Treść opublikowana przez Zwyrodnialec
-
Konsolowa Tęcza
Odnośnie rewolucyjnych zmian w RE4 zarówno w skali serii jak i gatunku strzelanek TPP, to warto poczytać sobie starsze recenzje z pierwszych Residentów. Już przy trójce narzekano, że Capcom cały czas powiela ten sam schemat rozgrywki. Np Banan w Neo Plus pisał otwarcie przy recenzji RE0, że to już ostatni raz, gdy toleruje serię w jej archaicznej formie. Po latach gdy Capcom coraz bardziej podąża z serią w stronę akcji, gracze zaczęli tęsknić za starymi rozwiązaniami, jednak zmiany w tamtym czasie były koniecznie. Gdyby nie to, kto wie, czy dzisiaj Resident nie byłby niszową serią, jak skończył Silent Hill.
-
Premier League
Sturridge mógł i dzisiaj dobić City, to zepsuł setkę. 5 miesięczna przerwa zrobiła swoje. Z drugiej strony przynajmniej ma te sytuacje, potrafi też kiwnąć i nie zatracił szybkości.
-
Premier League
Pod względem kondycji, to jakaś masakra co prezentowali gracze Liverpoolu. Większość ma za sobą 120 minut z Besiktasem po czwartkowym meczu, a dzisiaj zapieprzali po całym boisku. Brakowało tylko ostatniego porządnego podania i skuteczności, a zawodnicy City rzadko przedostawali się w okolice pola karnego rywala. Dobry mecz, dobre tempo.
-
Premier League
Liverpool już na prowadzeniu, ale bramę zajebał Henderson. A wcześniej jeszcze lepszego gola strzelił Lallana, ale nieuznany przez spalonego.
-
Premier League
Falcao wywalczył karnego i osłabił rywala, mimo to od razu schodzi. Filozofia! Ta akcja też pokazuje, że nadal ma spory potencjał, a dośrodkowanie, które perfekcyjnie zgasił, to w zasadzie jedyne sensowne podanie w jego kierunku w tym meczu. Z taką taktyką nawet Ronaldo płakałby co mecz, że nie dostaje dobrych podań.
-
Europa League
Beka z Liverpoolu i przestrzelonego karnego, przez największego partacza w drużynie Lovrena.
-
Batman: Arkham Knight
Analiza trailera + rozwiązanie zagadki z zaszyfrowanymi wiadomościami. Więcej tutaj http://www.arkhamverse.com/news/2015/02/gotham-is-mine-trailer-screencaps-secret-code-hunt/
-
Champions League
U Mourinho standardem jest półfinał.
-
Champions League
I Pucharze Anglii, gdzie przyjdzie się mierzyć już niedługo z Manchesterem na Old Trafford, na którym to terenie Arsenal nie wygrał od 2006 roku.
-
Champions League
Nudy? Arsenal już przegrywa po bardzo ładnym golu. Kurwa jaka beka, łatwiejszego rozstawionego rywala nie było, mimo to Arsenal nie potrafi nic ciekawego wykreować.
-
Batman: Arkham Knight
Wymodzili
-
Batman: Arkham Knight
Lepiej graj tak jak wychodziły. W AA Batman nie ma nawet połowy gadżetów i umiejętności nabytych w kolejnych częściach.
-
Batman: Arkham Knight
Prezentacja Gotham , ale Ivy przeszła jakąś nieudaną operację plastyczną.
-
Primera Division
I pomyśleć, że na debilpejdżu fani Manchesteru płakali, że Wenger puścił Vermaelena do Barcelony za mniejsze pieniądze, niż oferował MU.
-
Champions League
I tak City już jest prawie bez szans. 2 gole na wyjeździe to mus. Chciał Pellegrini otwartej gry i się przejechał, a Jose na to
-
Champions League
Beka z karła.
-
Champions League
No i chuj, kartka już zepsuje mecz. Szkoda, bo City dopiero w drugiej połowie zaczęło grać.
-
Batman: Arkham Knight
Warner naciskał by wyjebali kilka kluczowych scen, przez które gra dostała wyższy rating, na szczęście się nie ugięli. Teraz tym bardziej liczę na mocne pierdolnięcie, którego długo się nie zapomni.
-
Primera Division
Sędzia wyruchał Benzemę, gol z przewroty nieuznany, chociaż spalonego nie było.
