To tak drogi Teko, crustujacy black zaczeli od the cult is alive.
Z rasowo blackowych ? Transilvanian hunger, aczkolwiek jest mega nudna patrzac teraz, jednakze wyznaczyla standardy i jasno okreslila, jak ten gatunek muzyki ma wygladac. Duzo bardziej polecam ci death-black metalowy cedek 'soluside journey'. Nie tylko moim zdaniem najlepsza plyta w ich karierze. Takie iconoclasm sweeps cappadocia czy cromlech kopią dupsko równo. Enjoy !
Z black metalem jest roznie, pytaj jaki chcesz. Orthodox ? Industrial ? Depressive ? (pipi)a, rozne nazwy, taka sama nuda, jednakze jest pare bandow koszących wszystko i nie zanudzajacych bardzo. Takie np IXXI czy tez Ondskapt. Arcydziela moim zdaniem ; >
btw.
np: 1349 - Chasing Dragons "Beyond the Apocalypse"
BLACK METAL NA SROGIEJ (pipi)IE \m/