Kazuun
Użytkownicy-
Postów
4 821 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Kazuun
-
................................. (i wbrew wszystkiemu te kropki wyrażają moje odczucia lepiej niż tysiące słów)
-
Profesor Colin i profesor Kazuun do usług xD Ja robiłem tak: wbijam do Chuparosy, idę zrobić save, wychodzę przed dom. Jak jest noc, to wracam i dalej save. Świt - tez save. Ładne dzienne słoneczko - idę w stronę posterunku policji (chyba wiesz który budynek, nie ? ;p) stoję przed drzwiami. z mojej prawej, zza rogu wyjdzie madafaka i przyklei plakata! (wychodzi z takich bocznych drzwi budynku, więc czy idzie możesz przyuważyć praktycznie stojąc przy safehousie swoim Jak nie wyjdzie zaraz po save, poczekaj jakieś 20s 30s. Jak do tej pory nie wyjdzie to wróć i save one more time. Repeat do usranej śmierci - dosłownie. Miałem 6 z 8 lokacji odkrytych i musiałem zrobić ze 20 bounty nim wpadły ostatnie 2
-
Ja ostatnio uroniłem dwie łzy na The Green Mile... jakoś tak ending mną szarpnął
-
WSZYSTKIE songi z lyricsami występują w grze. Jednak fakt ich wyłączania się jak tylko zejdziemy z konia irytuje strasznie! W tym miejscu zrypali całkowicie. Prawdę mówiąc to nie słyszałem żadnego songa w trakcie gry dłużej niż 5s xD
-
Było już pisane nie raz. FAQ na stronie officialnej tez by CI odpowiedział. Dat nie ma (ja obstawiam minimum 6 miesięcy na każdy kolejny dodatek - gwiazdka 2010 brzmi interesująco jak na wydawanie RTSa, stosunkowo niewielka konkurencja, więc...), cena jak za dodatek (czyli koło 120 zł pewnie będzie). A co do trwania meczy. Tak jak pisali koledzy. Może być mniej niż 10 minut, może być więcej niż 30 minut. Żadna z moich gier jakie rozegrałem nie trwała 15 minut nawet. Max w 14
-
Nie pamiętam takiej sceny, albo oglądaliśmy dwa inne filmy
-
Ot musisz obstawić ile jest konkretnych kości na stole. Rzucacie, przeciwnik mówi że sa dwie 2, drugi mowi że są trzy 4. TY zerkasz, widzisz że masz np dwie 4, to śmiało ryzykujesz że są aż cztery 4 na stole... kolesie padają na sprawdzaniu Cię, lub na przelicytowaniu. Ogólnie moja metoda: (opis skrótowy)policzyć których kości mam najwięcej + dodac jedną i tyle obstawić. Trophy za wygranie bez stratu kości wpadło mi za pierwszą grą ;p
-
http://www.starcraftarena.net/ http://www.teamliquid.net/ http://starcraft.wikia.com/wiki/StarCraft_Wiki
-
Ale sukcesy - W/L mam 3/0 xD
-
Samemu nie grałem, ale z tego co kojarzę wypowiedzi ludzi grających w Bete to pierwsze 5 misji nie zalicza sie w żadnym sensie do rankingu. Nawet nie masz wpisanych ich w W/L ratio. Dopiero po rozegraniu tych 5 grasz 10 meczy które determinują w jakiej lidze wylądujesz. Chyba ze się pozmieniało to sorry
-
