Paliodor

W tego restoration project się nie bawiłem. Trzeba będzie chyba nadrobić tą zaległość. Tak z innej beczki to pykałem dzisiaj ze znajomym kolejny raz w Golden Axe/Streets of Rage z kolekcji Segi na PS3 i tak doszliśmy do wniosku,że szkoda,że tak mało takich składanek wychodzi. W związku z tym zacząłem szukać jakichś gierek do kanapowego co-opa. Coś czytałem,że Mortal Kombat Shaolin Monks jest dobry. Grał ktoś,może jakieś opinie na temat co-opu w tej grze?

Jeśli chodzi o mnie to jedynka mimo,że mniej rozbudowana niż następna część to jednak nadrabia to zdecydowanie najlepszym klimatem ze wszystkich odsłon. Czego znacznym udziałem jest genialny ost. Który powodował,że klimat zniszczonego atomówkami świata wprost wylewał się z ekranu monitora.

Ciekawe ile sobie Bethesda będzie życzyć za ten kawałek pomalowanego plastiku i 3 dobre stare gierki. F3 i NV przemilczę.

Cóż za zaskoczenie.

GZ CDP wydało potem w pudełku,mam nadzieję,że z głównym daniem jakim będzie PP zrobią podobnie. Akurat taką grę to ja muszę mieć w ładnym boxie na płycie do swojej kolekcji MGSów. W sumie mam też opcję by kupić wersję na PS3 ale nie wiem czy to dobry pomysł XD

Kurcze,od razu przychodzi mi na myśl FFXII. Jak oni mogli zwalić tak genialnie zapowiadającą się część. To mógł być najlepszy FF od czasów 6,a tak to dostałem mmo offline z fabułą której starczyło na 1/3gry. Pół biedy,że kupiłem wydanie Platinum,przynajmniej nie wkurzałem się,że wywaliłem prawie 200zikos na taki niedorobiony produkt.

Mi się wydaje,że ta misja nie przypadkowo tak wygląda. Koji chciał przekazać,że coś się świeci,wiedział,że gracze po czasie się dowiedzą o zawirowaniach wokół niego i jego studia i był to swego rodzaju pstryczek w nos dla Konami. Ja w sumie po dzisiaj mam cichą nadzieję,że te całe zamieszanie wokół Koji Pro i Kojimy to tylko marketingowe zagranie mające utrzymać zainteresowanie wokół najnowszej części MGSa. Swoją drogą wiadomo coś kiedy będzie mieć premierę wydanie na PC? Bo tak patrzę po pre-orderach z CDP i nie ma wersji na blaszaki,a myślałem,że sobie złożę zamówienie bo to promo z PP+GZ jest niezłe Mocne i jakże adekwatne do obecnej sytuacji.

A to są jakieś inne jrpg nie powielające takiego schematu?

Liczę na to,że wyplują pudełkową edycję z ang napisami na rynek azjatycki.Bo reszta świata pewnie będzie musieć się zadowolić digitalem.

Wygląda genialnie,a sam gameplay też szykuje się niezły. Tyle tych fajnych indyków wychodzi,że człowiek czasem nie nadążą za ich zapowiedziami i tym sposobem taki właśnie Odallus umknął by mi w ich natłoku.

Mało mnie interesuje co się wyprawia na zagranicznych drogach.Jesteśmy w PL i jeździmy po tutejszych drogach. Kultura jazdy i umiejętności kierowców nie są najwyższych lotów więc dla świętego spokoju i przede wszystkim bezpieczeństwa dobrze by było,gdyby wszyscy stosowali się do aktualnego kodeksu drogowego jaki u nas obowiązuje. Co się tyczy twojego przykładu to jak dla mnie oba typy kierowców to jeden poziom debilizmu. Z tym,że ten drugi pędzący jest groźniejszy dla otoczenia, no chyba,że sam gdzieś pocałuje barierki i potem będą tylko jego zbierać i resztki jego bolidu za 300tysi.

Góvno prawda. Na autostradach też obowiązują określone przepisy i dotyczą one zarówno zwykłego kowalskiego jadącego swoim kilkunastoletnim autem jak i nowobogackich czy też innych nadzianych pędzących na złamanie karku swoimi super duper furami. Już nie raz byłem świadkiem jak tacy geniusze pędzą i dosłownie niemal lądują na tyłkach kierowców,którzy jadąc lewym pasem wyprzedzając nie mogą akurat zjechać na prawy albo po prostu jadą tyle ile na danym typie drogi obowiązuje.

Niech się i trzymają tej swojej zasady ale poza samochodem.

