Kris77

Też jest. Jak grają to staje się niesłyszalny. A w temacie routera ja mam D-Link DIR-600 i nie mam żadnych problemów.

Crysis 2 139/5 = 27,8 zł 1) Bat (bk) 2) hellspawn81 (bk) 3) Novix360(bk) 4) dejf84PL (jest karta) 5)Stranglerdave (bk) Dopisuję się do Battlefielda.

Wersja na x360 ma język polski więc na ps3 też powinna mieć. A online-pass wchodzi? Bo język polski nie jest mi do szczęścia potrzebny, a onlie-pass wręcz przeciwnie

Mam pytania do osób, które kupiły BF3 w UK (sklepy Amazon, Zavvi albo The Hut): 1. online-pass wchodzi na polskim koncie PSN? Z Gridem były cyrki i trzeba było zakładać konto na UK, 2. czy gra ma język polski? Dziękuję z góry dobrym ludziom za udzielenie odpowiedzi.

A ja chętnie obadam multi, w razie jak coś pogonię grę dalej. Z online-pass to na dzień dobry straciłaby jego wartość. Chyba się 8.11 do Tesco przespaceruję.

Podziękował za info Zwyrol

Czy CoD MW3 będzie miał online-pass? Być może już było gdzieś, ale umknęła mi ta informacja.

Ja dostałem info z empik.com, że moje zamówienie na Uncharted 3: Oszustwo Drake'a - Special Edition powinno być gotowe do odbioru w salonie Empik 2.11. Jeśli zamawialiście z odbiorem osobistym, to pewnie też w środę można będzie odebrać.

Byłem dziś w MM w Rzeszowie i powiedziano mi że sprzedaż U3 od 2.11. Dostali info od Sony że wcześniej sprzedawać nie mogą. Małe sklepy pewnie będą sprzedawać, ale sieci raczej nie. Zagramy dopiero po długim weekendzie.

Parę słów ode mnie na temat tego HS: - po pierwsze - z tymi słuchawkami słychać to, czego nie było słychać wcześniej... Po prostu. Jakość dźwięku jest REWELACYJNA. W Wipeout soundtrack jest słyszalny dookoła (muzyka otacza pojazd), bez problemu można rozróżnić skąd dobiegają dźwięki. W Vanquish wszelkie wybuchy, lecące pociski czy odgłosy walki MASAKRUJĄ USZY, człowiek się zastanawia jak do tej pory upośledzone były gry bez takiego dźwięku. W InFamous fajnie słychać odgłosy prądu przebiegającego przez ciało bohatera - Cole ma na drugie imię Amper, jego ojciec to Volt, a szwagier to Tesla. - bass, nooooooooooooooooooo. Ja LUBIEĆ. Bass daje po uszach, a do tego jest czysty, ZERO przesterów. Mi osobiście bardzo odpowiada, choć niektórzy posiadacze tego HS narzekają. - adapter USB - dla niektórych wada bo słuchawki powinny działać przez BT, ale z drugiej strony adapter daje uniwersalność. Można słuchawki podłączyć do PC czy Mac. Coś za coś. - słuchawki kupiłem w PlanetAxel i od momentu wysłania paczka szła 2 tygodnie bez 1 dnia. Zapakowane były super, dotarły w stanie dziewiczym. Od siebie polecam, bo warto. Tyle w temacie. edit W ramach rozgrzewki przed Uncharted 3 postanowiłem zagrać w Uncharted 2 i przetestować słuchawki. W skrócie - dźwięk ROZWALA. Rozdział z wagonem - słychać pojedyncze podmuchy wiatru, uderzenia odpadających elementów wagonu mają swoją moc, zagłuszają wszystko dookoła. Borneo - kałach nigdy nie brzmiał tak dobrze, słychać uderzenia kul daleko na nami po chybionych strzałach przeciwników. Epizod z helikopterem - bez problemu można rozróżnić skąd helikopter nadlatuje, jak jest nad głową Drake'a to dźwięk aż dudni w uszach. Deszcz i helikopter - padający deszcz jest wszędzie, dookoła nas. Nie z lewej czy z prawej, ale jest wszędzie. Grzmoty błyskawicy słyszane w oddali wraz z echem są rewelacyjne.

Czekam na opinie - moje zamówienie czeka w Sferisie na odbiór i się zastanawiam czy je w ogóle odbierać. Za tą samą kasę mogę kupić Uncharted 3, który na pewno mnie nie zawiedzie.

A ja liczyłem na reckę Battlefield 3...

Ja jeszcze wczoraj rzutem na taśmę zamówiłem limitkę w Gram.pl z odbiorem osobistym w Sferisie. Mam nadzieję że cyrków żadnych nie będzie i jeszcze się załapałem na wszystkie dodatkowe DLC.