Toś teraz dowalił bobi do pieca. Misji jest 28, z czego w trakcie kampanii ujrzymy 26 z nich. W trakcie jej trwania dwukrotnie stajemy przed wyborem sposobu osiągnięcia celu. Wybranie misji 'A' blokuje możliwość wykonania misji 'B' (co prawda tylko jak gramy ciągiem, bo w miejscu gdzie możemy wybrać dowolną z ukończonych już misji i ją powtórzyć dla lepszego wyniku itp te dwie misje 'B' się znajdują i możemy je sobie odpalić). To ze w grze znajdują się Challenge niezwiązane z fabułą to nie nazwał bym ich misjami typowymi, więc ich nie liczę. Jak bym ocenił kampanię? Hmm.... ja na SC2 patrzę w taki specyficzny sposób. Porównuję to z kampanią Terran z SC1 z podstawki. Tu mamy 26 misji, tam mieliśmy ich 10. Tam każda była naładowana akcją, wnosiła wiele do fabuły, tutaj zdarzają się misje spokojne, takie chilloutowe po których nic wielkiego się nie dzieje. Nikt nie ginie, nic nie eksploduje. Dlatego wiele osób na forach narzeka, że stara kampania była 'wybuchowa' i epicka od pierwszej do ostatniej misji, a tutaj są misje "nudne". Mnie się ten zabieg podoba. Dobrze wyważone w moim odczuciu to jest. Kampania kończy się zagrywką taką, że przez chwilę miałem na twarzy "eeee, to takie coś jest możliwe?" - jednym się to podoba, innym nie. Wiadomo, ile ludzi tyle gustów i tyle samo opinii. Ja to kupuję. I mimo tego, że RTSy to dla mnie zawsze było multi i skirmishe z A.I. (choć wcale dobry w nie nie jestem. Prawdę powiedziawszy to moja pięta achillesowa w grach ) to po skończeniu kampanii z miejsca mam ochotę kupić Heart of the Swarm by sprawdzić co dalej z tego wyniknie. A to rzadkość, bo w życiu w pełni skończyłem tylko WarCrafta 3 z dodatkiem i StarCrafta 1 z dodatkiem Zaintrygował mnie wątek z Xel'Naga - ciekawe jak im wyjdzie Szkoda, że trza tyle czasu czekać. Moja osobista ocena kampanii (pamiętajcie że traktuję to świadomie jako część całej historii, a nie czepiam się, ze gra kosztuje tyle i tyle i ma być zakończenie bo foch!) - takie mocne 8/10 (mogło by być lepiej, ale jest naprawdę porządnie) Suavek pytał - odpowiadam: nie, nie ma typowych z jedynki misji wewnątrz budynków, ale jest misja nie dziejąca się na powierzchni planety żadnej
-
Ja z wszelakiej matmy jestem totalna noga (aj em humanista) ale achie za kości dostałem przy pierwszej swojej grze w to. TO jest banalne. Domyślam się, że chodzi Ci o El Matadero - na środku Meksyku, ino.... jak Ty doszedłeś do tego, ze na północ od jakiegoś safehousa? Pierwszy savehouse jest na brzegu rzeki, więc to tez nie może być odniesieniem
-
Kampania skończona Poczekam aż kilka osób tez ukończy to sobie pogadamy może (bobi, jedziesz! xD)
-
Mnie chodziło o to jak byś chciał grac z ludźmi z USA ;p A nie o wersję językową.
-
Zawsze. Możesz sobie wziąć francuska, niemiecka i hiszpańska... wedle woli - każda wersja EU będzie działała z kluczem EU. Wersja gry tylko od instalki zależy. Nie mam pewności jak by to wyglądało jak byś chciał wersje US. Czy klucz może być EU tez czy już ten dla wersji US.... nie mam pojęcia czy to ma znaczenie.
-
Zwróciłeś uwagę jakie forum czytałeś? US, EU? To pewnie była godzina 18:00 dostosowana do jego regionu. Co do samych problemów z grą. Zdarzyło mi się dwa razy zobaczyć info ze zostałem wylogowany z Bneta i synchronizacja achievmentow wyłączona do czasu najbliższego logowania. Aż sprawdziłem, czy mi net nie padł ale nie... wsio ok było. Po jakichś kilku minutach samo "wstało". Ktoś się bawił multi już jakoś więcej? BO ja nie odpaliłem jeszcze....
