Kosmos

Nie mam żadnego wowa i chciałbym zacząć grać. Czy muszę kupować wersję najnowszą wraz ze wszystkimi wcześniejszymi? Jeśli tak to jest jakiś tani zestaw wszystkich gier ? no i ile to miesięcznie teraz kosztuje?

Ja biorę kilka dni po premierze, chyba się w 220 zmieszczę ?

jogurt w słoiku :O

Możecie polecić jakieś tani headset ? Mam oryginalny z kartonu i zaczął buczeć u graczy do których mówię, słuchawki od iphona z kolei (już leciwe, ale z telefonem działają ok) piszczą. Chciałbym po prostu headset w którym będę słyszalny bez zarzutu.

10 kolejka Bayer Levercusen - WestHam 2:0 21 kolejka WestHam - Bayer 0:4 Płacę plusikami kto mnie nauczy ogarnąć obronę

Rozumiem, że da się spokojnie wybudować miasto na co najmniej milion mieszkańców ? Po ostatnim simcity jestem zrażony. Najbardziej oczywiście 3 i 4 mi się podobały.

Piszcie śmiało bo ani jednego meczu nie rozegrałem

ja tak samo, już odpalam konsolkę, tylko headset mi buczy strasznie, więc lepiej nie będę włączał e: jednak idę na piwo, ale będę w nocy

jak ktoś chce grać ligowy mecz to wysyłajcie zaproszenia, dziś późniejszym wieczorem pewnie będę.

albo i czerwoną, czasem dostanę czerwień za niezbyt mocny faul, z zamiarem wślizgu w piłkę.

kapcioszki po domu muszą być

Bartiz, dziś i jutro jestem od 21:30

Raczej od dołu, i jak najszybciej z niego trzeba wyjść, rozpędzając auto.

Trochę tego było: ISS/PES, Najdłużej chyba PES 4 i 5. Zarówno w kanapowym multi i biciem oponenta w ramię czy czasem nawet rzucaniem padem jak i w singlu. Zupełnie inaczej się grało a to i tak pokłady grywalności. Rozkminiało się taktyki w ml, ustawiało strzałki (których w pesie 2015 już nie ma). Pozyskiwało się zawodników mało znanych, ale ważne były statystki, nawet te pojedyncze jak szybkość itd. Wszystko miało znaczenie. Nawet podrabiane nazwiska zawodników miały swój klimat. Cała seria GTA Każda część, może poza london urzekała na swój sposób. Będąc dzieckiem i grając w jedynkę, fabuła była nieistotna tylko rozjeżdżanie ludzi (podobnie z carmagedon) a dwójka to już bardzo duży progress, mimo że nadal widok z góry. Nie mówiąc już o trójce i każdej kolejnej części Fisherman z psxa Lubiłem zawsze łowić ryby, więc również wirtualnie. Ta gra miała coś w sobie, że mnie niesamowicie wciągała i chyba tylko mnie Jack X (ps2)/ mario kart (wii) Każdy lubi arcadowe wyścigi, ja lubiłem szczególnie i wciągało niesamowicie. Runescape Mmo, w które można nawet w przeglądarce zagrać. Setki godzin, chyba około 10 lat gry. Mógłbym tu pisać i pisać, ale bym Was zanudził. Jest jest sporo skilli, maksymalny level każdego z nich to 99. Wbijłem dwie 99tki, jedną 90tkę, i resztę ponad 80 wszystko, ale to i tak bardzo dużo. Cała masa questów. Sporo kasy włożone w premium. Z ciekawszych historii, to wielki update gry, po którym np zbroja, która wcześniej była na allegro za kilka stówek, warta była kilkanaście złotych. Wszystko się zdewaluowało w jednej chwili, gdyby nie to, to bym mógł spokojnie na tym zarobić. Konto sprzedałem w grudniu ubiegłego roku, na zagranicznym serwisie. Wiele nowych znajomości, z jednym gościem nawet się na juwenaliach spotkałem i napiłem. Fajne było to, że grałem głównie z realnymi kumplami, którzy mi rsa zaproponowali. Każde wyjście to gadanie o runescape, dziewczyny schodziły na dalszy plan. Diablo 2 + LoD Co tu dużo mówić kozacki tytuł, różne postacie i bardzo ciekawe skille, hack and slashowy geniusz. Uwielbiałem grać druidem z dodatku. Zabawna historia, mój sąsiad tłukł ostro w diablo razem ze mną i miał taką poyebaną siostrę trochę. Grała ona u niego na singlowej postaci i dropowała itemy jak się pokłócili. Jak się dowiedział to ją ganiał po domu, a ta potykając się o próg złamała rękę xd. Heroes 3 Cudowna gra, Masa godzin, jak się do tego siadało to ciężko było odejść i zawsze się chciało wracać Seria Civilization Absolutny pożeracz czasu, zdarzało się, że grałem do 5tej rano. A to czekałem na nową technologie, a to otaczałem wroga, a to podbijałem miasta. I tak godzinami...nocami...Nadal piąteczkę mam na dysku. Z tą grą nie da się spędzić pół godziny, jak już zaczynam to długo nie kończę.

No smakuje trochę jak najtańsza cola. Jak zrzucałem trochę kilogramów to czasem piłem, był to jedyny napój o słodkim smaku, który wtedy spożywałem. Ostatnio w piotrze i pawle spotkałem chai colę w puszce i bardzo mi podeszła. Schłodzona byłaby goty, lekko kwaskowaty smak.

"te gry na PS4 to jakaś kpina z graczy ." "Hahahahahahah z ps4 to chyba jakieś jaja" "Rozbraja mnie gadanie ze olliolli czy VH to dobre gry na ps4. W takie gry mozna pograc na tele z androidem za 50-60 zl a nie na mocnej konsoli za 2k. Takie gadanie to jedynie pretekst do nie zmieniamia polityki sony i karmienie nas dalej pieczonym indykiem." "3/4 tych gier na telefonie by mi chodziła a my mówimy o konsoli najnowszej generacji.. Najlepiej jakby w kwietniu dali Tanki, Tetris, Ducks i jeszcze jakiś klasyk ale z Pegazusa człowiek by przynajmniej przypomniał sobie dzieciństwo." "haha konsola za 2000zł a gry warte 50zł dzięki PlayStation za tak wspaniałe wsparcie dla Ps4" "Akurat skonczyla mi sie subskrypcja. Super bo gry na ps4 kicha. Jak na pegazusy" "gooowno i co tu mowic dalej lepiej dlc zombi do call of duty za free by dali" "żal że takie gów... dają:(" "po ch** ja kupowałem wgl psplus to nie są gry tylko jakiś żart !"

Serio aż 4 gry na ps4 ? Valianta i Aba miałem kupić, więc jest super

ja się będę starał kupować pudełka. Jedyna gra z plusa ktora mi się nie spodobala to injustice. Reszta to idealny zapychacz czasu między większymi grami.

Dodam, że skoro lubisz fantasy life to może i animal crossing Cię wciągnie @humulin, jak teraz jest z wowem, bo nie grałem od kilku lat, aby grać online we najnowszą wersję, trzeba mieć wszystkie wcześniejsze?

może path of exile?

hehe, dopisane

Wiesz, w Rosji czas płynie inaczej.