Też trochę pograłem i po początkowych zachwytach (dalej jestem pod wrażeniem tej gry) pojawiają się rzeczy, które mniej mi się podobają. Nie podobała mi się misja w szpitalu w Dead City. Po przejściu z niesamowicie wyglądającego Wasteland do Dead City atakuje nas w oczy niska rozdzielczość. Na początku myślałem że to nałożona głębia ostrości, ale jeśli Wasteland jej nie ma, to dlaczego mniejsza miejscówka ma ją mieć? Taki kolosalny zgrzyt między tymi lokacjami na niekorzyść Dead City. Podczas walki z bossem dynamiczne skalowanie rozdzielczości generuje pixele wielkości połowy znaczka pocztowego... Mam nadzieję że później będzie już tylko lepiej. Płynność oczywiście jest utrzymana, ale zdarza się że pojawia się uciążliwy screen tearing i zalety płynności szlag trafia... Robiłem rebuild dysku twardego więc doczytywanie tekstur jest mniej uciążliwe, jak się poruszamy przed siebie to jest OK, natomiast przy obrotach bywa różnie. Generalnie nie znam się na tym, ale 30 klatek na sekundę w stałej rozdziałce chyba wyglądałoby lepiej.

Zrobiłem Rebuid i jest zauważalnie lepiej - szybsze ładowanie tekstur, mniejszy screen-tearing. Polecam spróbować.

Dzięki za info - z 250 GB mam wolne 70 GB, więc się syfu nazbierało przez 2 lata użytkowania konsoli.

Nigdy tego nie robiłem, więc zapytam, żeby niczego nie zepsuć: chodzi o "Rebuild Database" ?

Moim zdaniem 100 zł różnicy w cenie to gra warta świeczki...

350 zł. Słuchawki razem z pakowaniem i wysyłką kosztowały 108$, czyli moim zdaniem nie najgorzej.

PlanetAxel przyjął wirtualną Visę z mBanku. Wcześniej próbowałem płacić MasterCard. Zamówienie opłacone już i czekam na paczkę :blum2:

Spróbuj jeszcze raz kolega u góry pisał że można płacić, premiera u nas już była w Ultimie masz te słuchawki. Premiery nie było, Ultima sprowadza wersję amerykańską - na pudełku jest napis SCEA. kubson siedzi w UK, może ma kartę angielską i przyjmuje.

Właśnie chciałem zamówić na PlanetAxel ale mi odrzuca płatność. Dziwne bo PSN, iTunes, Amazon i Zavvi przyjmują... Nic to, poczekam na premierę u nas i wtedy kupię.

