Ja myślałem, że Cristiano Ronaldo będzie płakał po odpadnięciu z Mistrzostw Świata, że pokaże swój styl, a on plujnął w kamerę whoaaaa! Jestem pod wrażeniem. Złoty but dla Mullera to jakieś nieporozumienie, spokojnie można było obdarować Diego Forlana lub Ikera Casillasa. Sam Mundial podobał mi się, wrażenie zrobiły na mnie niemal wszystkie zespoły (oprócz naszych zachodnich sąsiadów), to pokazuje jak świat w piłce nożnej idzie do przodu, a co będzie z nami za 2 lata? W tym roku zmierzymy się z finalistami typu Meksyk, USA, Niemcy, Szwajcaria. W najbardziej pesymistycznej wersji zakładam optymistyczny wynik tylko z tymi ostatnimi. Wracając do turnieju, który odbywał się w Republice Południowej Afryki. Był to wspaniały okres miesiąca, który pozwolił zapomnieć mi całkowicie o świecie i codzienności życia. Nie byłem w stanie oglądnąć wszystkich rywalizacji, natomiast te obejrzane, pozostawiły we mnie dobre wrażenie. Wspaniałą, techniczną piłkę grały zespoły Ameryki Południowej, cieszy postawa tych słabszych a nie tylko latynoskich potęg. Na uwagę zasługuje z pewnością Nowa Zelandia, przedwczesne odpadnięcie Francji oraz Włochów, skandalicznie nieuznany gol w spotkaniu Niemcy vs Anglia, gdzie spotkanie na drugiej połowie mogło się zupełnie inaczej potoczyć i nawet ze słabymi "wyspiarzami", Niemcy mieliby problem. Gole ze spalonego również nie były ozdobą piękności turnieju. Generalnie Holandię uznałem za niespodziankę obsady finału, nie widziałem ich w tym miejscu, a oni mnie zaskoczyli i doszli bardzo wysoko. Sami Hiszpanie to klasa sama w sobie, spodobała mi się gra Sergio Ramosa (jak zaczął występować w Realu Madrid i gdy zobaczyłem jego parę zwalonych interwencji to zadawałem sobie pytanie, co to za łajzol? o_O dziś tego już powiedzieć nie mogę, chociaż ma momenty, w których przechodzą go łatwo) boczny obrońca a grał ofensywnego, lewego skrzydłowego, jego technika kładzie każdego naszego zawodnika i nie tylko naszego. Jeżeli chodzi o typowanie w temacie obok, to nie poszło mi za dobrze, stawiałem na zespoły słabsze, wszystko przeciwko Niemcom i wbrew ośmiornicy. Wuwuzele mnie nie dziwiły, ponieważ z tym miałem już do czynienia podczas niektórych, wcześniejszych Mistrzostw Afryki.
PS. Na pewno też nie jest czymś przyjemnym, jak z jednej strony oglądam spektakle sportowe, pełno panów w garniturach, masę pieniędzy jeżeli chodzi o same stadiony, o tych co biegają na boisku itd., itp., natomiast na obrzeżach miast bieda totalna, rozboje, kradzieże, zgony... a to wszystko przez to, że państwo niedostatecznie dba o wszystkich obywateli. Przykre jest również to, co stanie się z zawodnikami Koreii Północnej. Świat nie pozostaje obojętny na takie wydarzenia jak Mundial, natomiast jest bezsilny na reżimy i charakterystykę wewnątrz państwową, co nie mam za złe, lecz smutne jest okrucieństwo życia.