Wujaszek sory, ale tera nie bylo mnie w internetach przez weekend i w ogole, zapomnialem Lap po fakcie:
cala tytulowa plyta, druga fala dżifanku, mega wajb i czilin od daza, personalnie chyba moja ulubiona plyta od niego
cale the hard way jest takie piekne <3 benger na bengerze, mi strzo sko
z tuszortem jest tak, ze tych plyt o yebaniu, trawie i czilowaniu nagral 1410. Mi najbardziej podchodzi wlasnie chase tha cat i cant stay away, enyłej polecam mocno
z nowszych rzeczy raper 100s pieknie wlecial ze swoja ekpa ivry, nawiazujac mocno do klasyki g-funku
ziomeczki snup doga, raz lepiej raz gorzej, mozna sprawdzic ogolnie:
ABSOLUTNY, nieoficjalny król g-funku. Lil half dead. Wydal przez cala kariere chyba tylko 3 plyty, z czego na ostatnia trzeba bylo czekac pare(nascie) lat, ale wszystko co wydal jest po prostu ko za kiem. jak bedziesz chcial wiecej tego wujaszek szitu to daj znaxc, bo pewnie o czyms waznym i tak zapomnialem