-
@Grigori To jest procesor jednordzeniowy? Bo z tego co wiem przy robieniu SC2 Blizz zrzucił więcej roboty na CPU niż na GPU, właśnie z powodu że prawie każdy ma procesor dwurdzeniowy teraz, ale nie każdy ma pro imba grafikę (tak gdzieś pisał Blizz). Prawdę powiedziawszy to nie wiem i nie chcę Cię wprowadzać w błąd. Wiem, że był klient bety w sieci ale właśnie taki "piracki" że jedyne co się dało odpalić to siebie samego na mapie, bez przeciwników. MOgłes się rozbudować każdą rasą, mogłeś stworzyć sobie dwie armie i się nawzajem bic itp. Kolega tak zrobił, bo nie dostał keya a chciał sprawdzić czy gra mu pójdzie. Do zainstalowania tego i uruchomienia potrzeba troszeczkę wiedzy informatycznej wykraczającej poza zakres "instaluję wsio w katalogu domyślnym, bo nie wiem jak zmienić", ale z tym raczej nie będziesz miał problemu Mam zapytać skąd miał itp? Może pamięta jeszcze... @Suavek Wersja Beta już nie istnieje Serwery pozamykane i teraz jedynie normalna wersja gry Cie może interesować. Inna sprawa, że przerywnik pójdzie Ci bankowo - to sama rozgrywka może sprawiać problemy, więc to nie jest żadna forma testu. Jak gra działa to filmik tym bardziej, a to dlatego, że jest to już gotowa animacja - komp nie musi jej przeliczać na bieżąco jak rozgrywki. Co do filmików na engine gry. Nie rozumiesz o co tutaj chodzi. To nie znaczy że filmik będzie wyglądał jak screen z gry. Grałeś może w MGS4? Grałeś w God of War 3? Grałeś w Gears of War 1 lub 2? Te wszystkie gry mają same filmiki na engine gry. No może God of War ma jeden render, nie pamiętam dokładnie. Nie bardzo mi się chce, bo jestem w trakcie gry, ale poświęcę się i wkleję Ci coś ;p Filmiki sprzed premiery gry, więc pewnie większość widziała, choć zawierają pewne spoilery... - to jest render - to jest render - to jest cinematic na engine gry. Wygląda jak crap? (to niewielki spoiler bo to jest pierwszy filmik jaki zobaczycie po wciśnięciu NEW GAME - jeszcze przed pierwszą misją) - kolejny filmik na engine gry (spoiler ale znany sprzed premiery)
-
@Orson A kurde już pisałem jak się "robi kaczki". Idziemy nad wode, stajemy koło krzaków, strzelamy w nie, wylatuje z nich 10 ptaków, zabijamy - done ;p Zrobione w 5 minut od przyjazdu nad rzekę @Bushian 50 lvl to w sumie tylko i wyłącznie kwestia czasu. Mnie o wiele bardziej przeraża bycie top in a row we FFA i w Team matchu... @Słupek Tylko my byśmy się nie zmieścili w limicie 2 stron A4 pewnie - prędzej 20
-
No więc tak. Odpadłem koło 6 rano, zaliczyłem jakieś... hmm... 7 misji około. Pierwsze misie robi się w 10 minut. Ostatnia zajęła mi ich 50. Ale ja obecnie gram na Easy. Chłonę sobie fabułę, a nie przejmuję się poziomem. Wszystkie dotychczasowe filmiki były na enginie gry i w żadnym wypadku nie wygląda to jak crap o którym pisałeś kiedyś. Wiem za to, że za jedną misje będę miał już renderka ładnego Co do swobody. To wygląda to obecnie tak: wchodzisz do "zakładki" z kolejnymi misjami i masz do wyboru np 2, 3 lub 4. To w jakiej kolejności je zrobisz nie ma znaczenia (a przynajmniej na razie nie miało) bo zrobiłem wszystkie do tej pory. Ale ponoć ma być tak, że zrobienie jednej, blokuje wykonanie innej itp. Do fanów: jest Firebat, jest Vulture, jest Wraight jest też Goliath.... czego dusza zapragnie panowie Graficznie gra po prostu liże jaja.......... to jak wyglądają wybuchy, jak wyglądają wystrzały Marauderów.... poezja.... Nie mam w sobie żadnego "graphic whore" ale SC2 po prostu każe mi powiedzieć "fap fap fap fap" ;p Posiadam: Quad Core, 4 gb RAM, Geforce GTX 285 1 GB DDR3 i grę mam ustawioną na ultra na każdej możliwej opcji. Nawet nie drgnął mi FPS jeszcze w kampanii. Tak. Wpisujesz keya na koncie Bnet i ściągasz wersję jaką chcesz. To pytanie padło na ostatnich 3 stronach tematu z 5 razy ;p Dobra, spadam - CU za jakieś 10h xD
-
Z officjalnej strony Blizza z zakładki "JOBS" ?
