Ja pograłem kilka godzin i niestety coś nie zatrybiło… Rozgrywka jest ciekawa, w końcu coś nowego, ale:
- do tej pory grałem na 3 mapach, a podobno jest ich całe 5 sztuk. Okrutnie hejtowany CoD ma 12 map na start. 7 meczy pod rząd na tej samej planszy potrafi znudzić i zniechęcić,
- balans broni słabiutki, poza tym gracze na wyższych poziomach z ciuchami + 2 perkami do każdego stroju koszą wszystko jak leci. Przewaga jest zbyt duża moim zdaniem,
- mapy w sumie nic specjalnego, jakieś ściany, jakieś kładki, jakieś poziomy +1 czy +2 ponad glebą. Możliwość poruszania się Squidem w pionie daje OGROMNE pole do popisu w projektach plansz. A tutaj tego zabrakło,
- na chwilę obecną to takie rozbudowane demo - owszem mają dojść nowe mapy i bronie, ale chyba nie chce mi się na to czekać. Gra poszła drogą Drive Club, kompletna pewnie będzie rok po premierze. Jeśli ktoś będzie jeszcze w nią grał.
Odnoszę wrażenie że Nintendo równa w dół do reszty stawki - Splatoon to niestety niedopracowana i niepełna gra. Jak będzie "kompletna" to może dam jej szansę. Pod warunkiem że wszystkie DLC rzeczywiście będą darmowe, i będzie z kim grać.
Szkoda, bo bardzo czekałem na ten tytuł. Pewnie jeszcze trochę pogram żeby sprawdzić te 2 mapy których jeszcze nie widziałem. W międzyczasie gra prawdopodobnie powędruje na znany portal aukcyjny.