-
Postów
5 993 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
4
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Paliodor
-
Mod do Civ V pozwalający grać Kim Jong Un'em: Nie powiem na czasie sprawa
-
Mam tylko lapka od ponad 2lat, a on wiadomo nie ma się co równać ze stacjonarką. Niby mobilność itd ale to wszystko kosztem jest wydajności i braku możliwości modernizacji/rozbudowy. Ale wiedziałem w co się pakuję kupując wówczas sprzęt. Chciałem wtedy coś mobilnego, a na stacjonarkę i lapka mnie jednocześnie nie było stać wiec trzeba było iść na kompromis. Tak jak okres PS2 uznaję za jedne z najlepszych growych momentów jakie mogłem przeżyć,tak jestem generalnie zawiedziony obecną generacją konsol (jedynie jap. gierki mnie jeszcze trzymaja przy PS3) i trendami jakie pewnie będą ponownie przodować w nastepnej stąd decyzja by znów kupić nowy piecyk. Tym bardziej, że multiplatformy są na nie ładniejsze (co za oczywistość...), indie devy wydają masę genialnych pozycji, które pod względem gameplay'u zjadają większość nadmuchanych hypem i reklamą gier AAA. Lubię też bawić się modami poprawiającymi grafę, czy też gameplay, a one też potrafią swoje wymagać.Scena modderska na pc to dla mnie jeden z ogromnych plusów. Do tego nadal jest wiele świetnych gier, w które zagram tylko na piecach bądź też w lepszej grafie i z możliwym wsparciem właśnie sceny modderskiej. By wymienić kilka, które z chęcią będę chciał sprawdzić lub ograć na max ustawieniach Total War Shogun 2 Total War Rome 2 Company of Heroes 2 Torment: Tides of Numerena Wasteland 2 Cyberpunk 2077 Witcher 3 Legend of Grimlock 2 Starforge Star Citizen Limit Theory Interstellar Marines Heroes & Generals Arma III Hawken Hotline Miami 2 Routine Amnesia: A machine for pigs Na obecną chwilę nowe konsole mnie nie interesują. W najbliższym czasie chcę tylko amerykańskiego 3DSa XL kupić i to by było na tyle jeśli chodzi o konsole. No chyba, że Wii gdzieś za grosze wychaczę. Ale w sumie jak będzie nowy komp to sobie mogę emu puścić więc też jakaś oszczędność kasy na sprzęcie.
-
Nvidie strasznie dupa boli, no ale co się dziwić jak nie dostaną nic z tego kawałka tortu. Zresztą te porównania mocy pecetów do nowych kąsol nie ma sensu bo zamknięta architektura tych drugich ma swoje minusy, ale też i plusy w postaci lepszej optymalizacji i możliwości wyciśnięcia jak najwięcej się da z tych pudełek bo to jedna specyfikacja. Co zaś się tyczy grania na pc to jest w co grać. Nawet sam przymierzam się do kupna nowego sprzętu bo zapowiedziane gry rokują bardzo dobrze. Do tego ładniejsze multiplatformy i masa świetnych gier od niezależnych dev'ów. Mi to wystarczy. No i gadanie o kompach za 10 000zł to bezcenny widok. Nawet na FPE wczoraj gdzieś taki post znalazłem. Beka jak nie wiem z takich młotów XD
-
Siemka, planuję kupić przez lato bezprzewodową klawę i myszkę. Cena najlepiej jakby zamknęła się w max 250zł. Gryzoń powinien mieć te min. 2000dpi no i żeby nie był mały, wielkość takiego A4Tech X7 to dla mnie ideał bo taką właśnie używam. Klawiatura zaś to rzecz w miarę dowolna,byle tylko klawisze nie byly osadzone za nisko bo do grania to one niezbyt się nadają :confused: Polecilibyście coś fajnego w tym przedziale cenowym?
