Kazuun
Użytkownicy-
Postów
4 821 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Kazuun
-
ciągnij, ciągnij, instaluj, instaluj bo nam ludziuFF brak do gry! Stona nie chce nas wesprzeć w manewrach
-
Ty Stona nie błyskaj tak nam po oczach tylko kaman zagrać, bo Cię online jeszcze nie widziałem chyba :>
-
^ this
-
Skończ grę - powrócimy do tematu. Jak wyżej, skończ grę - pogadamy Liczyłeś, że dojedziesz do Liberty City, czy gdzie....? Skoro wiesz jeszcze przed odpaleniem gry że świat podzielony jest na 3 obszary to w miarę oczywiste ze progres fabuły będzie Cię ograniczał terenowo. To było, jest i zapewne będzie normalne w sandboxach od Rockstara - mnie w żadnym przypadku nie razi. Słowo "bezlitosny" to na pewno to słowo które chciałeś użyć? Bo brzmi to dziwnie...
-
Aaaaaa, to dlatego zniknąłeś. Myślałem ze taki rage-quit bo dostawaliśmy. W efekcie wygraliśmy jednym ticketsem xD
-
Tak.
-
Jak bym był złośliwy to bym wypomniał to, że niektórzy zarzucali Uralowi wydawanie opinii o grze której (w domyśle) nie skończył i ze tak się nie powinno robić :> ...ale nie jestem więc cicho szaaaa
-
Ja, jeżeli już mam zamiar użyć granatnika, to robię tak: walę z granatnika, od razu przełączam na normalne naboje i dobijam - po takiej akcji albo ja albo on jesteśmy martwi więc reload długi mnie w zaden sposób nie rusza. Dziwne, graliśmy w tej samej rundzie (nawet Cię zabiłem ze dwa razy!! xD) a ja odczuwałem znacznie większe zróżnicowanie. Spotkałem się z kilkoma broniami Assaulta, GL 40mm, podczepianym shotgunem, SPAS też mi wypalił dziurę lub dwie. Gustav też zakończył moje życie parę razy i naprawdę sporo zgonów miałem z powodu M24 i PKMa- naprawdę nie kumam skąd u Ciebie taka różnica w odbiorze walki pod tym względem O.o Nawet smoke granade się trafiały. Nie wiem czy miałes przyjemnośc gry w BF2 ale właśnie tam najmilej wspominam takie ostre wymiany ognia w squadzie z kilkoma kumplami - to była MOC! Dajcie znać na forum o której to chętnie wpadnę Też się bycze dziś i jutro
-
Eeeee, Misiek - ja nie grałem Rusha od dobrych kilku tygodni chyba :> Wczoraj graliśmy na w Conquesta Grało się awesome, a Ty się nie znasz xD Fakt, mecze tam są szybkie, to mi się właśnie podoba. Jestem przyzwyczajony do takiego sposobu rozgrywki, ale cóż poradzę.... jestem wychowankiem BF2 - tam HC'ka nie było. Inna sprawa, że ludzie mają za(pipi)istą skłonność do wyzywania każdego kto w jednym miejscu zdobędzie więcej niż 3 fragi/lub gra snajperem od "fkn noob/fkn camper" (Geeeez, jak ja jestem uczulony na słowo "noob" - 99% społeczeństwa nie wie co to znaczy ale rzuca na lewo i prawo). Tak, brak Gustavów (jak się trafią 3 na mecz 32 osób to świat) jest przefantastyczną sprawą. Co do 40mm: nie bardzo rozumiem czemu się czepiasz. Najpierw mówisz, że liche bo nie zbija 100% HP, a zaraz potem że każdy tego używa. Ja muszę przyznać że nie wczytywałem się w patch notesy za bardzo (raz przeleciałem na szybko) ale wydaje mi się że ciutkę poprawili splash dmg range. Żeby zabić już nie musisz idealnie w czoło