Kazuun
Użytkownicy-
Postów
4 821 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Kazuun
-
Nie przypominam sobie bym wykonywał dla niego jakieś misje W GTA IV na strangersa wziąłbym kogoś pokroju Cherise Glover (była dziewczyna Dwayne?a). W całym mieści spotykamy jeszcze kilka takich postaci. Wykonanie 9 z 13 jest potrzebne by osiągnąć Game Complete - 100% Zapewne każdy widzi i czuje różnicę między wspomnianą Cherise a samym Dwaynem który zleca nam kilka misji, które jezeli mnie pamięć nei myli nie dotyczą wątku głównego fabuły w żaden sposób. Podobnie chyba ma się sprawa z raperem Manym Escuela (hmm, znajomwe nazwisko). http://gta.wikia.com/Random_character Nie zrozumiałeś przyjacielu. Ja się czepiam że NIE MA postaci NIEZWIĄZANYCH z fabułą. Najłatwiej będzie to chyba zrozumieć w ten sposób. W RDR żeby obejrzeć creditsy MUSISZ wykonać wszystkie 57 misji. W GTA IV mógłbyś pominąć misje od niektórych postaci, a wciąż ujrzysz napisy Na przykład? Bo szczerze próbuję ale nie potrafię skojarzyć....
-
Jedyne co mnie bolało w tej grze to strona wizualna. Po odpaleniu gierki doznałem szoku. Sprawę uratowała grywalność i kapitalna fizyka.
-
Fenkju wery macz! Mam co chciałem, topic do zamknięcia
-
Nie ujął bym tego lepiej No offence Słupek ale nie do końca się zgodzę w tej kwestii. To co odróżnia RDR od GTA IV to właśnie brak takich postaci (nie licze Strangersów) które nie wnoszą NIC do fabuły. Tutaj KAŻDA postać ma niemałą rolę dla fabuły. Przez to, ten aspekt realizmu trochę kuleje w RDR imho i wydaje się to ciut nierealistyczne. Spróbujcie udać się w świat z questem odnalezienia Złotego Jabola i zobaczymy ile osób które napotkacie na swej wędrówce będzie miało jakiś związek z poszukiwanym przez Was trunkiem Fakt, gra fabularnie prezentuje się spójniej bo CAŁY CZAS robisz misje związane z fabułą. Nie da się od niej "uciec", więc jej obecność cały czas wisi nam na ramieniu. Postacie nie wnoszące nic do fabuły uważam za stosunkowo ważny element sandboxa i trochę mi tu tego brakowało. To co można schrzanić w ich przypadku (tak się stało w GTA IV) to ich charyzmatyczność. Jeżeli charakter danej postaci ssie to z wykonywaniem misji dla danej postaci będziesz się męczył, będziesz starał się je odbębnić jak najszybciej i mieć to z głowy. PS: Czy tylko wg mnie Bonnie jest fkn hot jeżeli rozważać postać jako całość ? Ja miałem niedosyt jej towarzystwa. PS2 (nie, nie konsola ): BTW, może się czepię ale.... nie przesadzacie czasem z rzeczami umieszczanymi w 'spoilerze'? Potem wynikają dziwne kffiatki i ludzie mają pretensję. Najpierw otwarcie się zachwycacie, że w RDR odwzorowanie burzy powala, a za chwile wciskacie w spoiler 'misja w czasie burzy'. Spoiler tyczy się raczej fabuły niż takich pierdołowatych szczegółów. Każdy kto oglądał trailery albo screeny wie jakiego typu misje się znajdują w grze więc tę dogłębną 'cenzurę' możecie sobie darować imHo by http://pl.wikipedia....ler_%28media%29
-
Laik jestem w niektórych tematach hardware'owych, więc nie ganić ;p Otóż ostatnio doczekałem się zmiany kompa na nowiutki sprzęt. Staroć mój zawierał kilka mniejszych dysków na których pozostały mi się różne przydatne dane. Nie mogłem zgrać na płyty bo akurat nagrywarka zdechła swego czasu. I tu dochodzimy do pytania: da się jakoś podłączyć stare dyski (część ATA, część SATA) poprzez USB, tak żebym nie musiał się pierdzielić z rozkręcaniem jednostki, zabawą taśmami itp. Zastanawia mnie tu głównie kwestia zasilania. USB da radę rozkręcić dysk? Z góry wielkie dzięki za jakieś łopatologiczne tłumaczenie
-
Hmm, przyznam szczerze, że nie bardzo wiem czy to dobre miejsce na topic. Jak nie to feel free by go przenieść Przeleciałem forumowego 'Szukaja' ale nie znalazłem, przeleciałem dział pomocy - tez bez efektu. I tu pytanie/sugestia/(prośba?). W PSX Extreme co jakiś czas ukazują sie ciekawe poradniki na różne tematy. Tak sobie myślę czy nie było by lepiej jak by stworzyć dla nich specjalny dział na PPE. Ułatwiło by to o tyle sprawę, że w momencie jak potrzebujemy jakieś info z danego poradnika to było by go ZDECYDOWANIE łatwiej znaleźć w internecie niż wertować tony (ale wazelina xD) czasopism w szafie. Autor nie byłby tez ograniczony ilością miejsca, znacznie łatwiej było by powrzucać tez wszelakie linki itp. Jeżeli pomysł dostał by swoistą aprobatę szefostwa to można by jako najbliższy temat spłodzić np. poradnik o tym jak nagrywać gameplay z gier konsolowych w jakości HD (chociaż 720) tak by móc to potem obrabiac na PC, edytować i dzielić się chociażby poprzez YouTube. Wyłożone łopatologicznie Wydaje mi się że Ściera coś wspominał że szykuje się kolejny poradnik z branży. Ktoś z ekipy mógłby się może wypowiedzieć w temacie? Czy takie przedsięwzięcie ma szansę zaistnienia?