-
Jako, że nie ma demka gry to sprawdziłem wersję "F2P" by zobaczyć czy lapek mnie puści by w to pograć. Muszę przyznać, że jestem mile zaskoczony, grafiką na jaką mogę sobie pozwolić na tym niezbyt mocnym sprzęcie: i5-430M (2,26GHz,3MB L3 cache) ATI Mobile Radeon HD 5650 3GB DDR3 Ustawienia mam następujące: 1280X768 Texture detail medium Texture filtering medium Postprocessing normal Object level of detail medium Cała reszta low/off FoV prawie na max'a I muszę przyznać, że pomimo tych niezbyt szumnych ustawień grafika nie wygląda źle, a sama gra nawet przy większych zadymach mieści się w 30fps'ach ze sporadycznymi spadkami. No i doczytywania terenu ale to zmora nie tylko słabych kompów z tego co czytam. Szczerze to spodziewałem się, że będzie o wiele gorzej ale miło się zaskoczyłem. Oczywiście chciałoby się pograć na max detalach, bo wtedy gra prezentuje się bardzo pięknie. Widziałem ją na takich ustawieniach u kumpla na 42" Full HD i jest naprawdę na co oko zawiesić. No ale nie będę narzekał. Tak myślę jeszcze czy by nie rozważyć zakupu wersji na kąsole ale jakoś tak nie sądzę by różnica w grafie między tym co mam, a będzie na tych pudełkach była duża. Do tego dochodzi cena o połowę mniejsza co dla mnie jest dużym plusem bo generalnie za gry nie daję więcej niż 100zł-120zł, a i tak musi to być wyjątkowy tytuł. Po tych paru minutach spędzonych na testowaniu mogę powiedzieć, że design w nowym Bioshocku stoi na najwyższym poziomie, do tego świetna paleta barw i jedynie większą swobodę w eksploracji i mniej strzelania bym dał. Bo jednak ciut za często i gęsto używa się tych pukawek,przydałoby się aby gracz miał możliwość wybrania ścieżki mniej eksterminacyjnej, także npc mogłyby być bardziej żywi i zagadywać gracza bo czasem stoją i oprócz jednej/dwóch animacji nic nie robią, co akurat psuje ogólny efekt gry. Jakby można było też z niektórymi pogadać troszkę dłużej na temat sytuacji dziejącej się na Columbii to też by było na ogromny plus. W tej materii Irrational Games pokpiło sprawę, no ale strzelanie się lepiej sprzedaje niż prowadzenie dialogów i mniej krwawe przechodzenie gry. Cóż będzie wypłata to w kwietniu trzeba będzie iść do sklepu po swoją kopię, to co mam idzie do kosza bo swoje zadanie wykonało. Szkoda jedynie, że w dzisiejszych czasach coraz rzadziej dają wersje demo i trzeba się uciekać do pobierania wersji legalnych inaczej. No ale radzić sobie jakoś trzeba bo kota w worku nigdy nie kupuję.
-
Doom3 ukończony pora zabierać się za dodatek, Resurrection of Evil Gra nawet dzisiaj może cieszyć oczy fajną grafiką, a już z modami tymi Perfect Doom czy Wulfen textures pokazuje na ile elastyczny jest silnik od ID. No i klimacik zacny, demony,baza na marsie,masa broni pod ręką i ty jako super duper marine, nie ma to jak stara szkoła tworzenia gier fps.
-
Trailer dodatku Rising Storm: Zapowiada się genialnie, no i mapki zdecydowanie bardziej mi się podobają niż te w RO2. Fajnie będzie polecieć grupą z katanami na amerykańców
-
Siliconera zamieściła artykuł poświęcony Killer is Dead: btw.Te wklejanie całej treści linków jest chore...
-
This is FPS? No it's MGS!
-
Nawet nie gadaj takich rzeczy bo już samym tym robisz smaki na ten tytuł. Jakby to co piszesz okazało się prawdą to nie mam pytań, byłoby świetnie móc zobaczyć małego Solida Liquid ma narodowość brytyjską więc to by w jakimś sensie pasowało z tą flagą. Inną sprawą jest to, że te niektóre fragmenty pokazane na trailerze, z płonącym koniem, Ocelotem itd to może tylko majaki i sny BB, gdy leżał w tym szpitalu. W końcu nie pierwszy raz Kojima troluje swoich fanów.
-
Z tego co wyczytałem w sieci gra była puszczana na PC, na którego też ma gra wyjść. Co mnie akurat cieszy, bo taniej będzie można kupić.
-
Kojima to wie jak robić trailery tego mu nie można odmówić Mother Base zniszczone z tego co widać na filmiku więc ciekawe gdzie tym razem BB założy swoją bazę operacyjną. Do tego przeskok w czasie o 9 lat więc zapowiada się bardzo ciekawie. Ciągle też ciekawi mnie co to za gość z popażoną twarzą w kapeluszu co wsiada do tego heli. No i czy na premierę gry trzeba będzie długo czekać.
