Kazuun

Ja tam nie mam żadnej muzy na Markecie........ _-_

FAMAS ma 900 RPM O.o TO chyba najlepszy wynik z AR'ek.

Nie chodzi jedynie o rozmiar, ale o styl i jakość. (czy my wciąz o BF?) ...aż klikłem B.loga - i widzę, że ako gra w mapy z pdst xD

@ako No ta, lepiej dostać broń za spędzenie 100h online, niż za 10 revivów. Zmuszanie do zagrania przez 30 minut by coś zdobyć jest znacznie bardziej złe, niż zmuszanie Cię do spędzenia 100h życia w grze. To po co nam unlocki tak w ogóle? Lepiej dac wszystko, wszystkim, na starcie, każdy medal, blachę, ribbonkę i niech się dzieci cieszą, że mają wszystko bez zmuszania ich do czegokolwiek. Elaborate please

...ale L4D(2) to nie gra na solo tylko do co-opa z kumplami. Kumple nie zawsze są dostępni, więc da się znaleźć czas na to i na to

Design map imho robi największą różnicę. Mapy z BF2 są "masywne". Zakładając że cała mapa (to co ograniczone jej granicami, patrząc pionowo od góry, overview) to 100% powierzchni, to powierzchnia dostępna dla piechoty i pojazdów naziemnej to było może jakieś 60% - do max powiedzmy 75% w zależności od mapy. Mogłeś się ganiać na około budynków z czołgiem, NPC czy nawet z piechotą. Masę razy biegałem podczas "duela" wkoło budynku Square/Hotelu jak głupi mając ammo tylko w pistolecie - mówj przeciwnik to samo. Mogliśmy się tak ganiać nawet i z pół minuty czasami nim przyszła pomoc i padłem ja, bądź on. W BC2 nie będziesz się ganiać na około budynku, bo po 15 minutach na mapie nie ma żadnego budynku tylko ruiny wysokości metra po których można skakać jak małpa. To sprawiało, że większość map z BC2 miała powierzchnię dostępną dla graczy podchodzącą pod 95% albo i więcej %. Przypominam sobie mapę Arica Harbor, znam ją ja, zna ją Stona, zna ją Gattz. Zastanówcie się chwilkę i odpowiedzcie na pytanie: czy było tam jakieś miejsce niedostępne dla piechura (patrząc z lotu ptaka)? bo ja SZCZERZE nie mogę sobie niczego skojarzyć. A jeżeli nie masz "osłon" (ta mapa gdyby nie wahania terenu i jej "schodkowy schemat" to by była płaską pustynią) to gra traci BARDZO wiele na polu taktycznych zagrań. Nie ma strategicznych punktów - jesteśmy tylko my, nasza broń i płaski, kwadratowy plac zabaw. Pominę fakt, że większość narzekaczy gada o okrojonej wersji BF3, tej na konsole (tak, mapy są zaprojektowane na większą ilość graczy niż 24!). Stąd później teksty typu "mapy w BF3 są nudne, nic się nie dzieje, BC2 miało lepsze!". I mają rację. Tyle, że mapy w BC2 były projektowane pod 32 graczy a nie 64, a to różnica kinda diametralna. I potem czyta to ktoś kto w grę nie gra i widzi, że masa ludzi narzeka na to że mapy są "fe" i się wykłóca, z tymi co grają w wersję 64-graczy i oni tego problemu nie widzą. Bym walnął jeszcze dłuższego posta na temat "Dlaczego nie do końca zgadzam się, ze stwierdzeniem iż BF3 ma 'gorszą' destrukcję otoczenia niż miało BC2" ale chciałbym jeszcze dziś pograć, a nie spędzić 4h w Wordzie produkując wypociny prosto z serca, które ktoś (bez podtekstów) skwituje sŁŁitaśnym "gupi jesteś i siem nie znaSh!".

