Kazuun

Uhm, jak spotykasz ludzi którzy kupują Mana Poty na Akali etc to albo trafiłeś na wyjątkowego trolla, albo gra Ci przypasowała ludzi z naprawdę niskim MMR O.o Zależy jak często takie coś masz. Co do mainów: jako że nie gram w teamie a przeważnie solo que to gram tak naprawdę wszystkim wszystkim (głównie jungle i support). Nie ma szans by się specjalizować w czymś kiedy musisz żonglować co chwilę rolami, choć mam na każdy lane picka który stawia mnie w stosunkowo konfortowym state of mind. Ostatnio się zacząłem ukać jungle Jaxa (o dziwo same sukcesy), mid TFa (zależy, jak mi wyskoczy Zed albo Fizz to mnie rypią w twarz bez wazelinki) i top lane Jayca, ale tym ostatnim idzie mi do bani prawe mówiąc. Grałem nim jakieś 3 razy do tej pory, mój pierwsze mecz przegrałem stosunkowo sromothie.... vs Shen ;p

A ja powiem tak - polecam się zapoznawać z takimi stronkami. Zapoznawać. Nie ślepo sugerować. Uważam, że jak ktoś nie ma duszy theorycraftera w sobie to czasami może być mu ciężko wymyślić co by było dobre na niektóre mecze. Czytając takie listy counterów i komentarze pod nimi dowiadujemy się dlaczego champion X jest dobry (zakładając że obaj gracze prezentują ten sam poziom) przeciwko championowi Y. Nie do wszystkiego trzeba całkowicie dochodzić samemu. Ja zawsze uczyłem się grania 'kontrami' w taki sposób, że sprawdzałem co by się zdało, np versus Yorick albo Shen top... i brałem go w każdej grze - bez względu przeciw komu byłem. Uczymy się wtedy swoich zalet, słabości i limitów.

@scuff No ale to np tak popatrz: Jestem np w brązie, przez jakiś czas robimy duo q i wyciągasz mnie do Gold V. Jako, że nawet przegrywając nie da się spaść to tak długo jak będę grał jeden mecz na 28 dni. Co z tego ze ostatnie X gier to same porażki. Odpalisz takiego lolking'a i widzisz ze Kazuun jest w Gold - nie będziesz robił dochodzenia na 200 gier wstecz.

No MOBA zżera w uj czasu, czesto nawet nie wiesz kiedy, jak sandboxy i RPG - ja miałem taki okres że grałem 7h-10h dziennie jak miałem wolne. "Wiedzieć co się dzieje" - żeby wiedzieć co się dzieje trza znać skille (i ich cooldown mniej więcej) 113 championów. Granie w ciemno, na pauę nie jest fun. Wbijasz 1vs1 i giniesz w przeciągu 3 sekund nawet nie wiesz why. Przecież ten Veigar miał tylko 200 HP a Twój Twisted Fate miał full HP i masę AP - nie mogłeś przegrać tego duelu! "Nauczenie się" gry wymaga więcej niż "kilku meczyków".

Nawet mając lvl 30 przez pewien czas wciąż nie umiesz jeszcze grać. Tak na prawdę to level tu nic nie mówi - na uzyskanie skilla trza czasu, dużo MOBA to gra gdzie trza zainwestować MASĘ czasu by do czegokolwiek dojść.

Coś kręcicie towarzyszu Oran ;p Jakoś mi się nie widzi by RIOT płacił za sam fakt dostania się do Playoffs 175k miesięcznie przez kolejne 3 (or so) miechy. To może być co najwyżej jednorazowa dotacja i nawet wtedy nie można na to patrzeć tak że każdy z graczy dostaje po 35k dolarów na głowę i może se lecieć na bahamy. Raczej coś ala dotacja na rozkręcenie biznesu. Na pierdoły typu koszulki, bilety lotnicze, zakwaterowanie w hotelach, nowy komp (który przestaje być zabawką a staje się narzędziem pracy). Na cholerę miałbym się starać po 10 tygodniach ligi być pierwszy by dostac marne 10k dolarów, skoro zarabiam 35k miesięcznie tyle za sam fakt bycia w niej - mogę być 4 i będzie tez ok. To tyle odnośnie Twojej "zazdrości jak (pipi)" - możesz przystopować, bo koledzy nie stali się nagle milionerami ;p

