Postaram się dotrwać i obejrzeć mecz Japończyków z WKS. Nieźle się wkurzyłem, chciałem postawić na live przy stanie 2-1, że Kostaryka wygra co najmniej dwoma bramkami (kurs 8.00). Już kliknąłem i się rozmyśliłem. Wczoraj oglądałem z kumplem mecz Holendrów z Hiszpanami i mówi przy stanie 1-0 dla Hiszpanii: Graj na Holandię (kurs 14,80!) No i nie posłuchałem...Wieczór byłby szczęśliwszy, no ale co zrobić. Może chociaż remis Włochów z Anglikami siądzie. Kostaryka zagrała świetny mecz, a Urugwaj zdecydowanie poniżej oczekiwań. Będzie fascynująca walka o awans. Mundial jak na razie niesamowicie ciekawy no i przede wszystkim dużo bramek.