-
Premier League
Już za tydzień szlagier z City na Anfield. To będzie dobry test. Od kiedy Rodgers zmienił formację na 3-4-3, przede wszystkim poprawiła się gra w obronie. Od 5 meczów nie stracili gola na wyjazdach, co jest najlepszym wynikiem od 30 lat, są też niepokonani w lidze od 10 spotkań (mecz z United to ostatnia porażka).
-
Premier League
Zgadza się, powinien podyktować 3 karne. 2 Dla Świętych i 1 dla Liverpoolu. Na dłuższy czas tempo gry kompletnie siadło, ale druga połowa po wejściach Schneiderlena i Sturridge'a ożywiła trochę grę. Sytuacja jest teraz bardzo ciekawa, drużyny z miejsc 3-7 mogą już po jednym nieudanym meczu pozamieniać się miejscami.
-
Premier League
Fantastyczny gol Coutinho już na starcie rywalizacji z Southampton.
-
Premier League
Januzaj w poprzednim sezonie nieźle sobie radził na tle przeciętnej drugiej linii, ale obecnie gra słabo. Wolno holuje piłkę, nie ma między nim a bocznym obrońcą żadnej współpracy, rzadko stwarza jakieś konkretne zagrożenie, nie ma przeglądu pola i w ogóle nie zauważa idealnie ustawionych napastników. Jego dryblingi to też jakiś żart, za dużo niedokładności i nie cofa się po stratach. Za dużo podniety tym grajkiem, co nie przekłada się wcale na jego wyniki na boisku. Z obecnych zawodników najchętniej co mecz widziałbym Matę, Herrerę, Falcao i Di Marię i skupienie się na grze kombinacyjnej jak z początku sezonu, gdy United potrafili strzelać po 2-3 gole już w pierwszej połowie. Obecny styl gry to żmudne klepanie piłki między drugą linią i obroną, a gdy nic z tego nie wynika, to posyłanie długich piłek na Fellainiego, czy napastników, co najczęściej kończy się stratą. Potencjał cały czas jest, VG w ogóle nie potrafi z niego korzystać. Nie wyobrażam sobie, by ten gość znowu dostał 200mln i przejebał na piłkarzy, których tylko marnuje. A już najbardziej bawi mnie plota, że cały czas monitoruje stan Strootmana, typa po ciężkiej kontuzji kolana dla którego już zakończył się sezon. Po Falcao powinni się kilka razy zastanowić, czy jest sens na takie ryzyko.
-
Premier League
W przypadku Di Marii strasznie wkurwiają jego dośrodkowania z 0,001% skutecznością, a z rożnych próbuje wkręcać w bramę. Zazwyczaj robi trochę wiatru, ale też daleko mu do formy z początku sezonu. Moim zdaniem winę ponosi przede wszystkim Van Gaal, wystawiając go na zbyt wielu pozycjach, gdzie na żadnej nie ma odpowiedniego ogrania. Atak, skrzydła, środek, ofensywny pomocnik. To nie dotyczy tylko jego. Fellaini też już grał na 10-tce, w środku, na prawej stronie, czy nawet ataku. Rooney podobnie. Widać, że ciągle brakuje odpowiedniego zgrania przez te rotacje, a liga wchodzi już w kluczową fazę. Arsenal nabrał wiatru w żagle, ostatnio nawet Liverpool zaczął grać lepiej, jest jeszcze Southampton i Tottenham, także miejsce w czwórce jest bardzo mocno zagrożone. Zwłaszcza z tak słabymi występami na wyjazdach, a przecież rewanże z czołówką dopiero przed ekipą filozofa.
-
Premier League
Co to za ciekawe akcje, 1000 wrzutek na Fellainiego i czekanie aż komuś piłkę odegra? Za Fergusona z tylu rożnych padłyby przynajmniej 2 gole, obecnie nikt tam nie potrafi walczyć w powietrzu. Geniusz ustalił słaby wyjściowy skład, gdzie boczni obrońcy w ogóle nie potrafią podłączać się do ataku. Szybko ściąga McNaira, który popełnia najprostsze błędy w defensywie. Shaw popełnił błąd krycia przy pierwszym golu i również nie daje nic w konstruowaniu akcji, jeśli już rusza do przodu, to puszcza farfocle w pole karne. Do Evry jeszcze mu bardzo daleko. Wymuszone zmiany ograniczyły dalsze pole manewru, a gdy Manchester zamykał Swansea na ich połowie, brakowało już wcześniej kogoś takiego jak Mata, który mógłby kombinacyjnie próbować rozklepać defensywę rywala. Z Robinem chyba nie jest najlepiej. Cóż za strata.