-
Hype na WD nadal jest więc Acti chciało tanim kosztem nachapać się dodatkowych $$$$. Jak komuś się nudzi to polecam poczytać reckę na Destructoid.
-
Ten filmik z "gameplay'em" to jedno wielkie ZIEW. No i zgadzam się, że jest to bardziej ewolucja niż rewolucja. A z tą ceną to mam nadzieję, że żart, rozumiem, że na kąsolach sobie mogą takie śmieszne ceny dawać ale chyba pomylili platformy z tymi cyferkami. Ja tam zlewam B4, bardziej bym się ucieszył gdyby Dice wzięło się za Bad Company 3.
-
Na Video Game Plus też mają promocję na Persony: https://www.videogamesplus.ca/product_info.php?products_id=20588 Ten pakiet wszystkich trzech odsłon na PSP za 60 kanadyjskich dolarów to całkiem fajny deal jeśli ktoś chce mieć fizyczne egzemplarze. Ale promo na PS store doprawdy udane. Coś ruszyło w kwestii kinówki Persony 3: Premiera na jesień, ciekawe czy ktoś w USA zdecyduje się wydać to na DVD/BR. A sama kinówka od strony graficznej prezentuje się niczego sobie, skoro w tytule pisze "movie 1" więc pewnie będzie ich parę. Cóż ja czekam i liczę na dobre anime. Może P4Animation w każdym calu nie było doskonałe ale mi się podobało. No i tak muzyczka z P3, ah te miłe wspomnienia dziesiątek godzin spędzonych grą
-
Człowiek się chce pozbyć tego syfiastej cyfry bo i tak pudła nie ogląda. Są jakieś szanse, że wraz z połączeniem N i C+ można będzie prędzej pozbyć się tej Cyfry?
-
Okładka z Elizabeth całkiem fajna, pierwsza to już growy standard gość z giwerą więc nic specjalnego. Ale sposób wykonania napisów to jakaś porażka. Grafikowi się nie chciało czy jak? Padaka Na plus tekst o SMT jeśli będzie tego więcej niż dwie strony to może się skusze na ten numer. Szkoda, że nie ma w zapowiedziach wzmianek o Soul Hackers i SMTIV no ale to na handheldy wiec w sumie za wiele bym chyba oczekiwał. Tekst o Metal Gear także na plus.
-
Naoglądali się Beara Grylls i też chcą się poczuć jak on, choćby w miejskiej dżungli XD
-
http://www.destructoid.com/review-the-walking-dead-survival-instinct-249298.phtml recka WD Survival. hehe widać, że Acti nadal w "formie" XD
-
Też miałem taki dylemat. W ostateczności kupiłem taką torbę bo z plecakiem chodząc do roboty głupio się czułem. A taka torba całkiem wygodna i dość pojemna. Jest taki ich wybór, że spokojnie da sie kupić coś nie pedalskiego.
-
Uśmiać się można czytając ten artykuł. Branża gierek to doprawdy zabawna rzecz XD "You can't have a female character in games" Remember Me is currently in development under the watchful eye of Capcom, but the story of a woman who can "remix" peoples' memories had to do a lot of fighting to exist. According to creative director Jean-Max Morris, the industry at large hated the idea of a female protagonist. "We had some [publishers] that said, 'Well, we don't want to publish it because that's not going to succeed. You can't have a female character in games. It has to be a male character, simple as that,'" he told Penny Arcade. "We wanted to be able to tease on Nilin's private life, and that means for instance, at one point, we wanted a scene where she was kissing a guy. We had people tell us, 'You can't make a dude like the player kiss another dude in the game, that's going to feel awkward.' "I'm like, 'If you think like that, there's no way the medium's going to mature.' There's a level of immersion that you need to be at, but it's not like your sexual orientation is being questioned by playing a game. I don't know, that's extremely weird to me." I've never really thought about the whole kissing thing, but he's right. Women are overtly sexualized in many videogames, but they're rarely allowed to be sexual. Sure, have your female avatar swing massive boobs around in bikini battle armor, but if she dares to show physical interest in somebody? Oh, the scandal! That, right there, is objectification at work. Having a female character exist for our saucy gratification, but not ever being allowed to re(pipi)rocate, initiate or otherwise become an active parti(pipi)ant. Outside of games where players can create their own characters, I don't think I've actually seen a playable female protagonist kiss a guy in a game. The closest examples would be Indigo Prophecy and Heavy Rain, both by Quantic Dream. I'll give them credit there, though if I recall correctly, both those games' sex scenes had players in control of the male lead at the time, not the female