No to trochę nauki Cię czeka. Żeby opanować samo sterowanie trochę pracy musisz włożyć, ale warto, bo każdy mecz jest inny. KAŻDY. Najpierw podstawy, później zwody, podania, one-timery. Wielu moich znajomych odbijało się od samego sterowania i rezygnowali z gry w NHL.
Taki mały tip: zwracaj uwagę kim próbujesz strzelać do bramki. Każdy wie kto to jest Ronaldo, Messi, Cavani czy Teves. Ale Crosby'ego, Zetterberga, Ovieczkina czy Kane już niekoniecznie. Więc jeśli będziesz strzelał obrońcą i bramki wpadać nie będą, to może pojawić się frustracja.