Kąsolowcy znów płaczą jakimi to devi nie są ułomami. A prawda jest taka,że przyszło im pracować na tandetnych zabawkach składanych z budżetowych podzespołów. W sumie mogli zrobić tak,że daliby wszystkie opcje graficzne na średni poziom dla wydań kąsolowych i pewnie byłyby stałe 30fps'ów, a może i więcej. Tak czy owak brat młóci gierkę od dwóch tygodni i dobrze się mu gra, choć super mocarnego sprzętu nie ma.

I do tego ogromny wybór tytułów,których na próżno albo ciężko dostać w innych regionach.

Narzekanie Grzybiarza trochę z d.upy. Sam film obejrzę jak tylko nadarzy się okazja. Sam na strychu mam troszkę starych pisemek poświęconych grom na pc m.in Gambler i fajnie byłoby zobaczyć taki materiał na ich temat.

Mi tam akurat tego gore wcale nie brakowało.

Obejrzałem z bratem pierwszy epek i jestem zadowolony. Klasyczna kreska od Toriyamy i bez jakichś współczesnych udziwnień.Animacja też dobra.Opening może nie jest na poziomie tych z Zetki ale nie narzekam. Sam odcinek całkiem fajny,miło zobaczyć po tak długiej przerwie znajomych bohaterów w nowych rolach (Goku rolnikXD) czy sytuacjach. Bad guy rokuje dobrze, ot znudzony swoją zaje.bistością kolo. Nie oglądałem żadnych kinówek więc pewnie coś tam tracę z seansu ale cóż bywa i tak. Jak dla mnie nowa seria zapowiada się świetnie i z wielką niecierpliwością będę oczekiwał na nowe epki. W przypływie hype'u związanego z DB Super chyba zacznę dokupować brakujące tomiki mangi

U mnie po zakupie 3DSa XL obcowanie z tym 3D wyglądało tak,że włączyłem gierkę i efekt 3D reakcja była typu "aha ok" i wyłączyłem od tego czasu w ogóle z tego nie korzystam. Zbędny ficzer,który służył głównie do wylansowania nowej konsolki Nintendo. Mam tylko nadzieję,że ich następny handheld obejdzie się bez takich bzdetów i skupią się na lepszych bebechach i jakości wykonania bo imo ta w 3DS XL nie jest jakaś szałowa.

Do oprawy i muzyki w G-reco rzeczywiście nie mogę się przyczepić ale cała reszta woła o pomstę do nieba i po dzisiaj nie obejrzałem dwóch ostatnich epów bo nie moge się zmóc. Akurat Macross:The First w wersji animowanej byłby świetnym sposobem na odświeżenie pierwszej serii. Szkoda też,że nikt tego nie wydaje na zachodzie. No ale to zasługa tych złodziei z Harmony Gold. Cała nadzieja w tym,że Macross Delta okaże się solidnym tytułem.A to jest raczej pewne, bo seria od Shoji Kawamoriego wychodzi z dłuższymi przerwami co przekłada się na ich zdecydowanie lepszą jakość niż wypluwane hurtowo gundamy.

Szału nie ma ale tego raczej już nie doznam. Musiałbym się cofnąć w czasie do lat 80tych by doświadczać ekstazy przy zapowiedziach mecha seriali (Zeta/Macross ).Albo przynajmniej do okresu gdy debiutował Seed/00. Ale i tak jestem zainteresowany bo może wyjdzie z tego coś w miarę dobrego. Mecha design gruntów fajny,gundam ok ale chociaż raz mogliby odpuścić te standardowe kolorki (czerwien/biel/niebieski) na rzecz bardziej stonowanej kolorystyki. Chara design taki sobie. Pozostaje czekać na pierwsze epki by wyrobić sobie konkretne zdanie. Jedno jest pewne,że już gorzej jak Age i G-Reco chyba być nie może. Co zaś się tyczy Origina to jako osoba czytająca wydanie od Verticala to animka jakiegoś ogromnego wrażenia na mnie nie zrobiła. Może jakbym nie czytał mangi to byłby większy efekt "wow", a tak to głównie na plus fakt,że można zobaczyć te wydarzenia w ruchu.

Po tak długiej obsuwie i 40%przecenie na pre-order to mam pewne obawy czy wszystko będzie z tą wersją ok.

Way of the Samurai 4 będzie miała swoją premierę na Steamie już 23lipca:

Graficznie i pod względem animacji jest tak sobie ale wszystko nadrabia wspomniany klimat i muzyka. Choć pewnie pod względem tych dwóch szwankujących elementów jeszcze wiele się zmieni na plus jak developing gry nabierze tempa.

Czyli wszystkim co najważniejsze i najlepsze w grach rpg.Dodałbym do tego mega klimatyczny ost. Dla mnie po dzisiaj to jest the best of rpg i pewnie już nic tego nie zmieni. A z tej listy z poprzedniej strony wywaliłbym średniego na maxa DA Origins i wrzucił Gothic 1/2 i ofc Fallout 2.