No zobaczymy teraz, bo bardzo prawdopodobny jest scenariusz, iż w fazie pucharowej nie zobaczymy żadnej drużyny z Afryki. xD
Kamerun i RPA już za burtą. No i pierwszy raz w historii MŚ gospodarz nie wychodzi z grupy. Na WKS też już można postawić krzyżyk, bo szanse to mają na papierze.
Zostaje
1) Nigeria, która wcale nie ma teoretycznych szans na awans. Musi po prostu wygrać mecz z Koreą, a Grecja musi przegrać z Argentyną. Różnice bramek są nieistotne.
2) Ghana, która zajmuje pierwsze miejsce w grupie, ale umówmy się, że jak na razie to grali piach, Australia w 10 sprawiała lepsze wrażenie niż Ghana w 11. No a przed nimi mecz z Niemcami, którzy będą grali o zwycięstwo. Serbia po tym co pokazała z Niemcami jak najbardziej jest faworytem w spotkaniu z Australią, przy czym przy przegranej Ghany w grę wchodzi tu także remis Serbii z Australią, ale tego nie chce mi się już rozpisywać.
3) Algieria, która musiałaby wygrać ze Stanami, no i tu jeszcze wchodziłby w grę bilans bramek. (edit: no chyba, że Anglia nie wygra ze Słowenią, to wtedy nie wchodzi)
No to nieźle. Mistrzostwa w Afryce, a żaden team z Czarnego Lądu nie wychodzi z grupy, hehe.