał, ale karne dostarczyły emocji. Dobrze, że Liverpool to wygrał, bo by im psychika siadła przed finałem za 2tyg. Z 4 trofeów mógł zostać tylko puchar kaczora donalda. Oby urazy Salaha i Van Djika to nie było coś poważnego.
-
Od dawna widać, że nikt tam za tego niemieckiego pionka nie chce umierać. Z charakteru to taki Mourinho, który ciśnie po piłkarzach, tylko że tamten przynajmniej coś w piłce osiągnął. Z perspektywy czasu już lepiej było zostawić Carricka. Nie wierzę, że mogło być gorzej.
-
City ostatnio mocno nadrobili gole, a potknięcie Liverpoolu sprawiło, że tytuł jest już przesądzony na 99,9%. 3 kolejki do końca i mają w zapasie potencjalną porażkę.
-
Kiedy oni ostatnio przegrali jakiś finał? Jeśli coś przemawia na korzyść Liverpoolu, to że oni cały czas grają ważne mecze, a Real do finału ma wakacje.
-
Szkoda Walkera bo z nim defensywa była mocna, a po zejściu nastąpiła seria wylewów. Nawet w Anglii ten gość robi ogromną różnicę i dzięki niemu Southgate nabrał wszystkich, że Maguire to solidny obrońca.
-
Przegrali ten dwumecz u siebie. Tak się kończy frajerstwo marnowania setek. No to do kompletu jeszcze się Guardiola musi wywalić w lidze na ryj.
-
Murarze nareszcie rozbici. Szkoda, że w 1 połowie nie siadł ten strzał Thiago, byłby gol LM.
-
Idealne podsumowanie Netflixa
-
Czego Real nie może, tam City spierdoli.
-
O chuj, co to było. Autostrada do bramki. To jest jakaś masakra jakiego farta ma ten Real. Przypomina się Chelsea Di Matteo. Rywale ich cisnęli, ale wystarczyło, że Drogba wykorzystywał każdy błąd.
-
Guardiola zajebie Mahreza jak nie przejdą do finału. No w końcu wpadło.
-
Oby sami się nie wydymali. Te 2 zepsute setki mogą jeszcze boleć. Real nie istnieje, ale City robi co może by pomóc stworzyć im okazje po idiotycznych błędach przy podaniach do bramkarza. O i zaczyna się. Zamiast 4-0 jest 2-1.
-
W MP3 gra się jak w zwykłe strzelanki z kryciem za osłonami, więc łatwiej celować. Markowe skakanie na ryj mimo że jest obecne, to niezbyt sprawdza się już na podstawowym poziomie trudności.
-
Po latach dobrobytu myślisz, że przejumuje się walką poza podium?
-
Fury jak w MK podbródkowym wystrzelił murzyna z kapci.
-
4 wyścig, a Mercedes nadal udaje, że przygotował taczkę na sezon.
-
Skoro już teraz masz problemy, to co będzie w ostatniej walce. Strzelasz w zbiornik na plecach i poprawiasz zwykłymi granatami. Po hardcore są jeszcze 2 poziomy trudności, chociaż można to sobie ułatwić grając z bonusami. Ale Inferno bez ułatwiaczy jest znacznie trudniejszy niż hardcore z RE2.
-
Obejrzeć możesz, sam ocenisz. Zresztą film i tak osiągnął sukces i Chase ma zrobić kolejne filmy lub jakiś mini serial.