Jeśli to prawda z tym powrotem do WWII to super sprawa. Jak singiel da rady i będzie bez udziwnień to z chęcią zagram. Bo multi to pewnie takie typowe codowe współczesne adhd z cyrkową atmosferą.
Potem niech się biorą za wietnam czy choćby inne konflikty z okresu zimnej wojny. Ba, nawet WWI by idealnie się nadawała do CoDa,który jedzie na skryptach i epickości,a z tym by nie było problemu w tamtym konflikcie.