Will that work? No sorry, ale jak ktoś nie grał w daną grę i zna ją z opowieści to DLA MNIE jego zdanie nie jest wiele warte w rozmowach gdzie porównuje się jakieś części serii. I tak jak Twoje zdanie szanuję tak w tym przypadku nie ustąpię. Bo teraz nie dyskutuję z TOBĄ tylko z jakimś recenzentem z YT czy innej strony i JEGO odczuciami. Albo z Twoim kolegą. Ty pretendujesz tutaj do roli posłańca który przynosi mi słowa innych. To tak jak po premierze Diablo 3 miałbym się z Toba wykłócać, na temat D3 vs D2 na podstawie tego co mi kolega opowiadał. Ty w nie przegrałeś dziesiątki albo setki godzin - ja może z godzinę. A Stona może i czepia się konsol za bardzo czasami, może i jest irytujący (ja to tam ignoruję, I'ma beyond that ), ale ma też czasami swoje racje, które dostrzegane przez nas nie są ze względu na apatie i sympatie na tym forum. A to rodzi stronniczość nawet w przypadku nie posiadania racji EOT guys?

No brawo, trafnie wskazałeś jedną z 2 różnic gameplayowych wspomnianych odnośnie BC2. Szkoda, że pominąłeś kilkanaście/kilkadziesiąt innych postów ludzi którzy mówili o innych aspektach gry powołując się na BF2. Masz rację. Seria BC wpłynęła na całą serię Battlefield - nikt tego nigdzie nie neguje. Słowa "BC to nie BF już!", które tak usilnie wkładasz mi w usta, są mocno przesadzone. Nigdy tak nie twierdziłem. Stona dał dobry przykład z Tekkenem: Tag to była trochę odskocznia od głównych części serii, próba zrobienia czegoś nowego, odmiennego... ale to nie oznacza, że nigdy nie był Tekkenem albo że był zły. Spędziłem masę godzin przy nim i jest jedną z moich ulubionych części serii. Był po prostu inny, miał swój wpływ na serię jako całokształt. Ale kontynuacją T3 jest jednak T4. To samo tutaj. BF3 jest kontynuacją BF2 w większym stopniu niż kontynuacją BC2, co nie zmienia faktu, że i ta część miała na niego wpływ. Are we clear now? [EDIT @up] Rinek, gdzie oni pisali, że chodzi o technologiczny postęp/regres? Przed sekundą został przywołany argument feelingu broni i ich "różnorodności" w działaniu - nijak się to ma do technologii imho.

Jeżeli dla Ciebie wyznacznikiem kontynuuacji danej gry jest umieszczenie (lub nie) w menu pewnych buttonów, a nie takie rzeczy jak zmiany gameplay'owe, design map, etc to...... to mi po prostu ręce opadają. Jak masz ignorować Stonę, to droga wolna, każdy ma prawo do sympatii i antypatii, ale to w takim razie tym bardziej kogoś kto w grę nie grał, a się na jej temat wypowiada. No chyba, że tutaj działa jakaś mega dziwna logika, typu "nie grałem ale wiem wszystko o każdej grze, bo mi kolega/YT powiedział".

Ja zdecydowanie dla Shanka. Potem Mit Boj

Twoim błędnym punktem widzenia? Nie, niespecjalnie Wielce błędnym stwierdzeniem jest, że BF3 jest kolejną częścią po BC2. Samo DICE zawsze mówiło, że seria BC miała za zadanie pomóc serii wejść na rynek konsolowy, a to dało sposobność do wprowadzenia kilku zmian do serii sprowadzając ją na inny tor trochę. I jako, ze grałem w inne BFy poza serią BC, tak będę się upierał, że BF3 jest spadkobiercą BF2 w ZNACZNIE większym stopniu niż BC2. Każdy kto twierdzi inaczej albo w niego nie grał, albo grał bardzo mało i ma liche pojęcie.

