Nowy gundam spoko,są szanse na solidną serię. Po wtopie jakim był G-Reco przydałoby się Bandai/Sunrise zrehabilitować.
Nadrabiam też pierwszy sezon Kindaichi Shounen no Jikenbo Returns i muszę przyznać,że ogląda się bardzo przyjemnie. Od czasów Detective Conan nie oglądałem niczego w takich klimatach.
Jedno co mnie wkurzyło to fakt,że nikt z fansuberów nie pokusił się o robienie napisów do nowego Lupina. To co śmiga na sieci to ledwo 4epki sklecone z włoskiej wersji. To jest w(pipi)iające na maxa,że tona syfu jaka co sezon jest wypluwana na rynek jest tłumaczona, a tak porządna i zasłużona seria jest pomijana. Widać,że nawet na zachodzie w większości dominują z(pipi)ani otaku śliniący się do małych dziewczynek i innego moe shitu.