-
Bobek, siusiaku!! Nie wybaczę Ci tego, ze mi infa na GG nie rzuciłeś ;(
-
Kurde, ja też się tam nie doszukałem za specjalnie jakiejś dwuznaczności. Może i chcieli to zrobić jakoś tak w połowie filmu, ale na mój gust to było już zbytnio pomieszane i miast dać mi wyraźnie do rozważenia taką a taką możliwość to pogmatwali na tyle, ze przez chwile człowiek się zgubił totalnie. Takie pytanie trochę z innej beczki: też mieliście wrażenie (sorry, nie czytałem książki jak coś;p) że w film troszkę na siłę chcą upchnąć jakieś horrorowe cechy?
-
Szczerze, jak chcesz znać taki zarys, podstawy - ot żeby odpalić grę i nie powiedzieć "WTF, Kto to? Czemu ten bije tego?" to styknie Ci poczytanie tej stronki trochę. Ofc zakładam, że angielski nie jest Ci obcy Ale ja bym polecił przejście pierwszej gry wraz z dodatkiem. Nawet na kodach - to jakieś dwa dni roboty (sam tak zrobiłem ostatnio, co by przeżyć historię na nowo. Mnie styka że już raz grałem normalnie. Teraz chciałem refresh po prostu). Zrozumiesz trochę bardziej relacje miedzy bohaterami które na stronce są przedstawione jako suche fakty. Gra do tego nakreśli Ci emocje. Ot feeling jaki płynie ze zwykłych dialogów między bohaterami części pierwszej i dodatku wprawi Cię w taki nastrój, że instalując potem SC2 weźmiesz do ust cygaro i wysyczysz przez zaciśnięte zęby "Hell, it's about time!"
-
@Słupeczku drogi Ja miałem na myśli różnorodność misji pod względem zleceniodawców. A nie ich przebiegu. Myślałem, że ten skrót myślowy zostanie wyłapany, przez co inteligentniejsze grono ;p (żarcik :*) Bo wiadomo, że zawsze większość misji w sandboxach to będzie zabij/wysadź/przynieś. W GTA to było przeważnie zabij/przyprowadź dany samochód w dane miejsce. Ktoś pisał tutaj (nie wiem czy nie Ty), że liczy się też to JAK są te misje podane. I właśnie w GTA bardziej mi ich podanie przypasowało. Tam nigdy nie zrobiłem fast travela taryfą, nigdy nie odczułem zmęczenia danym zleceniodawcą itp. W RDR robiłem fast travel już w połowie gry. Disckensa miałem dość. tez w połowie misji dla niego. Tak naprawdę najlepiej bawiłem się przy Bonnie, Marshalu oraz Rickecie A mnie właśnie brakowało takiego czegoś w stylu. Marston: ok pierwiaszczyć moje zadanie główne na chwilę. Chce sobie zrobić coś innego. Coś dla siebie samego - nie dla innych. Wiem, ze niespecjalnie był na to czas itp... no ale mnie to doskwierało i tyle. Za mało Bonnie w RDR!!!!! xD Ja nigdy nie twierdziłem że same MISJE są mało zróżnicowane. Mnie chodzi o to co za nimi stoi. Motywy. Ludzie.