Wymienne gałki spoko, te wyższe jak w Dual Shock mi bardzo pasują. Z łopatkami to jest tak, że jak trzymasz kciuki na gałkach, palce wskazujące i fakowe na łopatkach, to samego pada trzymasz dwoma ostatnimi palcami i wewnętrzną stroną dłoni. A że bozia dała mi stosunkowo małe dłonie, to niezbyt wygodnie i mało stabilnie trzymam pad. Może to kwestia wprawy, ale pierwszego dnia po kupnie zdjąłem łopatki do Halo 5. Drugiego dnia założyłem i grało mi się całkiem całkiem. Jeśli dotrwam do 5 dnia z Elite padem i łopatkami, to możliwe że już do innego pada nie wrócę.
Czy magia marketingu?? Trochę tak, trochę nie. Cena pada jest wysoka, ale jakość wykonania jeszcze wyższa. Wszystko super spasowane, nic nie trzeszczy jak w moim standardowym padzie. Skrócony skok triggerów - osom, wymienne gałki - osom, okrągły krzyżak - osom, metalowe drążki - osom, dwa profile ustawień pada - osom. Bierzesz pada w łapy to widzisz i czujesz że to klasa premium. Tylko te łopatki trochę nie tego, ale kto wie, może po weekendzie też będą osom