kolesiowi, co uważam za plus. Przed patchem używałem tego jedynie do rozwalania ścian/robienia przejścia. Jak zdobyłem tym fraga to przez przypadek. Teraz jakieś 10% to kille z GL, z 5% granat i reszta z Abacana. Co do M95: ja wiem że tryb HC to taki ostry realizm itp ale.... osobiście snajperka w tym trybie jest imho trochę tania. Tak jak Gustav ogólnie. NIe przeczę że samemu nie używałem jednej i drugiej broni, ale jednak większa frajdę daje mi świadomość że muszę walnąć HS'a żeby ubić lub kula na klatę + zmiana na pistolet. Tak, przeważnie Reconem gram w takim bliższym starciu, a nie campienie z krzaków na brzegu mapy PS: Wy tez tak miewacie, że zmieniacie co jakiś czas broń której używacie daną klasą bo wydaje wam się nagle że ona sux? Ja już chyba przeleciałem wszystkie pukawki dla Assaulta i Medica
-
Nie wiem why ale celowanie na HC mi idzie znacznie gorzej. I nie mówię tutaj o "no-scope" tylko tak samo jak na sofcie - przez kolimator. Nie wiem why... Ale widzę kolesia w celowniku a mi lata wszystko. Czyżby HC miało wpisany ciut większy rozrzut? Ja się co jakiś czas zrażam do idiotów grających w BFa. Szczególnie mocno to czuję na Arice. Gram jako USA, ruskie zajęli wszystkie 3 pkt Conquestowe, a nas miast starać się przebić, rozbiec po mapie i przejąć coś to biorą Recona i napierwieszczają z naszego Spawna. W życiu nie wygramy nawet jak by robili K/D 20/5..... *sigh*. Pozostaje SDM... @stona, co do serwera... nie pamiętam nazwy.... przyhacz mnie kiedyś jak będe grał bo od kilku dni gram tylko na nim. PS: Kolejki w miejscu na serwa ROX! Klikam sobie, jestem 2 z 2 to idę zrobić herbatkę czy coś. Nie musze siedzieć i klikac co 5s
-
Lubiem xD No i znalazłem super serwer dla siebie, Arica Harbor, Conquest + Infantry only, 32 graczy BTW, ktoś widział może w necie jakąś rozpiskę co DOKŁADNIE zmienia hardcore? W sensie jak wygląda % zmiana w HP itp..
-
Będzie QQ post, bo muszę odreagować: Jaki faking kurna cziting!!!!!!!!!!!!!!!!! Weszło na serwa 4 kolesi z jednego klanu, wzięli 4x Medic i nie do zajefania. Dostaje koleś praktycznie pod nogi z Gustava, potem jedna czy dwie kulki z maszynówki a i tak mnie ubija. A gra pokazuje mi, że mu się zostało 58% HP No WTF? O.o Ufff, no już mi ciut lepiej....
-
No właśnie to zależy. Ja przez 150 godzin nie miałem żadnego buga, no dobra.... dwa kaktusy na pustyni udawały stroboskop - i tyle. Ale znam ludzi co za jedną sesją z grą (powiedzmy te 5h grania) mieli ich po sztuk 4 czy 5. W tym że im NPC od Q odleciał w powietrze i trza było wszelakie load game itp. To jest takie "minimalnie"? Powtarzać ostatnie 10 minut gry?
-
Takie słowa powodują, że dostajesz -10 pkt w Fanbojstwo, a zyskujesz +15 pkt w Wiarygodność i +5 do Reputacja Ja chętnie poczytam
-
Raz: Żeś w takim dziale napisał, że nie mam pojęcia o jaką wersję Ci chodzi, to raz. Dwa: jedno zakończenie otrzymujesz po walce z Imperatorem, drugie po walce z Vaderem. Po prostu pobiegnij w stronę odpowiedniego przeciwnika. Trzy: To wersja prośby dla niedowidzących, czy jak?
