Wszystko zależy od ceny.Jak tytuł,który mnie interesuje jest tańszy w cyfrze to wezmę digitala, jeśli pudełkowa wyjdzie taniej to skuszę się na takową.
Na kompie ponad 90% gierek to u mnie cyfra, na konsolach to większość fizyczne graty. Ale coraz bardziej się przekonuję do digitali na zabawce od Sony. Ostatni przykład,było promo na Atelier Shallie.Na PSstore 50zł, najtańsza wersja pudełkowa jaką znalazłem 100zł bez przesyłki z Amazon. Wybór oczywisty.
Już nie wspomnę o tym,że obecne wydania to tylko plastik+nośnik i ewentualnie śmieszna karteczka robiąca za instrukcję.Więc takie bieda coś nawet by mi się w kolekcji nie chciało zbytnio trzymać,no chyba,że byłby to jakiś mój strasznie ulubiony tytuł.
Zresztą za te kilkadziesiąt lat i tak te wszystkie gierki na płytkach będzie można na śmieci wywalić bo płyta przekroczy"termin zdatności do użytku" czy jak to się tam zwało.