one. As Morris says, it's weird. More than that, it's kind of creepy to me that so few female leads, if any at all, are actually allowed to be in straight relationships, lest it incur the homophobic insecurity of the male audience. This is to say nothing of the base fear of letting a non-sexed-up woman be allowed a leading role in the first place. I recall one game that was in development a few years ago. Faith and a .45. It was set to be a cooperative shooter starring a man and a woman -- lovers -- who would very much be in a "Bonnie & Clyde" style relationship. Aside from working together in combat, the game was going to have a really cool revival system -- if one player is downed, the other can kiss him or her to get them back up. I joked at the time about it messing with the minds of homophobes, but it was truly an inspired idea -- even outside of any potential statement it could make, it was just a clever new spin on the revival system that worked perfectly in the context of the characters. Unfortunately, that game never saw the light of day, which is hardly surprising given the climate and the attitudes in the market. We have some exceptions, of course. Tomb Raider is an obvious example of a successful game with a female lead, but she exists today more thanks to legacy, and one wonders if the more recent Tomb Raider would have gotten anywhere if it were a new IP -- something some fans claim it ought to have been. Back when Tomb Raider was a fresh idea, Lara Croft was a massive-breasted sex object. The Lara we have today likely wouldn't have existed without the Lara back then. We recently saw BioShock Infinite's Elizabeth relegated to the back cover of the game case, for fear that the presence of a woman would turn consumers away. Naughty Dog also recalled a similar situation, where it had to fight to have a woman appear on the cover of The Last of Us. There's something eminently shuddersome about the message that sends, a message that suggests women have their uses, but are best kept locked away with the rest of the tools until they're required. It's the kind of situation that puts an itchy feeling under the skin. There are some who argue sexism isn't a problem in the game industry, but I don't know how a rational person could see this kind of stuff and not admit, even grudgingly, that it exists in abundance. When publishers are trying to eradicate female protagonists or hiding the womenfolk away lest an audience be turned off, there's some ill sentiment at play. Whether the fault of the industry itself or the audience, there is a fault, and it's a downright unsettling one at that. And if you'd be seriously upset by seeing a female lead kiss a guy in a game, you're emotionally broken. Read more at http://www.destructoid.com/the-game-industry-doesn-t-want-female-heroes-249067.phtml#1KAXkUPYoiedYXD1.99
-
Persona 5 Nowa Yakuza z innym głównym bohaterem i miejscówkami Ace Combat w stylu odsłon z PS2 Front Mission w starym stylu, a nie ten kał na PS3 Mirrors Edge 2 Vanquish 2 Fajnie się wymienia, a szanse na te gry są znikome.
-
Co nieco o systemie walki w SMTIV: Fajnie się prezentuje ta grafika, a same walki może nie są tak świetne jak w Nocturne ale w sumie najgorzej też nie wyglądają. Pół biedy, że spirte'y są jakoś animowane. A także, o tym, że Atlus pracuje ciężko nad następną Personą:
-
Czyli chciałbyś żeby Valve miało monopol na Pecetową dystrybucję cyfrową? Jakoś widząc obecną politykę Valve jakoś by mi to nie przeszkadzało. Zresztą wystarczyłoby zrobić eksperyment i wydawać gierki z możliwością aktywacji w jednej z dwóch platform. Steam i Origin, założę się, że twór od EA chyba jedynie totalnie ciemne masy i fanboye EA by wybrały.
-
Ea ze swoim Origin chciało zawalczyć o kawałek tortu ze Steamem. Tylko, że z takim podejściem do klienta, pierdyliardem dlc i innym śmieciem wyciętym z gotowej gry i próbującym wydymać przez to gracza na większej kasie, a także partaczeniem swoich kolejnych serii to oni sobie mogą co najwyżej pomarzyć,że kiedyś będą mieć choćby w polowie tak dobrą usługe jak Valve. Zresztą ja osobiście nie lubię jak mam masę jakichś syfiastych platform do gier tylko po to by odpalić jakiś tytuł. Wszystko powinno być na Steamie i byłby git. Może na kąsolach EA sobie takie praktyki może z sukcesem robić ale na piecykach chyba takiej ciemnoty już nie ma więc jakiś opór jest.