To muszę kolegę znaleźć z PayPalem cuz not gonna bother myself xD

Ty Gattzu grywasz? Czy jeno czytasz na forum?

Jestem niewidomy czy nie da się karta płacić? PayPal trza?

Bullshiet.... graliśmy bez problemu cały wieczór [EDIT #1] Ankieta na B.logu: Czy używasz Battleloga jako swoją stronę startową w przeglądarce? 12% says Yes xD [EDIT #2] A jednak się z(pipi)ało

BF2 nie był święty, nie był super, ale ludzie grali latami w ten tryb (nie wiem czy wciąz nie grają) i nikt nie narzekał.

Raz: Co Cię interesują moje unlocki? Może to, że te początkowe bronie się odblokowuje w 15 minut, a Ty robisz dramat, jak by to miało Ci zająć tygodnie. Drugi zestaw też problemem nie będzie. Jakoś po kupnie gry nie płakałeś na forum, że "O Jezu, USAS dopiero na 43 levelu, ale gupye! Ja chcem go teraz! ". Zdecydowanie fajnym wyjściem jest dostawanie unlocków za jakieś konkretne rzeczy, które są stosunkowo banalne, bo czuję się nagrodzony za jakieś starania, a nie tylko za to, ze przesiedziałem przy grze ileś dziesiątego godzin. Dwa: Jakim bieganiu z palnikiem? WTF? Kto Ci nakazuje latać 24/7 z palnikiem i nadzieją w duszy? Ja to zrobiłem w przeciągu 3 minut od odpalenia mapy. Znajdujesz kogoś kto kampi i zamiast C4 czy noża smażysz mu dupę przez pół sekundy. Conquest Assault: Ja się w tym trybie dobrze bawiłem przez lata w BF2, dobrze też bawiłem się też dziś z chłopakami na nowym Karkandzie. Nie widzę problemu. Wręcz przeciwnie. Zamiast być zamkniętym w swoim spawnie przez ostatnie 500 z 1000 ticketsów i czekać w męczarni na koniec rundy, bo i tak zabawy już nie ma, to teraz masz 50% szans, że się mapa skończy od razu.

W necie są przecieki co do następnego Humble Indie Bundle #4... ...i jeżeli tytuły są prawdziwe to wiem, że wydam kasiorę Gry: - Super Meat Boy - Shank - Bit Trip Runner - Jamestown - Nightsky oraz: - Gratuitous Space Battles - Cave Story jako bonus jeżeli zapłacimy powyżej średniej. http://i.imgur.com/88Cjz.png http://i.imgur.com/M0VFn.png

Masz rację Rinek - masakra. Pograłem chwilę i mam już prawie połowę unlocków..... TRAAAAAGEDIA _-_ Bo przecież zabić nożem kogoś, naprawić jeden czołg 3 razy, zabić 2 ludzi z Mortara to są zadania potrzebne na ustawki... wręcz niewykonalne uczciwie. Nigga, please!

Problemem jest dla Ciebie zrobienie 10 revive w trakcie grania?

Stoi!

^This A moi znajomi już nie raz

Zawsze uważałem, i zdania nie zmienię, że kupowanie Keyów na allegro to dobrowolne wchodzenie do sadzawki z gównem. Wolę zapłącić więcej ale mieć pewność, że: a) nie wspieram złodzieja b) nie ryzykuję, że mi gra zniknie c) że mi zbanują całe konto (dowolnej platformy) Trzeba było kupić za czasów bety, było by o 20 zł taniej

A to nie jest jako default feature gry od czasów WotLK? O.o

To ja nie wiem jak Tobie mogło 10 palców nie starczać, a WSZYSCY moi znajomi grali jedną ręką drugą pijąc kakao/herbatę/kawę. Stwierdzenie, ze jeden przycisk w Diablo starcza jest przesadzone zapewne, ale porównywanie do innych gier i przekonywanie ludzi, zę Diablo wymaga baletu na klawie trochę mi pachnie naciąganiem