A ja się nie zgodzę. Jeden lubi przesiedzieć 6h kopiąc, żeby móc coś pobudować przez 15 minut, a drugi woli 'kupić' materiały by przeznaczyć całe 6 godzin na budowanie.
Chcecie mi powiedzieć, że ktoś kto nie produkuje samemu materiału nie jest artystą skoro "jedyne" co robi to rzeźbienie?
Już to widzę, jak wszyscy artyści świata zapierdzielają do wykopków, bo inaczej nikt ich nie będzie szanował ich prac i rzeźb
Mnie to wisi skąd ktoś wziął materiały, liczy się tylko i wyłącznie efekt końcowy.