Akurat Anniversary jest sredniawe, ale te nowe cuda-niewidy to porazka. Peccatum to jak wiadomo, sredniactwo. Hardingrocka slyszales ?
http://www.myspace.com/hardingrock
Stwierdzam, ze nawet fajne jak na ihsahna, a Emperor to wiadomo, kvlt nad kvlty ;]
Wyszedl nowy urn.
1. Lifeless Days 5:24
2. (Bringer Of) Pain Agony And Death 3:59
3. Black Steel Worship 3:55
4. Strike Of Conqueror 4:27
5. In Darkness.. The Fire 4:07
6. Legions United 3:57
7. War And Victory 3:30
8. Blood Of The Desecrators 4:51
9. Decibel Hellstorm 5:03
10. Soul Destroyers 7:15
http://rapidshare.com/files/113465109/Urn_-_2008_-_Soul_Destroyers.rar
Pono fajne, bleko-tresz, nawet nie sprawdzalem, poprzednie ich wydawnictwa rozyebuja, wiec to tez pewnie jest spoko. Enjoy.
A o nowym massemordzie sluch zaginal, kumpel który zna tam kogos mi mowil, ze plyty z tloczni nie dojechaly. Ile w tym prawdy- nie wiem, w kazdym razie przeniesli termin wydania na 1 maja, a jest juz 9 ;]