-
Kurde, pewnie na YT nie znajdę ale dałbym sobie rękę uciąć, że padła fraza "My presioussssss" Yano, kapitalny pomysł jak dla mnie. Ukazanie innej strony Marstona, tej złej, tej pierwotnej mogło by być kapitalnym posunięciem. Np DLC oscylujące tematem w okół nękania jakiejś jednej, konkretnej mieściny. Regularne napaści, porwania itp. Wiem ze zakończenie by juz nie było za specjalne ale co wy na to by zakończyć je przytupem ukazując postrzelenie Marstona i zostawienie go na śmierć? Może lepiej byśmy zrozumieli wtedy emocje jakie towarzyszyły mu gdy spotykał na swej drodze kolegów już w podstawowej wersji gry.
-
Ural, nie fair! Nie przytacza się najlepszej części serii GTA do porównywania czegokowiek bo wszystko wypadnie blado xD Już przy GTA IV Rockstar ostro stonowało ze specyficznym humorem w swoich grach. Tak jak w ostatnim GTA straaaaaaaaaaaaasznie mi tego brakowało, tak w RDR nie odczułem już tak tego. Powiem więcej. Nie jestem przekonany czy do RDR taki humor, takie szaleństwo przejaskrawione by pasowało. Jeżeli ktoś by mnie spytał o najnudniejsze postacie RDR to bez większego zastanowienia wskazał bym na pana Westa Dickensa oraz Irisha. Miast bawić, mnie nudziły i momentami irytowały. Za to przez ponad 150h zabawy miałem niedobór Bonnie we krwi
-
Fajny pościk Ural. Zawsze byłem zdania, że opinie które wyłaniają się z morza obelg lub z morza zachwytów sprawiają, że dysputa ożywia się i staje się ciekawsza. Bo ileż można słuchać/oglądać/czytać fapania na około nawet jeżeli dany szpil jest wyśmienity @Ural: ja dla Halo 3 bym dał ocenę 7+, MAX 8- więc z pisma by mnie wyrzucili, a fani spalili by mi dom, więc tak najgorzej nie miałeś Poprawię Cię tylko w jednym: te podróże po bezdrożach da się przewijać, fakt że nie wszystkie ale jednak da. *idzie po popcorn, siada wygodnie i czeka na reposty do słów Urala* Fight Night się chowa xD
-
Panowie, offtop lekki: W jakim języku instalowaliście grę? :> Ja mam po angielsku.
-
Stona, aż tak łatwo możesz sobie załatwić by zalogowało się tych 10-15 kumpli Twoich żebyście zrobili pre-made na cały serwer? O.o
-
To squady można jakoś blokować? :o Szczerze, to po prostu albo zapomniałem kliknąć dołączenia do drużyny przy wchodzeniu, a raz to chyba wybrałem, bo inne się okazały pełne. Dziwiłem się trochę że nikt nie dołączy, ale o blokwaniu pierwsze słyszę No otwierasz zakładkę ze składami i klikasz kłódkę koło jego nazwy. W ogóle to cham i buc jesteś bo przez cały mecz się darłem z CAPSem żebyś dodał itp..... a Ty nic, ślepy..... od 2 dni ;p
-
Yano, to gdzie się Bury me not odpala.... ?
-
Dodał bym jeszcze The way to fall by Starsailors (MGS3 credits song) Trzy z nich znam, czwartej nie kojarzę bo tylko tyle trzymam na HDD. Deadman's gun by Ashtar Commands (credits song) - Far away by Jose Gonzales (przy wjeździe do meksyku) - Bury me not on the lone praire by William Elliot Whitmore -
-
Mam to samo... "boję" się go używać xD PS: ako, mógłbyś mi wyjaśnić po kiego diabła wczoraj czy przedwczoraj grałeś Conquest mode, gdzie założyłeś swój skład po czym go zablokowałeś ? xD Nie mogę tego zrozumieć...
-
Uhm... lol? Może mi się nie wcelowało ale dziabnąłem kolesia nożem a killa nie było. A odległość taki że jak bym chciał to bym mu palca w ucho wsadził