-
Tu masz rację. Zwiększyło by to troszkę identyfikację ze stroną z którą "pracujemy". Nosz qfa, ciekawość mnie zgubiła xDDDDDDDDDDD
-
@Colin84 @Yano
-
[ironia mode_ON] Spoiler! Nie, nie o Meksyku. O fabule! [ironia mode_OFF]
-
Może nie jest to temat idealny na tego typu rozważania ale ostatnimi czasu wali mnie w twarz jedno. Coraz częściej wszelakie edycje kolekcjonerskie tracą na znaczeniu bo ich dodatki zostają wydane później jako DLC itp. Tak mamy z BF: BC2, podobnie z AC2 było chyba itp. Unikalne stroje z RDR też mają się pojawić do ściągnięcia niedługo. Wychodzi na to że jedyne co dają wersje kolekcjonerskie to dodatki papierowe, a osobiście nie jestem aż takim maniakiem by płacić 100zł więcej za artbooka i trzy pocztówki.
-
Damn, muszę być upośledzony jakiś xD Ludzie pisza ze fabułę skończyli w 20h-40h (ktoś tam nawet ponoć skończył w 13h O.o) a mnie to zajęło 75h. Wszak robiłem sporo pobocznego ale...... na liczniku mam prawie 150h gry a nie wbiłem jeszcze 100%..... Co do monotonii. Myślałem że gdzieś to już pisałem, ale widać nie. RDR to pierwszy sandbox w którym ani przez ułamek sekundy nie pomyślałem że coś jest nudne i monotonne. Misje wydają się być znaaaaaaaaaaacznie ciekawsze niż w GTA IV.No dobra, Pike's Basin jest nudne jak diaaaaaaaabli xD
-
Eee, a premiera nie jest przypadkiem za 18 dni? Chodzi mi po głowie data 27 czerwca 2010.
-
Panowie, ktoś mógłby się podzielić opinią na temat Burn Zombie, Burn? Wciąga, czy gra na 5 minut jedynie ?
-
Hmm, wstyd przyznać ale.... nawet nie wiedziałem że się nie da pływać. Nigdy nie zamoczyłem (damn, to też źle brzmi xD). Z tego powodu w kwestii mokrych ubrań się wypowiadać nie będę, ale....... jeszcze nigdzie nie widziałem tak kapitalnie i klimatycznie odwzorowanej burzy. Deszcze też jest miażdżący. Taki... naturalny. Efektu dopełniają kałuże na ziemi
-
Nie macie racji. Chłopaczyna równie mógł dobrze napisać: "Moja babcia wczoraj powiedziała..... SPOILER [a gra się kończy tak i tak a potem się dzieje to i to] a i tak by nie zrobił nic złego. Opcja 'spoiler' jest po to żeby ukryć to co się chce. A jak ktoś ma parcie na topic na forum, czyta choć gry nie skończył, klika UMYŚLNIE w 'spoiler', a potem ma pretensje to znaczy że ma coś z głową. To właśnie przez takie głupoty jak: Marston w swej wędrówce odwiedzi OH MY GOD, SPOILER WIELKI JAK CHOLERA-NIE WCHODZIĆ!!!!!!!!! [Meksyk] KONIEC SPOILERU ludzie zyskali dziwną pewność że mogą klikać w 'spoiler' ze świadomością że się niczego nie dowiedzą o fabule. A to że odwiedzimy Meksyk było podane przed premiera gry o ile się nie mylę więc równie dobrze pod 'spoiler' możecie upychać imię bohatera, jego płec, albo to że jest praworęczny. Tym bardziej że napisane jak wół "Po ostatniej misji w której...". _-_ Pull yourself guys, god damn it!!!