Dotarł do mnie w końcu NHL 12, zagrałem kilkanaście meczy i... REWELACJA. To, co wydawało się że jest idealne zostało poprawione, coś co było zaj.ebiste jest wy.ku.rwiste... Poniżej parę rzeczy które są nowe w tej edycji: - Full Contact Physics naprawdę działa. Zderzenia hokeistów są liczone na bieżąco, a rezultat zderzenia jest zależny od: masy, prędkości, części ciała która została uderzona. Są i soczyste bodiczki, są też zwykłe wywrotki, potknięcia, odepchnięcia, są też zachwiania zawodnika który łapie równowagę i śmiga dalej. Zmiany są widoczne i poprawiają gameplay. Przepychanki pod bramką są fajne i dają duże możliwości strzelenia gola po przypadkowym odbiciu krążka. Widać że te sytuacje nie są schematyczne, tylko za każdym razem jest inaczej. - Przewidujące AI też jest widoczne. Zawodnicy lepiej wychodzą na pozycje, ustawiają się podczas gry w obronie. Mniej jest sytuacji że wjeżdżamy do tercji obronnej przeciwnika i nie ma komu podać. Zawsze jest ktoś kto zamknie akcję albo przechwyci odbity od bramkarza krążek. Podczas ataku pozostawiają jedną nogę w tercji środkowej aby uniknąć spalonego. - Bramkarze nie stoją jak wazony, tylko wyjeżdżają w pole, atakują zawodników drużyny przeciwnej, walczą o krążek. Jak ktoś popchnie bramkarza ten odwzajemnia cios i dochodzi do bijatyki. - Winter Classic - mecz rozgrywany na lodowisku pod chmurką z padającym śniegiem. Fajny dodatek, nic ponadto. To były nowości ostro reklamowane, a teraz rzeczy które się zmieniły: - Zmieniona jest zmiana zawodnika. Kiedyś zmiana była na zawodnika najbliżej krążka, a teraz z zasadami Przewidującego AI. Zmiana może być na hokeistę, który wychodzi na pozycję i krążek dopiero dotrze do niego. Trzeba się przyzwyczaić do tego, i gra się naprawdę dobrze. - Gra się inaczej niż we wcześniejsze edycje, zostały porzucone schematy na rzecz prawdziwego meczu hokeja. Porównam to do PES i Fify: PES swego czasu był schematyczny (rajd skrzydłem, wrzutka w pole karne i bramka) natomiast Fifa bardziej wyglądała jak prawdziwy mecz. Trzeba było kombinować, walczyć, starać się i wypracowywać sytuacje bramkowe. I tak właśnie wygląda NHL 12 - liczona na bieżąco fizyka krążka i zawodników powoduje że każda sytuacja wygląda inaczej. - FaceOff i Slapshot wymagają lepszego timingu niż wcześniej. Trzeba odpowiednio poruszyć drążkiem aby wygrać uwolnienie (jeśli zrobimy to za wcześnie to zawodnik może się zachwiać i przewrócić). Podobnie jest ze strzałami - krążek nie jest już "przyklejony" do kija, tylko może odskoczyć czy po prostu odjechać od zawodnika i nici ze strzału. Opanowanie timingu to podstawa w tych kwestiach. - Zawodnikom spadają kaski i zostają na lodowisku. Miałem sytuację że mój obrońca stracił kask i pół tercji śmigał bez niego, kask sobie leżał na łuku bandy i zmieniał kierunek krążka. Krążek się od niego odbijał. - Zawodnicy na ławce rezerwowych reagują na mecz i zdarza się że prowadzą działania zaczepne - podstawiają kij zawodnikom drużyny przeciwnej jadącym obok ławki. - Można bodiczkiem wyrzucić zawodnika za lodowisko przy ławce rezerwowych. Jest tam niższa banda. Szyby jeszcze nie udało mi się rozbić, ale ostro nad tym pracuję. - Dodano trochę animacji, zawodnicy poruszają się bardziej realistycznie. - Graficznie zmian nie ma dużo, twarze super jak zawsze, bardziej stonowana jest kolorystyka (np. koszulki zawodników Red Wings nie świecą czerwienią, kolor jest intensywny ale nie jaskrawy), odnoszę wrażenie że mniej starszą ząbki na krawędziach. - W czasie meczu jak jakiś zawodnik się wyróżnia jest skrót sytuacji (fajna sprawa - jak w transmisji w TV), jak zdobyłem Zetterbergiem hat trick to pojawił się skrót z bramkami, a widownia zaczęła rzucać czapeczki na lodowisko. - Menusy są ładniej zrobione, bardziej dopracowane. - Po każdej tercji są wyświetlone ciekawsze momenty, można bardzo szybko obejrzeć replay danej sytuacji - bramki, bijatyki, zderzenia graczy. Na chwilę obecną to chyba tyle nowości i zmian. Ja coś zauważę to dopiszę. edit: EA ma jakiś problem z serwerami i podczas wczytywania Season Mode albo GM gra się zawiesza. Pasek ładowania dochodzi do 100%, ale następuje freeze konsoli. Żeby tego uniknąć należy się wylogować z PSN i grać off line. Trzeba czekać aż EA naprawi ten błąd.

PlanetAxel wysyła do Polski, dostałem od nich maila z odpowiedzią na moje pytanie w sprawie dostawy. I nie ukrywam, że ostro zastanawiam się nad zakupem...

Kupiłem, zagrałem, skończyłem i polecam. Graficznie bardzo ładnie (bardzo podobnie do Darksiders, chyba nawet ten sam silnik), epicka muzyka jest super (Cris Velasco - podobnie jak w Darksiders), design postaci i lokacji naprawdę dają radę. Czasami odnosiłem wrażenie, że kapitan Titus z Ultramarines to większy madafaka niż sam War z Darksiders. Bardzo fajne są finiszery w zwolnionym tempie z juchą chlastającą we wszystkie strony. Dają trochę chorej satysfakcji... System walki bardzo fajny - broń biała (kozik, miecz łańcuchowy, topór energetyczny, a na końcu sam Młot Bojowy) + szczelawki (pistolet, karabin, snajperka, wyrzutnia granatów + modyfikacje). Moim zdaniem tłumacze dali radę i polonizacja (napisy) jest naprawdę fajna. Taki np. Wybuchający Paszczur daje radę i się gęba sama cieszy... Mi osobiście gra bardzo podeszła (generalnie lubię gry TPP), świat gry jest ciekawy, gameplay daje radę. Od siebie naprawdę polecam.