@Oran Skądś wziął kwotę 125k dolców? Poprzednie LCS miało 50k dolarów nagrody za pierwsze miejsce - a na to pracowali ponad 10 tygodni. O ile się nie mylę to teamy które walczyły o spot w LCS to są nowe teamy które zasłużyły na tę szansę dzięki byciu w Challenger Tier. Czyli jeżeli my byśmy se dziś założyli team i doszli aż do Challenger Team to na zimę moglibyśmy mieć identyczną szansę. My, szare amatorki grające z domu. Niby jakim cudem nagle zarabiamy 25k dolarów miesięcznie na głowę? Więcej niż prosi ;p Sponsoringu nie liczę bo w to nie mam żadnego wglądu i info, ale nawet sponsorzy nie płacą graczom, a drużynie na ich oficjalne potrzeby - hotele, sprzęt etc (więc to nie jest 'zarobek' ze tak powiem). To trochę odmienna kategoria.

^ - Burning Halo

Game of the Gear?

Tacy polacy prezentują poziom w necie - ja się do bycia jednym z nich nie przyznaję bo wstyd.

FoV zmień. albo w opcjach gry (nie wiem czy jest) albo poprzez *.ini.

Portal 2 będzie w przecenie latem, w razie czego...

Albo tu: http://www.steamgamesales.com/

L4D2 to gra z masą ruskich ;p Z F2P gier to imho LoL albo DOTA 2, w zależności od upodobań.

Jak się masa ludzi rzuca na dany title to tak się czasem dzieje

Tutaj trochę lepiej napisane: Source: http://eune.leagueoflegends.com/board/showthread.php?t=567983 Czyli to nie jest taki zwykły reset że zaczynasz od zera, bo Twój poprzedni ranking ma znaczenie w pewnym sensie.

Steam Workshop - miejsce od modów do gier na Steam. Zwrot "stałych 60 nie wyciągniesz" też tak trochę nijak się sie ma. BioShock Infinite potrafi chrupać nawet jak masz Titan-SLI więc takie gadanie to raczej ciekawostka niż coś wartego większej uwagi ;p

Hmm, wrzuć linka Poza tym "will have been .....xxx-ed" ? xD

Eee, Skyrim wyszedł w listopadzie 2011, GTX 650 Ti wyszedł w październiku 2012 czyli rok po przemierze gry- co za idiota twierdził, że nie pójdzie na Ultra? O.o

Po pierwsze: No to dobrze mówiłem Dwa: nie wiedziałem nigdy że zmiana servera resetuje Twój ranking. Gdzie to masz oficjalnie napisane? Przecież to można tak abuse'ować, że szok. Równie dobrze mogą dać reset rankingu Twojego za cenę 2xTransfer (2x1300 czy jakoś).

Ja nie wiedziałem ze się da spaść pomiędzy ligami xD Zawsze myślałem że najgorsze co może się stać to spadasz do [League] V i tyle. I jedyna możliwość by się przemieszczać w dół pomiędzy ligami to poprzez nieaktywność (bodajże 30 dni bez zagrania rankeda). Nawet pamiętam posty pełne płaczu od ludzi na forach że "co to za beznadziejny system że się nie da spaść? WTF i w ogóle OMFG"...

Obstawiał bym Zeusa - nawet jakoś miałem HD patcha na HDD do niego (nie pamiętam skąd xD)

W sensie, że masz na myśli shmup'y? No to na przykład Jamestown: Legend of the Lost Colony z takich co to wyszły jakoś niedawno.

Jak ktoś się interesuje tym co się dzieje obecnie z WCS: ...jak nie, to raczej specjalnie ciekawe nie będzie dla Was

Kablem go! A niech ma za swoje! Za to że wielki, niewygodny i nieporęczny!