-
Bo to trailer dla fanów/znawców części pierwszej. Mnie się morda uśmiechnęła nieziemsko na odhaczaniu listy
-
Ot wychodzi, że 'japoński' nie równa się 'japoński' Co to ten Wasz BlueBleBu_coś_tam? Pachnie mi 2d
-
Słupek, spróbuj odwiedzić region na południe od Chuparosy jak najwczesniej. Ja tam znalazłem swojego WHite Bronco. Może Ci się udać go ujarzmić, co da Ci (na tym etapie gry) najszybszego konia, wygląda zarąbiście, i jest niezbędny do ukończenia jednego Strangersa i wpadnie trofeum za 20 misji (bo wcześniej z Meksyku nie wyjedziesz).
-
Ja w Tekkena pyknąłem kilka razy po necie zaledwie. Dla mnie to gra na posiadówki kumpli. Street Fighter nigdy nie leżał mi klimatem. Dla mnie tez jest ciutkę oczo(pipi)*y. Po 20 minutach patrzenia na to mam dość. Już wolę Virtua Fighter. Kierowanie się czymś pokroju "nie grałem ale ta postać wygląda badass i chcę kogoś nią zamordować to imho złe podejście do spraw bijatyki. Tu się liczy system danej gry. Wisi mi jak postać wygląda, liczy się jak czuję dany system. Jak mi pasuje to obieram tę grę na "swoją bijatykę" Potem dopiero zaczynam szukać chara dla siebie. Inna sprawa że Tekken 6 grą wybitna nie jest. Ale to wciąż dobry, sprawdzony system klepania się po mordzie, więc mnie pasuje. Masz możliwość, masz kolegów. Ograj tytuły oba, wtedy będziesz mógł się zdecydować. To jest bardzo indywidualny wybór, w którym ciężko Ci coś poradzić. *fan Bryana Fury i Hworanga here*
-
Czarne Wii jest dużo ładniejsze od PS3 Slim
-
Aaaa, zapomniałem dodać że PS button na padzie nie włącza już konsoli.. muszę ją "z palca" Kurde, nie uśmiecha mi się wydatek rzędu 1k, to raz... Dwa, Slim jest meeeeega brzydki wizualnie
-
Panowie, to ja może tak ciutkę nietypowo. Mógłby ktoś skrobnąć swoje zdanie apropo R&C: ACiT ale w porównaniu do R&C: ToD? W sensie jak wypada gameplay, fabuła, replayability. Tools of Destruction mnie zafascynowało, skończyłem chyba z 5 razy. Quest for Booty ze dwa..... a jak sie na ich tle prezentuje ostatnia odsłona serii? Podobno spoooooro gry Clankiem.
-
Narzekasz na 200 zł a pasowało Ci 260 zł ? Czy może literówka i miało być 160 zł ? Co do multi. SC jest jest jedną z tych gier które są stworzone z myślą o trybie multiplayerze, tworach całego community i dla mnie kampania to był zawsze mały bonus, dodatek. Nie chciał bym tu źle zabrzmieć, ale kupowanie tego typu gier (nowy Battlefield, wszelakie Unreale Tournament, czy choćby właśnie SC) dla singla olewając (czytaj: nie grając głównie w niego) multi jest dla mnie trochę głupotą. W pewnym sensie rozumiem, bo są gusta i guściki, ale wydaje mi się że singiel nie jest wart takich pieniędzy. No offence any1 ofc
-
Hmm, to samo co przed ukończeniem jej na 100%. grac w różne gry jak poker, blackjack, kości. Polować na futrzaki i pierzaki a na koniec.......... zbierać kffiatki ;p W tej grze na "nic" nie wydajesz praktycznie kasy poza amunicją. Jedyna rzecz na która wydałem kasę (nie licząc zakupu miejsc do zapisu stanu gry). Aaaa, sorry - jeszcze Medic Packi x No chyba że masz jakieś niezdrowe pociągi do zakupu papierka żeby w każdej dowolnej chwili móc przywołać każdego konia w grze.
-
No więc tak: Nie chcę być niemiły ale w temacie jest link do stronki która odpowie na każde Wasze pytanie. Just search bro ;p