Ostatnio komputer wyłącza mi się przy grach, które spokojnie powinien obsłużyć. Czasem nawet po włączeniu nie przechodzi do ekranu z wpisaniem pinu tylko po prostu zatrzymuje się na ekranie powitalnym. Zdarza się tak, że resetuje się ot tak, po prostu. Sterowniki karty graficznej aktualne. Może to jakiś wirus, jeśli tak to, czym przeskanować. Albo jaką diagnostykę wykonać?
edit: dodam, że wywalanie z gier poprzedza zawiecha grafiki i dźwięku. Jeden i ten sam dźwięk powtarza się kilkukrotnie w odstępie jakichś milisekund, dając efekt irytującego szumu.
Wiem, że podstawowe pytanie, ale moja moja wiedza na takie tematy zakończyła się na Windowsie XP